Indywidualnie projektowane rowery – nowy trend na ulicach polskich miast
Indywidualność to jedna z najbardziej pożądanych cech miejskiego stylu. Coraz bardziej popularne staje się wyrażanie siebie nie tylko przez ubrania, ale także przez wygląd rowerów. Projektowanie jednośladów nie jest już domeną kurierów czy związanych z branżą design’erów. Składanie bicykli z własnoręcznie dobranych komponentów znajduje swoich zwolenników wśród zróżnicowanych grup odbiorców.
Moda obecna na ulicach dużych europejskich miast powoli przychodzi do naszego kraju.
W Berlinie czy Londynie, gdzie kultura jeżdżenia na rowerze stoi na bardzo wysokim poziomie, aż roi się od jednośladów dostosowywanych do ich użytkowników. Nikogo nie dziwią nawet najbardziej abstrakcyjne i dziwne pojazdy, a dużą część z nich można uznać za małe arcydzieła. Cykliści cechują się tam ogromną pasją, a z ich bicyklami łączy ich niepowtarzalna więź emocjonalna. Doskonale zdają sobie sprawę, że za pomocą swoich pojazdów pokazują swój styl życia oraz część siebie. Właśnie dlatego zagraniczni rowerzyści przywiązują uwagę nawet do najmniejszych detali takich jak owijki na kierownice czy kształt światełek, co dla zwykłego człowieka może wydawać się trochę dziwne.
W Polsce trend ten był na początku bardzo popularny wśród hipsterów. Każdy szanujący się przedstawiciel tej subkultury musiał mieć rower, który sam zaprojektował. Im bardziej indywidualny i ekspresyjny tym lepiej. Z biegiem czasu moda zaczęła rozprzestrzeniać się także na inne grupy. Od studentów, dla których rower jest po prostu ekonomicznym środkiem transportu po managerów dużych korporacji, którzy nie mają czasu na inną aktywność fizyczną. „Do naszego sklepu przychodzi wiele osób, które chcą złożyć rower według swoich upodobań. Pojawiają się młodzi ludzie, ale także Ci starsi, którzy chcą iść z duchem czasu”– mówi Marcel Opiłka, właściel sklepu Asphalt Bikes.
Składając własny jednoślad można z nim zrobić praktycznie wszystko.
Na początku warto zastanowić się nad napędem. W zależności od stopnia zaawansowania można wybrać ostre koło, wolnobieg lub zamontować przerzutki. Następnym krokiem jest dobór ramy, której rozmiar oraz rodzaj uzależniony jest od płci, wzrostu i celu użytkowania roweru. Pod jej kolor dobiera się odpowiednie obręcze do kół, opony, szprychy oraz kierownicę. Każdy z tych elementów podlega oczywiście dowolnej konfiguracji kolorystycznej. Od jaskrawych, rzucających się w oczy barw po bardziej spokojne i wyważone. Pod gotową podstawę roweru dobiera się akcesoria. Oczywiście najważniejsze z nich jest siodełko i pedały bez których jazda nie byłaby możliwa. Dodatkowo możliwe jest zamontowanie strapów ułatwiających pedałowanie oraz zestawów oświetleniowych, które czynią rower widocznym na drodze, a jednocześnie wyglądają stylowo.
Niektórzy rowerzyści decydują się na początku na wymienienie poszczególnych części, a nie składanie całego pojazdu od postaw. Bardzo popularne jest zmienianie takich elementów jak siodełka, kierownice czy korby. „Dużo osób nie jest pewnych czy budowanie od zera jest dobrym pomysłem, dlatego decydują się na stopniowe zmiany w swoich starych rowerach. Często dzięki małym kroczkom coraz głębiej wchodzą w indywidualność i decydują się na wykonanie własnego projektu”– wyjaśnia Marcel Opiłka.
Złożenie swojego bicyklu jest modne, stylowe, a jednocześnie bardzo ekspresyjne, dlatego coraz więcej osób decyduje się na ten krok. „Indywidualnie projektowane rowery wzbudzają zachwyt. Często zdarza mi się, że zaczepiają mnie przechodnie i pytają skąd go mam.”– mówi Maciek- posiadacz własnoręcznie zaprojektowanego ostrego koła. Coraz większa ilość takich jednośladów na ulicach wzbudza świadomość społeczeństwa, a jednocześnie tworzy nowych nabywców. Bez wątpienia trend ten jest dopiero w początkowej fazie rozwoju, a rowerów cechujących się indywidualnością będzie znacznie przybywać.