Idzie prawdziwa zima… Zadbaj o siebie!
Trzeba przyznać, że do tej pory zima była dla nas wyjątkowo łagodna. To jednak ma się zmienić – jak zatem dbać o siebie w tym trudnym okresie?
Trzeba przyznać, że do tej pory zima była dla nas wyjątkowo łagodna. To jednak ma się zmienić – meteorolodzy zapowiadają silne ochłodzenie, obfite opady śniegu i długo utrzymujące się temperatury ujemne. Jak zatem dbać o siebie w tym trudnym okresie?
Zimą powinniśmy zadbać przede wszystkim o odpowiednią dietę, która wzmocni naszą odporność oraz odpowiedni ubiór, który skutecznie ochroni nas przez mrozem. Nie wolno zapomnieć także o aktywności fizycznej, która zawsze korzystanie wpływa na naszą odporność i samopoczucie.
Zimowy jadłospis
Organizm człowieka źle znosi okres zimowy, dlatego warto wspomagać go od wewnątrz, wybierając odpowiednią dietę na tę porę roku. Jej podstawą powinna być woda w ilości co najmniej trzech szklanek dziennie, która uchroni nas przed niebezpieczeństwem odwodnienia, związanym z mroźnym powietrzem na zewnątrz i kaloryferami wysuszającymi powietrze wewnątrz pomieszczeń. Zimą warto sięgnąć także po soki warzywne i wieloowocowe, które dostarczają wymaganych witamin i mikroelementów.
W tym okresie powinniśmy jeść dużo pomidorów, brokułów, brukselek, pomarańczy i melonów, ponieważ zawierają one witaminy A, C i E, pobudzające nasz system odpornościowy i ułatwiające wykorzystanie energii z posiłku. Natomiast witaminę B, która ma udowodnione działanie przeciwdepresyjne, znajdziemy w drobiu, rybach, nabiale i orzechach. Jej zażywanie jest szczególnie ważne w czasie krótkich i szarych zimowych dni, które mogą wywoływać w nas uczucie senności, zmęczenia czy przygnębienia. Dobrze wiedzieć, że przed anemią może uchronić nas żelazo zawarte w mięsie i warzywach strączkowych, o których również powinniśmy pamiętać zimową porą.
Nie przegrzewaj się
Ważne jest, aby nasz zimowy ubiór zapewnił ciepło wszystkim częściom ciała, ale jednocześnie nie powinniśmy przegrzewać organizmu. Dobrze znany sposób ubierania się na tzw. „cebulkę” jest skuteczny, ponieważ pomaga szybko dostosować ubiór do warunków otoczenia. Pamiętaj tylko, żeby zdjąć z siebie kilka rzeczy, wchodząc do samochodu czy autobusu, w którym włączone jest ogrzewanie. Przegrzanie ciała może być równie niekorzystne jak jego wychłodzenie.
Rękawiczki, szalik i czapka, to zimowy niezbędnik, który powinniśmy mieć zawsze przy sobie wychodząc z domu, kiedy za oknem śnieg i mróz. On w połączeniu z ciepłą kurtką i ocieplanymi od wewnątrz butami pomoże nam utrzymać odpowiednią temperaturę ciała, która ma bardzo duży wpływ na odporność naszego organizmu. Dłonie, stopy oraz uszy są szczególnie narażone na działanie niskich temperatur, dlatego podczas mrozów te części ciała muszą być otoczone szczególną opieką. „Z myślą o osobach, które czapek unikają jak ognia, a w tradycyjnych nausznikach nie czują się komfortowo, weszliśmy na polski rynek z nausznikami Earmuffs, które nie potrzebują pałąka, a na uszach trzyma je niewidoczny i nieodczuwalny dla nas klips. Wybór nauszników jest naprawdę duży, dlatego nie warto marznąć” – komentuje Anna Ćwierzyńska, właścicielka sklepu internetowego Earmuffs.pl „Warto podkreślić, że brak właściwej ochrony uszu w mroźne i wietrze dni może doprowadzić nawet do stanów zapalnych zatok i górnych dróg oddechowych”– dodaje.
Czas na ruch
Na odporność organizmu, poza dobrą dietą i odpowiednim ubiorem, bardzo duży wpływ ma również kondycja naszego ciała. Zimą nie zapominaj więc o ruchu. Najlepiej ćwiczyć przynajmniej trzy razy w tygodniu, chociaż po 30 minut. Sport na świeżym powietrzu, taki jak bieganie, trucht czy nordic walking, bardzo dobrze wpływa na naszą odporność. Do jej poprawy może przyczynić się również spacer czy choćby zamiana windy na schody. Ćwiczenia fizyczne dotleniają mózg oraz wyzwalają endorfiny, czyli hormony szczęścia, które korzystanie wpływają na nasz nastrój i pozwalają uniknąć zimowej chandry.
Zima to najtrudniejszy dla organizmu okres w roku. Jak widać wcale nie trzeba podejmować ogromnego wysiłku, aby przetrwać ją w zdrowiu i z doskonałym samopoczuciem!