Jak dbać o cerę w zależności od jej typu

Dbasz o siebie, jednak Twoja cera pozostawia wiele do życzenia? Wyraźne oznaki zmęczenia, matowy odcień i zaczerwienienia mogą być efektem złej pielęgnacji skóry twarzy. Aby temu zapobiec warto zwrócić uwagę na to, jaki typ cery posiadamy i dostosować sposób pielęgnacji, rodzaj kosmetyków oraz profesjonalne zabiegi docierające w głąb skóry.

Na to, jaki rodzaj cery posiadamy, wpływa wiele czynników – klimat, w którym żyjemy, płeć, stan naszego zdrowia, sposób życia oraz geny. Problemy ze skórą bardzo często związane są ze źle dopasowanym sposobem pielęgnacji. Odpowiednie oczyszczanie, tonizowanie i nawilżanie może być kluczem do pięknej cery.

Krok po kroku

Pierwszym etapem codziennej pielęgnacji jest oczyszczanie skóry. Po intensywnym dniu bardzo ważne jest, aby usunąć z naszej twarzy nie tylko makijaż, ale także kurz, pot, łój oraz obumarłe komórki naskórka. – Jednym z podstawowych błędów, jakie popełniamy, jest oczyszczanie naszej twarzy mydłem. Taki sposób mycia skóry wysusza ją i może powodować liczne zaczerwienienia. Zamiast tego, w zależności od rodzaju i typu cery, warto skorzystać z mleczka do demakijażu lub żelu do mycia – mówi Agnieszka Kowalczyk, kosmetolog w Klinice Urody Mona Lisa. Skóra sucha jest bardzo wrażliwa, dlatego do jej oczyszczania warto użyć mleczka odżywczo – nawilżającego, wzmacniającego barierę ochronną skóry, a także zawierającego witaminę E czy olejek jojba. Kosmetyki z tym olejkiem, który z chemicznego punktu widzenia jest raczej płynnym woskiem, natłuszczają, zmiękczają i odpowiednio nawilżają suchą skórę. Dodatkowo są bardzo trwałe i cechuje je wysoki poziom wchłaniania. Przy oczyszczaniu cery tłustej, najważniejsze jest pozbycie się nadmiernej ilości sebum – łoju skórnego, wydzielanego przez organizm po to, by zapewnić skórze odpowiednią miękkość i tworzącego naturalną powłokę antybakteryjną. Jego nadprodukcja może być spowodowana nadczynnością gruczołów łojowych i być zależna od hormonów (zwiększona w okresie dojrzewania) lub czynników zewnętrznych, takich jak pogoda czy zanieczyszczenie powietrza. Osoby o tłustej cerze, borykają się z nadmiernym świeceniem się twarzy i powiększonymi porami. Mają także skłonności do trądziku. Zaleca się stosowanie bakteriobójczych i ściągających żeli myjących oraz toników. Cera mieszana wymaga specjalnego traktowania, ponieważ w tym przypadku bardzo istotne jest miejsce, które oczyszczamy. Warto podzielić naszą twarz na dwie partie. Pierwsza z nich to strefa T, w której skład wchodzi czoło, nos i broda – tutaj dobrze jest użyć preparatów, które odtłuszczą i nie obciążą naszej skóry, takich jak płyn micelarny. Składa się on między innymi z miceli – bardzo małych cząsteczek, których zewnętrzna powłoka ma właściwości hydrofilowe – przyciągają wodę, a wnętrze – hydrofobowe, czyli odpychają wodę i łączą się z tłuszczami. Dzięki temu preparat zbiera do wnętrza cząsteczek tłuste zanieczyszczenia, a resztę rozpuszcza w wodnym roztworze. Drugą partię twarzy, należy oczyścić za pomocą kosmetyków nawilżających.

3 kuracje które warto zrobić latem, czyli wakacyjna odnowa

Zaufaj specjaliście

Codzienna pielęgnacja we własnym zakresie jest bardzo istotna, jednak żadne kosmetyki przeznaczone do domowego użytku, nie wnikną w głębsze warstwy skóry twarzy i mimo wszystko nie zastąpią specjalistycznych zabiegów. Dbając o cerę warto jest oddać się w ręce wykwalifikowanych kosmetologów. Gabinety są wyposażone w maszyny zabiegowe czy specjalne preparaty o silniejszym działaniu – trudnodostępne w sklepach, zaawansowane technologicznie kosmetyki, posiadające dużą zawartość składników aktywnych. Profesjonalne zabiegi na twarz, wykonywane przez kosmetologów, w połączeniu z pielęgnacją w domu, przynoszą pożądane rezultaty. – Zabiegi Stri-PeXan z Regestril, do których wykorzystywane są produkty KLAPP Cosmetics, intensywnie regenerują, ponieważ sąstworzone z myślą o skórze dojrzałej, która posiada skłonności do powstawania zmarszczek i jest bardzo wymagająca – mówi Agnieszka Kowalczyk, kosmetolog w Klinice Urody Mona Lisa. – Zastosowane w kuracji oligo- i terapeptydy palmitynowe, przekazują środki aktywne oraz stymulują syntezę podporowych włókien skóry i substancji odpowiedzialnych za rozluźnianie napiętych włókien mięśniowych. Kompleks Regestril łączy ekstrakty i olejki roślinne, algi morskie oraz składniki, które równoważą niedobory wilgoci. Dzięki ich działaniom skóra jest widocznie odmłodzona, a zmarszczki i bruzdy spłycone – dodaje.

Bez względu na to, jaki typ cery mamy, możemy skorzystać z zabiegów wykorzystujących wodę morską. Są one bogatym źródłem aminokwasów, protein, witamin i minerałów przyspieszających odnowę komórkową. – Zabieg Thalmarin, to połączenie hydrolizowanej elastyny morskiej z kolagenem, a także jedwabiu morskiego z perłami. Ta morska mieszanka wykazuje silne działanie nawilżające, ujędrniające i napinające. Ma znamienny wpływ na spowalnianie procesów starzenia się skóry, zapobiega szkodliwym efektom działania wolnych rodników i reguluje mikrocyrkulację krwi – mówi Agnieszka Kowalczyk. – Najczęściej zaleca się kurację złożoną z trzech zabiegów, wykonywanych w dziesięciodniowych odstępach czasu – dodaje. Po takiej kuracji naskórek jest głęboko nawilżony, poprawia się jego jędrność i elastyczność, a także wyrównuje się koloryt cery. Dodatkowo redukują się stany zapalne, spłycają drobne zmarszczki i bruzdy i dezaktywują wolne rodniki.