Piękno do poprawki – czego spodziewać się podczas zabiegów medycyny estetycznej?

Medycyna estetyczna cieszy się w Polsce coraz większą popularnością. To, co kiedyś kojarzyło się z fanaberiami zamożnych, dziś jest dostępnym dla każdego elementem walki z postępującym wiekiem. Sprawdziliśmy, dzięki jakim zabiegom Polki realizują hasło „piękno do poprawki” i jak wygląda ich przebieg.

Przede wszystkim młoda twarz

Chociaż Polki często narzekają na swoją sylwetkę, to nie ten obszar jest najczęściej modelowany za pomocą medycyny estetycznej. Największą popularnością cieszą się zabiegi, które jednocześnie dają szybkie i długotrwałe efekty. Najbardziej lubiane są takie, po których przeprowadzeniu możemy od razu normalnie funkcjonować. Ważne też, żeby sama procedura w gabinecie lekarza przebiegała jak najbardziej bezboleśnie. Taką charakterystyką obecnie można określić zabiegi poprawiające wygląd w obrębie twarzy. Odmłodzenie skóry i nadanie pożądanego kształtu twarzy realizuje się zwykle za sprawą trzech rodzajów zabiegów: wypełnienia zmarszczek, modelowania konturu ust oraz konturu całej twarzy.

Czerwony symbol kobiecości

Usta to jeden z podstawowych atrybutów kobiecego piękna. Nic więc dziwnego, że każda z nas pragnie żeby ich kształt i kontur kusił uwodzicielską obietnicą. Współczesne możliwości medycyny estetycznej sprawiają, że w obrębie tego niewielkiego, ale bardzo ważnego fragmentu twarzy może być zastosowany szereg zmian odmładzających oraz upiększających. Usta za sprawą medycyny estetycznej mogą zostać powiększone i uwydatnione, ich kontur może zostać dowolnie wymodelowany, a w około nich mogą zostać usunięte lub zredukowane wszystkie zmarszczki mimiczne. Zabiegi w rodzaju wypełnień kwasem hialuronowym pozwalają podnieść kąciki ust, przywrócić młody wygląd pełen blasku, trwale nawilżyć i poprawić ich jędrność oraz kolor.

– Kwas hialuronowy jest preparatem naturalnie znajdującym się w naszym organizmie więc jest bezpieczny dla naszego zdrowia, praktycznie nie zdarzają się przypadki wystąpienia reakcji alergicznych. Jego działanie polega na wykorzystaniu właściwości wiązania i magazynowania wody w tkankach. Dzięki połączeniu tego środka z antyoksydantami możliwe jest wydłużenie osiągniętego efektu nawet do kilkunastu miesięcy – mówi dr Katarzyna Nielepkowicz z kliniki KN Estetic.

Wypełnienie ust, zmarszczek lub modelowanie konturu nie wymaga specjalnego przygotowania.

Każdy zabieg poprzedza konsultacja z lekarzem, podczas której omówione zostają wymagania pacjentki oraz wykluczone nieliczne możliwe przeciwwskazania do przeprowadzenia zabiegu. Wśród nich należy wymienić ciążę i okres karmienia piersią, stany zapalne skóry oraz choroby autoimmunologiczne i schorzenia wywołujące skłonność do powstawania blizn. Sam zabieg trwa kilkanaście minut i jest przeprowadzany w znieczuleniu miejscowym, przez co podczas ostrzykiwania ust cieniutką igłą z kwasem hialuronowym nie ma mowy o bólu. Po zabiegu pacjentka może iść do domu, jedynym wskazaniem do rekonwalescencji jest unikanie ekspresyjnego układania ust i słońca przez kilka godzin. Wskazane jest również unikanie wysiłku fizycznego.

Gładka skóra to podstawa

Nie można mówić o odmłodzeniu twarzy bez niwelowania zmarszczek. W walce z tym najbardziej widocznym objawem starzenia się skóry największymi sprzymierzeńcami kobiet są wypełniacze w postaci kwasu hialuronowego i toksyny botulinowej, czyli popularnego botoksu. Nawilżające właściwości kwasu hialuronowego wiążące wodę znajdującą się w skórze skutecznie wygładzają zmarszczki i fałdy, a nawet pozwalają na modelowania konturu twarzy. Preparat ten w obrębie twarzy zaleca się przede w przypadkach potrzeby zniwelowania głębszych, bardziej utrwalonych zmarszczek. Zmarszczki mimiczne występujące na czole oraz w okolicach oczu czy zmarszczki w kącikach ust i fałdy nosowo-wargowe to tylko niektóre defekty możliwe do zniwelowania za pomocą kwasu hialuronowego. Używa się go również do wypełnienia zapadniętych policzków czy złagodzenia owalu twarzy. Toksyna botulinowa, popularnie zwana botoksem, to preparat stosowany w medycynie estetycznej od dziesięcioleci. Czasem niesłusznie obwiniany za uzyskiwanie „przerysowanego, zamrożonego efektu” w rękach doświadczonego lekarza jest sprawdzonym i bezpiecznym sposobem na zmarszczki.  Toksyna działa bezpośrednio na mięśnie mimiczne będące głównym powodem powstawania zmarszczek. Dzięki niej można skutecznie wpłynąć na proces starzenia się poprzez spłycanie zmarszczek i zatrzymanie ich pogłębienia. Botoks oprócz zmarszczek mimicznych stosuje się do wygładzania bruzd na szyi i dekolcie, usunięcia tzw. „lwiej zmarszczki”, zlikwidowania poprzecznych zmarszczek na czole czy uniesienia opadających powiek. Poprzez bezpośrednie działanie na mięśnie, a nie wiązanie wody botoks stosuje się do płycej położonych i mniej utrwalonych zmian w obrębie twarzy.

– Likwidowanie zmarszczek za pomocą wypełnienia toksyną botulinową lub kwasem hialuronowym zawsze powinna poprzedzać konsultacja z lekarzem, podczas której specjalista może przeprowadzić tzw. ocenę zmarszczek i zaproponować najlepsze rozwiązanie do ich zredukowania. Chodzi tu zarówno o wybór wypełniacza jak i właściwego preparatu dla skóry pacjenta – tłumaczy dr Nielepkowicz z KN Estetic.

Toksyna biotulinowa w przeciwieństwie do kwasu hialuronowego aplikowana jest bez konieczności stosowania znieczulenia miejscowego.Lekarz podaje ją w serii kilku wstrzyknięć bezpośrednio do mięśnia. Preparat hamuje tam przewodnictwo nerwowe między mięśniami i nerwami co daje efekt relaksacji i wygładzenia skóry widoczny już w kilka dni po zabiegu i utrzymujący się od 3 do 6 miesięcy. Kolejną wspólną cechą botoksu i kwasu hialuronowego jest brak uciążliwej rekonwalescencji i takie same, nieznaczne przeciwwskazania do przeprowadzenia zabiegu.

Nowoczesne modelowanie twarzy

Lifting to zabieg, który przychodzi na myśl wielu kobietom dostrzegającym wiotczenie skóry na swojej twarzy. Mało która jednak się na niego decyduje ze względu na wysoki koszt operacji i długą oraz uciążliwą rekonwalescencję. Obecnie na polskim rynku pojawiła się nowoczesna alternatywa – nici liftingujące PDO (polidioksanonowe). Jest to silne syntetyczne włókno wprowadzane pod skórę za pomocą bardzo cienkiej sterylnej igły i po pewnym czasie rozpuszcza się w tkance. Preparat pobudza w tkankach proces produkcji nowego kolagenu, białka odpowiedzialnego za napięcie i jędrność skóry. Ponadto pobudza syntezę elastyny odpowiedzialnej za jej sprężystość i elastyczność. Dzięki wprowadzeniu nici PDO w sposób wykorzystujący naturalne linie napięcia skóry niemal bezinwazyjnie można osiągnąć efekty prawie identyczne do liftingu chirurgicznego. Co ważne, bez bolesnej operacji i oczekiwaniu na zanik blizn pooperacyjnych. Polidioskanon podobnie do botoksu ogranicza również siłę mięśni mimicznych ograniczając proces powstawania nowych zmarszczek, relaksację skóry i wygładzenie rysów twarzy. Ten materiał jednak nie unieruchamia całkowicie mięśni mimicznych ale jedynie osłabia ich siłę, przez co efekty są bardziej naturalne niż w przypadku toksyny botulinowej. Niezwykłe właściwości tego materiału wpływają na co raz większe zainteresowanie jego stosowaniem w medycynie estetycznej.

– Polidioksanon wpływa wzmacniająco na obwisłe tkanki. Z powodu błyskawicznej aplikacji w trakcie jednego zabiegu i szybkiemu tempu wchłaniania nici nie ma ryzyka zagęszczenia i bliznowacenia. Nici PDO mogą być stosowane praktycznie na całym ciele: nie tylko na twarzy, ale choćby do poprawy struktury skóry łokci, kolan, brzucha, pośladów, dekoltu czy piersi – dodaje dr Nielepkowicz z KN Estetic.

Proces syntezy naturalnych białek organizmu. Kolagen i elastyna wpływają na wygląd po ok. dwóch tygodniach od aplikacji. Synteza utrzymuje się przez cały, ok. 7-8 miesięczny, okres utrzymywania się nici w organizmie. Po ich rozłożeniu widoczne efekty ujędrnienia, uelastycznienia i poprawy sprężystości utrzymują się nawet przez dwa lata. Zabieg dzięki znieczuleniu miejscowym jest bezbolesny i błyskawiczny, trwa od 30 do 60 minut. Po zabiegu mogą być widoczne drobne zaczerwienienia, które ustępują jednak po zaledwie kilku dniach.