Piękniej ze smakiem, czyli jadalne kosmetyki
Znacie to uczucie, kiedy czekoladowy scrub albo malinowy balsam do ciała pachnie tak smacznie, że macie ochotę wyjeść go z pudełka łyżeczką? A gdyby tak można było to zrobić naprawdę? Producenci nowoczesnych i zarazem naturalnych kosmetyków dwoją się i troją, by połączyć fascynację organiczną kuchnią i skuteczną pielęgnacją ciała. A oto efekty tych działań – niesamowite jadalne kosmetyki!
![jadalne kosmetyki jadalne kosmetyki](https://kobietamag.pl/wp-content/uploads/2017/04/jadalne-kosmetyki.jpg)
kolaż własny redakcji, źródło zdjęć: www.pixabay.com
Piękniej ze smakiem, czyli jadalne kosmetyki
Polecamy również: Kosmetyki które zrobisz w domu – 5 przepisów na mniej niż 5 minut!
Perfumy w cukierkach
Jakiś czas temu firma Bulgaria wypuściła na rynek cukierki, które… zamieniają się w naszym ciele w perfumy! Słodkie landrynki ssane regularnie przez kilka dni powodują, że skóra zaczyna emitować zapach bułgarskich róż! Za tą niemalże magiczną sztuczką stoi podobno połączenie geraniolu (obecnym w olejku różanym) oraz węgla i wodoru, które szybko się rozpuszczają i przenikają przez komórki skóry, niosąc zapach eterycznej esencji.
Batoniki dla pięknej cery
Na amerykańskim rynku kulinarno-urodowym dużą popularnością cieszą się natomiast batoniki Nimble (o smaku masła orzechowego, ale także np. czekolady z pomarańczą), które – dzięki składnikom, takim jak: luteina, betakaroten czy antyoksydanty uelastyczniają i odżywiają głębokie warstwy skóry, oczyszczając ją z toksyn. Inną pożądaną przez miłośniczki pięknej cery przekąską jest też owocowy wafelek Frutles, pomagający zwalczać trądzik.
Piękniej ze smakiem, czyli jadalne kosmetyki
Zajrzyj również: Miodowanie, czyli naturalna pielęgnacja włosów w domowym spa
Beauty Booster, czyli witaminy w płynie
To ciemnoczerwony słodki, owocowy koncentrat stworzony przez ikonę australijskiej kosmetyki i makijażu, Sue Devitt, oraz dietetyczkę Tanyę Zuckerbrot. Pełen minerałów, witamin i – przede wszystkim – antyoksydantów, a jednocześnie pozbawiony cukrów i zbędnych kalorii, dogłębnie nawadnia i odżywia organizm. Dołączony do kosmetyku kroplomierz pozwala na dodanie kilku kropli kosmetyku np. do jedzonego na śniadanie jogurtu lub na zaaplikowanie go bezpośrednio do jamy ustnej.
Szminka do całowania…albo zjedzenia
![](https://kobietamag.pl/wp-content/uploads/2017/04/s1906544-main-lhero.jpg)
Do kupienia w sklepach Sephora
Szminka Amuse Bouche Lipstick marki Bite Beauty to wytwarzana ręcznie przez specjalistów z Kanady pomadka, przygotowana z połączenia 12 naturalnych olejków, świeżej sprasowanej mięty i ekstraktów z owoców, takich jak grapefruit, mandarynka, cytryna. Brzmi orzeźwiająco i pysznie!
Piękniej ze smakiem, czyli jadalne kosmetyki
Polecamy także: Ekspert radzi: jak wybrać kosmetyki naturalne?
Piękno w butelce
Niedawno prezentowaliśmy na naszej stronie kolagen do picia w postaci smacznego napoju wyprodukowany przez firmę DuoLife. To jednak tylko jedna z wielu propozycji stworzonych przez producentów żywności z myślą o niskokalorycznych napojach, które można wypić w trakcie zabieganego dnia, np. w pracy, by osiągnąć dwa cele jednocześnie – nawodnić organizm i dostarczyć mu dobroczynnych składników. Wśród tego typu koktajli znajdziecie także słynne już Beauty Drinki od firmy Clearena czy pyszne owocowe napoje marek Beauty&Go (oferującej osobną wersję drinka: detoksykującego, przeciwstarzeniowego, dodającego energii i rozpromieniającego cerę) czy Bella Berry.
Piękniej ze smakiem, czyli jadalne kosmetyki
Częstuj się balsamem, pij tonik… bez ginu
![](https://kobietamag.pl/wp-content/uploads/2017/04/heavenmcarthur-tastyface-shevlin1-inbend-021-webres_large.jpg)
Do kupienia na stronie sklepu Tastyface Organics
Firma Tastyface Organics kieruje się zasadą: „jeśli nie możesz zjeść kosmetyku, nie powinnaś nakładać go na skórę”. Zgodnie z nią wszystkie oferowane przez nią kosmetyki można bezpiecznie konsumować w trakcie aplikacji. Masło do ciała o smaku czerwonej pomarańczy i wanilii? A może tonik o smaku wanilii i wiórków kokosowych? Poproszę!
Co sądzicie o kosmetykach do jedzenia? Czy rzeczywiście ich potrzebujemy? A może to tylko kolejne modne pomysły na życie fit, które przeminą równie szybko, jak się pojawiły. Czekamy na Wasze opinie!