Kosmetolog Ewa Kawka radzi: Jak pielęgnować skórę twarzy po lecie?
Wypoczywając w czasie wakacji narażamy naszą skórę na negatywne działanie promieni słonecznych, kąpieli w słonej lub chlorowanej wodzie, wiatru, a także na działanie klimatyzacji. Te wszystkie czynniki sprawiają, że uszkadzamy barierę hydrolipidową skóry i zakłócamy jej równowagę fizjologiczną. Po sezonie letnim często zmagamy się z suchością i odwodnieniem skóry. Nierzadko obserwujemy także przebarwienia skóry, zmarszczki i teleangiektazje. Skórze tłustej zaczyna doskwierać nie tyko odwodnienie, ale również wzmożony łojotok.
Z tego względu skóra, aby wrócić do dobrej kondycji i elastyczności potrzebuje odpowiedniej pielęgnacji. Poznaj nasze wskazówki, jak dbać o nią, by była piękna i atrakcyjna:
- Pamiętajmy, że do każdego typu cery należy podejść indywidualnie.
- Pierwszym krokiem w pielęgnacji skóry po lecie jest oczyszczenie i złuszczenie skóry. W domu warto wykonać peeling enzymatyczny (przy cerze wrażliwej, suchej, naczynkowej) lub peeling ziarnisty (cera grubsza, tłusta, mieszana). W gabinecie możemy skorzystać z kawitacji ultradźwiękowej, mikrodermabrazji czy oksybrazji.
- Ważną rolę w regeneracji kondycji skóry odgrywają profesjonalne zabiegi kosmetyczne z uwagi na możliwość zastosowania wysokoskoncentrowanych substancji aktywnych oraz nowoczesnych urządzeń.
- Pielęgnacja domowa stanowi uzupełnienie kuracji gabinetowej. Wybierając kosmetyki warto sięgnąć po preparaty zawierające w swoim składzie składniki odbudowujące takie jak: ceramidy, skwalen, olej sojowy, migdałowy, arganowy, masło Shea.
- Wszystkie rodzaje cery (nawet cera tłusta i mieszana) potrzebują zastrzyku nawilżenia. Wybierajmy zatem preparaty oparte na kwasie hialuronowym, moczniku, sorbitolu, aminokwasach.
- Zniszczenia skóry spowodowane działaniem promieniowania UV zregenerują kosmetyki z witaminami: A, E i C, które świetnie odżywiają, odmładzają i eliminują wolne rodniki.
- Idealną propozycją po okresie letnim jest złuszczająca, stymulująca skórę do odnowy kuracja kwasami. Wypróbujmy dostępne na rynku produkty z kwasem glikolowym, mlekowym, jabłkowym, migdałowym. Przy cerze tłustej i mieszanej skorzystajmy z dobroczynnego wpływu kwasu salicylowego lub kwasu pirogronowego.
- Osobom borykającym się z problemem przebarwień najkorzystniejsze efekty przyniesie kuracja złuszczająca (kwasami lub np. mikrodermabrazją) połączona z preparatami wybielającymi zawierającymi w swoim składzie: witaminę C, arbutynę, wyciąg z lukrecji.
- Rozszerzone naczynka krwionośne tworzące rumień należy wesprzeć takimi substancjami aktywnymi, jak: rutyna, escyna, witamina C.
- Szczególnej troski potrzebuje skóra pod oczami – zafundujmy jej intensywną pielęgnację opierająca się na takich składnikach aktywnych jak: kawior, kolagen, morskim, kwas hialuronowym. Tzw. „kurze łapki” ulegną redukcji dzięki zastosowaniu substancji typu botox like (wygładzające zmarszczki mimiczne) takie jak: Matrixyl, Serpentine, Argireline.
- Podczas codziennej pielęgnacji nie zapominajmy o szyi i dekolcie, których cienka i wrażliwa skóra również potrzebuje nawilżenia i regeneracji.
- Promieniowanie słoneczne ma negatywny wpływ na naszą skórę nie tylko w okresie letnim, ale przez cały rok, dlatego też obowiązkowa jest codzienna aplikacja kremów filtrów SPF > 30+.
- Warto jest zwrócić uwagę na pielęgnację ciała – regularnie stosujmy peelingi oraz codziennie po kąpieli aplikujmy nawilżające i regenerujące balsamy.
- Odpowiednie nawilżanie należy stosować z zewnątrz, ale też od środka. Wypijajmy zatem co najmniej 2 litry wody mineralnej dziennie.
- Pamiętajmy o tym, że zdrowa, zbilansowana i zróżnicowana dieta wpłynie pozytywnie na regenerację naszej skóry po lecie.
***
Ewa Kawka – ekspert i szkoleniowiec firmy KLAPP, absolwentka dietetyki i kosmetologii oraz studiów podyplomowych z zakresu Przygotowania pedagogicznego w zawodach medycznych na Uniwersytecie Medycznym im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu; wykładowca na studiach podyplomowych z kosmetologii i dietetyki w Studium Kształcenia Kadr w Bydgoszczy; praktyk w zawodzie.
Pasjonuje się żywieniem w chorobach dietozależnych, współpracą kosmetologa i dietetyka w pracy nad zachowaniem dobrej kondycji skóry i modelowaniem sylwetki oraz wizażem. Uważa, że piękno zaczyna się od środka, dlatego stawia na holistyczne podejście do każdego klienta.
Świetne rady, myślę,że bardzo dobre do stosowania na co dzień nie tylko po lecie.
Do tego zestawienia dodałabym jeszcze mezoterapię osoczem bogatopłytkowym u dr Urszuli Brumer. Nie znam innego zabiegu, który tak silnie regenerowałaby skórę po lecie. Dzięki osoczu buźka jest gładziutka jak u niemowlaka. Zresztą ostatnio robiła sobie ten zabieg Joanna Krupa i potem opowiadała o tym w telewizji. Tyle że tam nazywali to „wampirzym liftingiem”.
Artykuł bardzo ciekawy. Po lecie faktycznie trzeba bardzo zadbać o cerę, bo zwykle jest ona odwodniona od nadmiernych kąpieli słonecznych i wodnych. Ja robię sobie masaż różnymi olejkami i maseczki owocowe np z awokado. Świetnie nawilża i wygładza skórę. Peeling też robi swoje.