Mitenki – Intrygujący element garderoby Ludwika XVI

Spis treści:

Kiedyś służyły damom dla podkreślenia elegancji ich stroju. Później były kojarzone głównie z młodymi i niepokornymi dziewczynami, które dzięki nim wyrażały swój światopogląd i alternatywne poglądy. Teraz mitenki, bo to o nich mowa, wracają w wielkim stylu. Coraz więcej projektantów mody uwzględnia je w swoich kolekcjach i nie ma się czemu dziwić. Są nie tylko praktyczne, ale także atrakcyjne. Umiejętnie wykorzystane sprawią, że nasz outfit zyska niepowtarzalny charakter. Warto zwrócić uwagę na mitenki handmade, tworzone przez artystów zajmujących się rękodziełem artystycznym – właśnie one są gwarantem niepowtarzalnego stylu i pełnej satysfakcji.

rekawiczki-koronkowe-mitenki

FOT. www.artillo.pl

Historia mitenek

Nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, że mitenki, będące jeszcze niedawno obiektem niezbyt przychylnych komentarzy, mają całkiem długą historię. Ich nazwa wywodzi się ze starofrancuskiego i oznacza nic innego, tylko rękę. W burzliwym XVIII stuleciu damy odwiedzające dwór Ludwika XVI nie wyobrażały sobie żadnej wystawnej uczty czy balu bez tego elementu garderoby. Przez najbliższe trzy stulecia mitenki były wyznacznikiem społecznej pozycji, prestiżu i bogactwa. Wykonywano je z jedwabiu lub misternie tkanej koronki, występowały w wielu krojach i długościach, mogły także w pełni odsłaniać palce lub zakrywać je do połowy. Dopiero rewolucyjny wiek XX zrzucił je z piedestału i wprowadził zupełnie nowe wzorce kobiecego stylu. Praktyczne spodnie wyparły bufiaste suknie balowe, a mitenki zostały zastąpione pełnymi rękawiczkami lub ich brakiem. Wszyscy doskonale zdajemy sobie jednak sprawę z tego, że moda lubi wracać, a kobiety zawsze pragną czuć się seksownie i kobieco. Dziś obserwujemy powrót mody na mitenki – niektóre z nich (zwłaszcza te tkane z koronki lub wykonane z lycry) są wykorzystywane w charakterze akcesoria łóżkowego, inne mają za zadanie chronić nas przed chłodem lub być gustownym dodatkiem, który podkreśla urok naszej stylizacji. Fakt jest jednak bezsporny – mitenki wracają do łask i warto mieć przynajmniej jeden komplet w swojej szafie.

Styl boho w modzie na cztery pory roku

Styl boho w modzie na cztery pory roku

Styl boho w modzie obowiązuje przez cztery pory roku. Jeśli szukasz pomysłu jak się ubrać w stylu bobo mamy dla ciebie wiele inspiracji. Każda z nas znajdzie coś dla siebie, bez względu na aurę za oknem. Stylizacje wzorowane na boho są trendy już od kilku sezonów, dlatego warto mieć w szafie spódnicę z etnicznym wzorem czy futrzaną kamizelkę. Sprawdź czym się wyróżnia boho style i za co pokochały go kobiety.

Mitenki ręcznie robione

Doskonale pamiętamy jeszcze czasy, w których to babcie odpowiadały za zawartość garderoby swoich wnucząt. Najpiękniejsze ubrania wychodziły spod ich rąk. Były nie tylko bardzo ciepłe, ale także wyjątkowe. Każdy wzór był inny, każdemu towarzyszyło także coś więcej niż tylko godziny pracy włożone w jego powstanie. Dokładnie takie są ubrania i akcesoria stworzone przez artystów zajmujących się rękodziełem artystycznym. Mitenki, które pochodzą z ich pracowni to absolutnie wyjątkowe rzeczy – nie spotkamy ich w żadnym sklepie, dzięki czemu staną się idealnym uzupełnieniem każdej kreacji i elementem charakterystycznym, dzięki któremu będziemy mogli poczuć się wyjątkowo. Warto zaznajomić się z ich ofertą. Obok mitenek wyszywanych na drutach znajdziemy także modele stworzone z ciepłego polaru, dresu lub wełny. Obok wzorów przeznaczonych na długie zimowe wieczory znajdą się także takie, które idealnie sprawdzą się w znacznie cieplejsze pory roku. Inspiracji nie brakuje, warto z nich korzystać i na ich bazie tworzyć własne, niespotykane outfity.

Artykuł został przygotowany we współpracy z artillo.pl – platformą dla sprzedawców rękodzieła artystycznego.

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (168 głosów, średnia: 4,44 z 5)
zapisuję głos...
Komentarze
  1. martucha180  12 grudnia 2016 08:11

    Mam!

    Odpowiedz
  2. nigar  12 grudnia 2016 09:01

    Nawet nie wiedziałam,że tak się nazywają..

    Odpowiedz
    • ewalub  12 grudnia 2016 10:03

      Ja też 🙂

      Odpowiedz
  3. Aneta  12 grudnia 2016 12:29

    Ciekawe 🙂

    Odpowiedz
  4. A. czy  12 grudnia 2016 16:45

    Taka ciekawostka 😛

    Odpowiedz
  5. agasam9  12 grudnia 2016 23:10

    Widziałam u kilku osób i zawsze wydawało mi się, że to mega kicz!

    Odpowiedz
  6. xt125x  12 grudnia 2016 23:12

    Mnie najbardziej podoba się taka klasyczna – z koronki. Wygląda to bardzo elegancko i kobieco.

    Odpowiedz
  7. eowina  14 grudnia 2016 22:33

    jako dodatek do sukni slubnej: cudo!

    Odpowiedz
  8. Jaworka  15 grudnia 2016 09:07

    Mam ale nie wiedziałam że się tak nazywają a dostałam od koleżanki która czasami robi takie cudeńka

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany