Feeria sałatkowych barw
Świeże sałatki przygotowane z jesiennych warzyw i owoców to prawdziwy zastrzyk energii i najlepszych składników odżywczych. To też świetna alternatywa dla zabieganych osób, które lubią smaczne dania, ale jednocześnie nie chcą w nieskończoność stać w kuchni. Które warzywa wybrać i z czym łączyć by uzyskać pełne wyśmienitego smaku kolorowe dzieło?
Warzywa dostępne jesienią
Wielu osobom wydaje się, że wraz z kończącym się latem, sałatki odchodzą w niepamięć i lepiej skupić się na czymś bardziej „pożywnym”. Tymczasem, jeśli temperatura sprzyja, nic nie stoi na przeszkodzie by korzystać z sezonowych, jesiennych warzyw. Bogactwo smaków, obfitość kolorów i przystępna cena, powinny przekonać każdego niedowiarka by zajrzeć do pobliskiego warzywniaka. W październiku warto szczególnie przyjrzeć się bakłażanom, brokułom, cukinii, kapuście, kalafiorowi i marchewce. Ich podgotowana, pieczona czy grillowana mieszanka będzie bombą witaminową, doda energii i poprawi humor nawet podczas jesiennej słoty. Jeśli wolisz warzywa w naturalnej formie, bez obróbki termicznej, do wyboru są sałaty (roszponka, rukola lub odmiana dębolistna), rzodkiewki, szpinak i cykoria. Zwolennicy słodkich smaków również znajdą coś dla siebie – jesienne gruszki, soczyste jabłka, kwaskowata pigwa i śliwki, tworzą szeroki wachlarz kulinarnych możliwości.
Sezonowe dodatki
Przygotowując sałatkę, nie zapominajmy o dodatkach. Jesienią warto skupić się na świeżych ziołach – rozmarynie, majeranku, tymianku, które swoim wyraźnym aromatem dodadzą charakteru najprostszym daniom. Innym świetnym sezonowym dodatkiem będą pestki (dyni, słonecznika) i orzechy (włoskie, laskowe, Pini) nadające sałatkom chrupkości i nieco wykwintności. Jeśli to sos jest tym „co tygryski lubią najbardziej” – przygotuj go sama. Podstawą jest tłuszcz będący nośnikiem smaku. Oliwa extra vigine i odrobina octu balsamicznego wystarczą by wyczarować prosty i smaczny dressing. By nie przesadzić z ilością tłuszczu można wykorzystać wyposażoną w wygodny dozownik oliwę Olivari Mediterranean. Dzięki niemu łatwo odmierzyć proporcje sosu kontrolując jego kaloryczność, a oliwa nie rozlewa się. Miłośnicy kuchni świata mogą też wykorzystać sos sojowy zamiast soli (ma znacznie mniej sodu) lub wybierać w licznych odmianach pikantnych papryczek, które będą rozgrzewającym dodatkiem do klasycznej sałatki.
„Podrasuj” sałatkę
Jesteś mięsożercą? Podsmaż cienkie paski wołowiny, ugrilluj pierś kurczaka lub dodaj wędzone udko, dorzuć pokrojoną w kostkę ulubioną szynkę – nie ma ograniczeń! Równie smakowitym uzupełnieniem sałatki będą sery – słonawy oscypek, grecka feta, pleśniowy lazur czy kremowy brie. To proste jak dziecięca wyliczanka – wybierasz, myjesz, kroisz, mieszasz i delektujesz się smakiem.
Błyskawiczne wykonanie, łatwodostępne składniki i wyśmienity smak sprawią, że jesienne deszczowe popołudnia szybko odejdą w zapomnienie.
Sałatka brokułowa z bekonem i pekanami (4 porcje)
- Kilogram brokułów
- Ok. 4-5 plasterków cienko pokrojonego bekonu
- ½ szklanki posiekanych, prażonych pekanów
- ½ szklanki suszonych wiśni lub żurawiny
- 4 posiekane szalotki
- ½ szklanki śmietanki
- 1 rozgnieciona główka czosnku
- 1 łyżeczka musztary Dijon
- 2 łyżeczki oliwy extra virgin Olivari
- 2 łyżeczki octu jabłkowego
- 1 łyżka miodu
- Sól i pieprz – wg. uznania
W osolonym wrzątku gotujemy różyczki brokułów (ok.10 min). Osobno na patelni podsmażamy plastry boczku aby się mocno przyrumieniły. Gdy brokuły przestygną dodajemy je do miski i kolejno dorzucamy posiekane pekany, żurawinę lub wiśnie, szalotkę i pokrojony boczek. W małej misce przygotowujemy dressing – ocet jabłkowy, musztardę, miód i oliwę łączymy do uzyskania jednolitej konsystencji. Dodajemy do warzyw i delikatnie mieszamy. W osobnym naczyniu można podać sos czosnkowy, który uzyskamy dzięki połączeniu czosnku ze śmietanką i delikatnemu doprawieniu solą i pieprzem.
Pieczony kalafior z orzechami laskowymi (4 porcje)
- Średni kalafior, podzielony na różyczki
- 5 łyżek oliwy Olivari (extra virgin)
- ⅓ szklanki orzechów laskowych
- ½ szklanki posiekanej kolendry
- ⅓ szklanki nasion granata
- 2 łyżeczki melasy lub miodu (opcjonalnie)
- 1 łyżeczka soku cytrynowego
- Sól, pieprz – wg. uznania
Melasę lub miód mieszamy z sokiem cytrynowym i oliwą do uzyskania jednolitej konsystencji. W otrzymanej mieszance obtaczany kalafiora i rozkładamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni Celsjusza i zostawiamy na ok.20 minut. Po tym czasie wyjmujemy kalafiora i po przestygnięciu dzielimy na 4 porcje. Danie ozdabiamy nasionami granata, orzechami i siekaną kolendrą. Doprawiamy pieprzem i solą. Sałatka świetnie smakuje zarówno na ciepło jak i na zimno.