Fluorescencyjne tatuaże – ich sekret ujawnia tylko ultrafioletowe światło!
Jesteś tajemnicza i lubisz zaskakiwać otoczenie swoimi pomysłami? Podoba Ci się myśl, że znajomi czy chłopak nie wiedzą o Tobie wszystkiego i możesz zrobić im niespodziankę w najmniej oczekiwanych sytuacjach? A może po prostu jesteś urodzoną sroką i z daleka przyciąga Cię wszystko, co się świeci? Odpowiedzią na wszystkie te pytania jest fluorescencyjny tatuaż!
Fluorescencyjne tatuaże damskie to oryginalna alternatywa dla rysunków wykonywanych zwykłym tuszem. Dzięki nim możesz ujawnić swoje ulubione motto czy bliskie Ci symbole dopiero wtedy, gdy przyjdzie Ci na to ochota. Z takim malunkiem można ponadto brylować na parkietach klubów, olśniewając wszystkich lśniącą ozdobą na skórze. Zobaczcie, jak fantazyjne wzory można wykonać neonowym tuszem!
Fluorescencyjne tatuaże – ich sekret ujawnia tylko ultrafioletowe światło!
Fluorescencyjne tatuaże to świetne rozwiązanie dla tych z Was, którym zwykły tusz nie wystarcza albo przeciwnie – wydaje się zbyt ostentacyjny. W zależności od tego, czy zdecydujecie się połączyć świecący w ultrafioletowym świetle tusz ze zwykłymi kolorami, czy też wybierzecie wersję z samą fluorescencją, możecie zafundować sobie „znikający” tatuaż albo obrazek z ukrytą zawartością. Świetnie sprawdza się to oczywiście w przypadku lunarnych i galaktycznych motywów, które naturalnie kojarzą nam się z blaskiem gwiazd i księżycową poświatą, widywaną tylko nocą. Fluorescencyjne tatuaże są jednak równie dobrym rozwiązaniem w przypadku nawiązań do magicznego świata Harrego Pottera, tatuaży ezoterycznych, żartobliwych czy też rysunków, na których pojawiają się ekrany, lampki czy świetliki.
Różnice między zwykłym tatuażem a tatuażem fluorescencyjnym
Pytanie, jakie od razu się tu nasuwa to: jakie są zasadnicze różnice pomiędzy dwoma typami tatuażu? Jednakże wcale nie jest łatwo na nie odpowiedzieć, ponieważ neonowe ozdoby są stosunkowo nowe. Z doniesień miłośników tych rysunków wiadomo, że lśniące tatuaże niestety szybko bledną. Co gorsza, ich cena może być o 20% wyższa niż koszt standardowych tatuaży. Sam czas ich wykonywania jest tymczasem wydłużony, ponieważ tusze uv są dużo gęstsze od tradycyjnych. Trzeba więc doliczyć sobie mniej więcej jedną trzecią czasu, jaki poświęcilibyśmy na stworzenie klasycznego malunku. Oglądając efekty końcowe trzeba jednak przyznać, że chyba warto zgodzić się na te utrudnienia. Fluorescencyjne tatuaże prezentują się bowiem naprawdę spektakularnie!
Zobaczcie najciekawsze fluorescencyjne tatuaże internautów:
Jak podobają się Wam takie tatuaże? Czy sprawiłybyście sobie podobny? Jak zawsze czekamy na Wasze komentarze!