Jak być eko? 5 zasad zachowania proekologicznego
Czasy kiedy marnotrawienie jedzenia, przelewanie wody, bezmyślne przepalanie setek litrów benzyny, czy wywożenie śmieci do lasu, było dla wielu osób czymś normalnym, powoli się kończą. Nie tylko zaczynamy oszczędzać, w pozytywnym tego słowa znaczeniu, ale również myśleć o środowisku naturalnym. I choć wiele osób jeszcze ma w zwyczaju palić oponami, powodując dyskomfort całej okolicy, coraz częściej myślimy nie tylko o czubku własnego nosa, ale także o życiu w zgodzie z naszą planetą.
1. Mądrze planuj i nie marnuj
Nie ma nic złego w życiu z ołówkiem w ręku. Oczywiście planowanie wszystkiego i zamartwianie się o to, co będzie, nie powinno nam przysłaniać rzeczywistości i spędzać snu z powiek, ale wyrobienie w sobie dobrych odruchów jest już bardzo wskazane. Możemy wziąć pod uwagę:
– Zakupy w tańszym supermarkecie, z rozplanowaniem wszystkich kluczowych posiłków, zamiast codziennego wydawania stu złotych w lokalnych delikatesach.
– Porcjowanie, konserwowanie, zamrażanie jedzenia, zanim się popsuje.
– Kupowanie na promocjach, ale też regularne użytkowanie wszystkiego co nabywamy, w myśl zasady „first in, first out”.
– Regularne przeglądy szafek, świadomość tego, co gromadzimy.
– Gotowanie takiej ilości, żeby nic się nie marnowało.
– Zamrażanie chleba, a potem odgrzewanie go w piekarniku, zamiast wyrzucania.
– Przetwarzanie żywności, która nie wygląda najlepiej. Np. jeśli pomidor nie jest foremny jak w reklamie keczapu, zróbmy z niego przecier, zamiast umieszczać go w koszu na śmieci. Jeśli jabłka nie chrupią i nie wyglądają jak z obrazka, możemy przerobić je na sok.
2. Zmień niekorzystne nawyki
Jesteśmy przyzwyczajeni do wszelakich wygód, z których korzystamy automatycznie i nieświadomie. Zastanówmy się jednak, czy zawsze musimy po wszystko jechać samochodem? Czy jeśli fryzjer, albo zakład szewski jest oddalony od miejsca naszego zamieszkania lub pracy o dystans dziesięciominutowego spaceru, warto tracić energię na szukanie miejsca parkingowego? Czy nie lepiej i nie zdrowiej, po prostu, się przejść lub pojechać na rowerze?
Czy zawsze musimy korzystać z windy? Nawet jeśli nie mamy ze sobą pokaźnych zakupów lub wózka z dzieckiem? Przecież zdrowiej jest przejść się schodami. Zdrowiej i ekologicznie. Mieszkańcy dziesiątego piętra niekoniecznie będą chętni, ale ci, którzy mieszkają na niższych kondygnacjach powinni rozważyć tę opcję.
3. Oszczędzaj na co dzień
Jeśli tylko możesz:
– Staraj się zrezygnować z papierowych płatności, przenosząc wszystko do internetu
– Podobnie postępuj z gazetami. Zamień papierowe wydania na e-wydania.
– Wymień żarówki w domu na energooszczędne typu LED.
– Pralkę i zmywarkę odpalaj tylko jeśli są pełne. Wybieraj skrócone programy prania i zmywania.
– Zrezygnuj z foliowych toreb. Idąc na zakupy weź te wielorazowego użytku.
– Wyjmuj ładowarki z gniazdek i nie pozwalaj, by urządzenia pracowały w trybie stand-by.
– Stosuj listwy przeciwprzepięciowe z włącznikami.
– Nie wyrzucaj baterii do zwykłego śmietnika.
– Bierz prysznic, zamiast kąpieli.
– Wybierz środki komunikacji zbiorowej lub rower zamiast samochodu.
– Segreguj śmieci.
– Jeśli posiadasz dom i odpowiednią przestrzeń do tego, zainwestuj w odnawialne źródła energii, np. panele fotowoltaiczne.
4. Ostrożnie i rozsądnie gospodaruj swymi dobrami
W czasach, w których reklamy ciągle przekonują nas do tego, że powinniśmy mieć wszystko najlepsze i najnowsze bardzo ciężko uchronić się przez gadżetomanią. Często kupujemy przedmioty, z których potem nie korzystamy, albo korzystamy bardzo rzadko.
Jeśli tylko jesteś w stanie:
– Kupuj tylko bardzo dobre urządzenia, z wysokim indeksem energooszczędności i zamysłem, że mają służyć przez całe lata.
– Zanim wyrzucisz niesprawną rzecz, sprawdź czy można ją naprawić i napraw, oddając do odpowiedniego punktu usługowego. Ale pamiętaj by nie zagracać domostwa, z założeniem, że kiedyś się naprawi.
– Gdy kupisz np. nową pralkę, a stara jest jeszcze sprawna, oddaj ją komuś za symboliczne „dobre wino” lub sprzedaj. Przecież nie powinno się wyrzucać sprawnych rzeczy, a jest dookoła nas mnóstwo potrzebujących, lub młodych ludzi, którzy zaczynają dopiero swą przygodę z życiem i nie muszą mieć od razu wszystkiego, co najlepsze, najnowsze i najdroższe.
– Staraj się inwestować w szlachetne, naturalne materiały. Lepiej jest stawiać na jakość a nie na ilość.
– Weź psa ze schroniska, zamiast inwestować w drogą i wymagającą rasę. Kundelek będzie Ci wdzięczny do końca życia.
5. Jeśli masz ogródek – wyznacz miejsce na kompostownik
Kompostownik to wspaniałe rozwiązanie, pozwalające pozbyć się wielu odpadków organicznych, które pod wpływem czasu i działania bakterii zmieniają się w bardzo przydatny… nawóz.
Nie da się kompostować absolutnie wszystkiego, ale wiele resztek z naszej kuchni może posłużyć do tego procesu. Gotowe rozwiązania można dziś kupić. Nie kosztuje wiele, a są bardzo estetyczne i wygodne. A informacje o tym jak przystąpić do kompostowania, krok po kroku znajdziemy w niniejszym poradniku: https://www.jula.pl/porady/kompostowanie-odpadow/.