Indyjskie inspiracje na lato

W tym roku pogoda nie rozpieszcza, ale wielu specjalistów zapowiada, że po tak długiej zimie i opóźnionym pełnym rozkwicie wiosny, można spodziewać się upalnego lata. By bez problemu poradzić sobie z atakami gorąca, warto skorzystać z mądrości, jaką przez setki lat zdobywali mieszkańcy innych stref klimatycznych, w tym Indii.

Dla organizmu przyzwyczajonego przez wiele miesięcy do niższych temperatur, nagłe ocieplenie może być znacznym szokiem. Ciało człowieka nawet przez kilka dni przyzwyczaja się do gwałtownej zmiany warunków i w tym czasie można odczuwać znaczne osłabienie i inne dolegliwości zdrowotne.

Strój

Chyba najbardziej doskwierającą rzeczą w trakcie upałów jest problem z dostosowaniem ubioru do panujących warunków. Zasada im mniej, tym lepiej nigdy nie zawodzi, lecz nie każdy może pozwolić sobie na założenie krótkich spodenek, lekkiej koszulki czy przewiewnej sukienki. Coraz częściej w miejscu pracy wysokie temperatury pomaga znieść klimatyzacja, jednak nie chroni ona w czasie drogi do i z klimatyzowanego pomieszczenia.

Pracownicy biurowi, którzy zobowiązani są do przestrzegania ścisłych zasada odnośnie stroju, mogą pomóc sobie w lepszym zniesieniu gorących dni. Pomysł pochodzi prosto z natury i jest obecnie rozpowszechniony na całym świecie. Chodzi oczywiście o bawełnę, którą podobno jako pierwsi zaczęli tkać mieszkańcy Półwyspu Indyjskiego. Już w czasach starożytnych ich wyroby były doceniane między innymi przez mieszkańców Rzymu, ponieważ codzienne stroje – tuniki były wykonane z wełny. Nic więc dziwnego w tym, że bawełna była dla nich miłą odmianą i towarem luksusowym. To właśnie z tego materiału były tkane tuniki cesarzy. Wykorzystajmy więc starożytną mądrość i szczególnie w okresie letnim zadbajmy, aby jak najwięcej naszych strojów było wykonanych z naturalnych materiałów, które pozwalają na lepszą termoregulację.

Jedzenie

Niemal każdy w czasie upałów odczuwa wyraźny spadek łaknienia. Spowodowane jest to swoistą obroną organizmu przed ponoszeniem „zbędnego” wysiłku, jakiego wymaga trawienie. To wbrew pozorom bardzo duży wydatek energetyczny, który szczególnie obciąża ciało w czasie, gdy walczy ono z skutkami przegrzania. Chcąc pomóc odciążyć swój żołądek, a tym samym poprawić swój komfort, warto pomyśleć o dostosowaniu diety do warunków panujących za oknem.

– W lecie trzeba jeść lekko i zdrowo. Niezbędne w diecie są duże ilości owoców i warzyw, które oprócz znacznych ilości wody, zawierają witaminy i inne mikroelementy niezbędne dla dobrego funkcjonowania naszego organizmu. Ich brak jest najdotkliwszym skutkiem odwodnienia, w skrajnych przypadkach bardzo niebezpiecznym dla zdrowia – podpowiada Tapinder Sharma, właściciel sieci indyjskich restauracji Ganesh. – W najgorętsze dni doskonałym obiadem jest na przykład sałatka z indyjskim serkiem czy delikatne mięso ryby. Do tego zamiast ciężkostrawnych ziemniaków lepiej wybrać lekkie pieczywo, jak chociażby indyjskie roti czy wypiekany w tradycyjnym piecu chlebek naan – dodaje restaurator.

Kuchnia indyjska obfituje w egzotyczne owoce, które połączone ze słynnymi orientalnymi przyprawami pozwalają wprowadzić do codziennego menu odmianę i zainspirować do dalszego poszukiwania smaków charakterystycznych dla tego regionu świata. Nie trzeba jednak daleko szukać, bo łatwo dostępne latem ogórki czy arbuzy mają w sobie ponad 90% wody i są doskonałym składnikiem sałatek.

]

Napoje

Kwestią niepodlegającą dyskusji jest fakt, że w gorące dni należy dostarczyć do organizmu dodatkowe ilości wody. Wbrew pozorom, czysta woda nie nawadnia najlepiej, ponieważ nie podnosi poziomu sodu. To w połączeniu z wypłukiwaniem sodu, powoduje zmniejszenie zatrzymywania wody w organizmie. Jak sobie z tym radzić? Od tysiącleci wiedzą o tym wszyscy mieszkańcy regionów, gdzie 30-stopiniowe upały to niemal standard. Podstawą jest „zabarwianie” wody sokami owocowymi, a także, co może dziwić, picie napojów ciepłych i słonych.

Indie są największym na świecie producentem herbaty. Wiele osób właśnie tym napojem gasi swoje pragnienie. Ciepła herbata nie obniża nienaturalnie temperatury organizmu, dzięki temu upał jest mniej odczuwalny. Dla zwolenników orzeźwienia indyjska kuchnia także ma wiele pomysłów na zaspokojenie pragnienia. Oprócz całej gamy naturalnych soków z egzotycznych owoców, takich jak marakuja, kiwi czy granat, w hinduskim menu można też odnaleźć lemoniady, w tym jej zaskakującą wersję – słoną. Jednak nie ma się co dziwić, bo właśnie odrobina soli pomaga zatrzymać w organizmie wodę.

Dla miłośników „standardowych” rozwiązań zaproponować można całą gamę orzeźwiających drinków, w których owoce i soki owocowe stanowią ważny składnik. Pamiętać tylko należy o tym, że zbyt mocne alkohole mocno obniżają ciśnienie tętnicze, co w połączeniu z częściowym odwodnieniem organizmu może powodować kłopoty z krążeniem.

Tradycja i kuchnia Indii to bogate źródło inspiracji, dzięki którym łatwiej poradzić sobie z trudnymi warunkami pogodowymi, ale także można urozmaicić kulinarne doświadczenia. Potrawy i aromatyczne przyprawy z tego regionu świata raz spróbowane, na zawsze zmieniają sposób patrzenia na smaki, jakimi można zaskakiwać w kuchni.

Informacja o restauracjach Ganesh

Historia „Ganeshu”, jedynej sieci indyjskich restauracji w Polsce, sięga 2006 roku. Pochodzący z Indii Tapinder Sharma otworzył wówczas swoją pierwszą restaurację w Łodzi, w podwórzu przy ul. Piotrowskiej 69. W tamtym czasie kuchnia indyjska obca dla większości Polaków, wyróżniająca się intensywnymi smakami, zapachami oraz bogactwem orientalnych przypraw, szybko spotkała się z aprobatą Łodzian. Rosnąca popularność restauracji przyczyniła się do tego, że w niedługim czasie jej właściciel podjął decyzję o otwarciu kolejnych lokali. Powstały następne restauracje w Łodzi, Warszawie, Płocku i ostatnio w Krakowie, a w każdej z nich nad jakością potraw czuwają indyjscy kucharze, używający wyłącznie przypraw sprowadzanych z Indii.