Futra i skóry zwierząt nie pojawią się już więcej w kolekcjach Chanel. Kolejna luksusowa marka zrobiła przełomowy krok
To przełomowa decyzja! Kolejna luksusowa marka rezygnuje z naturalnych futer i skór. Do zaszczytnego grona dołączył właśnie Gucci. Firma dodatkowo zobowiązała się do poszukiwań nowych, ekologicznych materiałów. Popieracie takie zmiany czy jesteście miłośniczkami futer wykonanych ze zwierząt i skórzanych torebek oraz pasków?
Futra i skóry zwierząt nie pojawiają się już m.in. w kolekcjach Michaela Korsa, Gucciego i Burberry. Teraz do tego grona dołączył również Gucci. To oznacza, że francuski dom mody nie chce już dłużej przyczyniać się do śmierci krokodyli, węży, płaszczek i jaszczurek. A także norek, lisów, tchórzofretek czy fok. To jednak nie wszystko, firma obiecała również, że rozpocznie pracę nad pozyskiwaniem nowych materiałów, których zarówno źródło, jak i produkcja będą w pełni ekologiczne.
Laura Chouette Unsplash.com
Futra i skóry zwierząt nie pojawią się już więcej w kolekcjach Chanel. Kolejna luksusowa marka zrobiła przełomowy krok
To była historyczna decyzja! W końcu cechą charakterystyczną wielu luksusowych produktów od Gucciego były właśnie skóry i futra zwierząt. Marka jednak zdecydowała, że nie może już dłużej przyczyniać się do cierpienia żywych istot. Jak twierdzą, dotąd cenne materiały były pozyskiwane z zachowaniem wszelkich etycznych zasad. Teraz nie mają 100-procentowej pewności, że tak właśnie jest. Dlatego nie będą więcej skupować skór i futer, których zwierzęta zostały pozbawione w sposób niehumanitarny.
Firma nie chce też już dłużej walczyć z organizacjami ekologicznymi, dlatego podobnie jak inne luksusowe marki zdecydowała się na ten historyczny krok. W czasach kiedy świat jest bardziej świadomy w kwestiach ekologii i ochrony praw zwierząt. Co prawda, tradycyjni miłośnicy skór i futer, mogą odwrócić się od Chanel, jednak można szacować, że nie będą to zabójcze dla marki rzesze ludzi.
Zmiany tak, ale nie od razu
Chanel nie określił jednak jeszcze kiedy dokładnie zmiany wejdą w życie. Wiadomo tez, że nie wycofa ze sprzedaży asortymentu stworzonego z futer i skór zwierząt, który do tej pory zdążył się pojawić w ofercie marki.
Wszyscy jednak wierzą na słowo, bowiem wycofanie się z obietnicy byłoby najpewniej na tyle silnym ciosem wizerunkowym, że firma mogłaby się już z niego nie otrząsnąć. Decyzję Chanel publicznie pochwaliła PETA. Organizacja zaapelowała przy okazji do innych firm odzieżowych, aby poszły śladami Francuzów.
Oceń ten artykuł:
(164 głosów, średnia: 4,43 z 5)
zapisuję głos...