Idealna wiosenna randka – 5 pomysłów
Pora roku się zmienia. Już mamy za sobą kilka dni prawdziwie wiosennej pogody. To świetny czas żeby wyjść z domu i zacząć spędzać czas na świeżym powietrzu. Również ten czas, który spędzacie razem. Przedstawiamy Wam 5 pomysłów jak może wyglądać idealna wiosenna randka , bo w końcu wiosna jest czasem zakochanych!
Zobacz też: Jak dobrze wypaść na pierwszej randce ?
Idealna wiosenna randka – Piknik
Wiosna nadchodzi, ziemia robi się coraz cieplejsza (ale i z tym można sobie poradzić biorąc odpowiednią matę), krokusy i przebiśniegi kwitną, a jedzenie nigdzie nie smakuje tak dobrze jak na świeżym powietrzu!. Jako pierwszą propozycję idealnej wiosennej randki proponujemy Wam piknik! W parku, na łące, łapiąc pierwsze wiosenne promienie słońca. Ciepła herbata w termosie, smaczne jedzenie, a może do tego puszczanie latawca, lub baniek mydlanych? Prawda ze romantycznie?
Idealna wiosenna randka – Zabawa w ziemi
Wiosna poza tym, że jest czasem budzenia się przyrody do życia jest również czasem sadzenia. To propozycja dla stałych par, które mają własną działkę czy ogród. Wspólna praca może być przyjemna! Sadzenie kwiatów, warzyw, czy ziół do własnego ogrodu może dać Wam sporo frajdy. Połączcie to z piciem wina i piękną słoneczną pogodą. Taki domowy ogród pozwoli Wam się nim cieszyć do późnej jesieni!
Idealna wiosenna randka – Sport
Wiosna to świetny czas na rozpoczęcie aktywności fizycznej. Oboje chcecie zadbać o formę? Wasze randki mogą polegać na wspólnym uprawianiu sportu – wybierzcie tylko sobie odpowiednią dyscyplinę. Wspólne bieganie, wycieczki rowerowe, czy zajęcia taneczne są nie tylko fajną, jednorazową odmianą i sposobem na udaną randkę, ale również mogą stać się zdrowym nawykiem. A po treningu… wspólny prysznic!
Idealna wiosenna randka – Wycieczka za miasto
Relaksująca wycieczka za miasto, nawet bez wcześniej obranego celu umożliwi Wam odkrycie nowych miejsc. Pamiętajcie o pełnym baku i zabraniu ze sobą koniecznie aparatu. Zdjęcia widoków i i Was nawzajem mogą być cudowną pamiątką takiego wyjazdu.
Spokojna wycieczka, bez pośpiechu, bez zobowiązań, z przystankami w każdym ciekawym miejscu i odkrywanie tego co wokół nas może być fantastyczną i pouczająca przygodą. Przed wyjazdem możecie zaplanować co chcecie zobaczyć w Waszej okolicy, bądź zorganizować dłuższy wypad na weekend. Morze? Góry? Mazury? A może ruiny zabytkowego pałacyku niedaleko miejsca zamieszkania?
Polecamy również: Czego w damskiej modzie nienawidzą mężczyźni
Idealna wiosenna randka – Piesza wycieczka
Podobnie jak z wycieczką autem, możecie odkrywać swoje własne okolice, miasto lub szlaki turystyczne, czy rowerowe wokół siebie. Z pewnością jest pełno miejsc, których jeszcze nie znacie, albo chcielibyście pokazać drugiej połówce? Zapakujcie prowiant w plecak, ubierzcie się ciepło i w drogę!
Po co spędzać kolejny dzień przed komputerem, czy telewizorem, skoro za oknem mamy piękną pogodę? A jakie są Wasze sposoby na idealną wiosenną randkę? Jesteśmy bardzo ciekawe!
Wczoraj z mężem sadziliśmy krzewy owocowe – fajnie było 😉 Co do sportu to nie mogę się doczekać, żeby było na tyle ciepło żeby pograć w tenisa – super sport. Chyba nigdy nie byłam na pikniku :/ Chciałabym spróbować ;p
Ja też zdałam sobie sprawę, ze nie byłam z mężem nigdy na pikniku;-). My lubimy spacery nad rzekę.
Wybieram opcje wycieczkowe z piknikiem na półmetku 🙂
nie ważne gdzie ważne z kim;)
Póki jeszcze chłodno to najlepsza piesza wycieczka, a później piknik!
ooo, na taki piknik bym się wybrała! nigdy o tym nie pomyślałam, super 😀
Gdy zrobiło się cieplutko mój facet powiedział, że zabierze mnie w akie miejsce. Trafiliśmy nad jakieś jeziorko z pomostem. Tam rozłożył kocyk wziął jeszcze jeden abym nie marzła od jeziorka i przygotował jedzonko 😉 Zrobił to wszystko po to jak powiedział, aby uszczęśliwić najważniejszą kobietę na świecie ;D Taki mi romantyk się traafił 🙂
często tak sobie jeździmy i polecamy wszystkim 🙂
Czasem nie liczy się miejsce gdy osoba jest tą najważniejszą 🙂
Jak będzie cieplej to z chłopakiem mamy się wybrać na piknik. W sobotę byliśmy na jednodniowym wypadzie do Leszna, bo zarezerwowaliśmy sobie lot w tunelu. Później jeszcze poszliśmy na lody i spacer.