Ekspert wyjaśnia: Wszystko o laserowej epilacji w 9 pytaniach i odpowiedziach

Wiosna i lato to okres, gdy pojawia się ze zwiększoną intensywnością problem pozbycia się niechcianego owłosienia. Metod walki z niepożądanymi włoskami jest wiele. Od najprostszych – czyli klasycznego golenia czy depilacji woskiem lub kremami – po skuteczną na długi czas depilację laserową.

O tym, na czym polega (d)epilacja laserowa i na co zwrócić uwagę przy wyborze kliniki oraz odpowiedniego urządzenia opowiada nasz ekspert lek. med. Izabela Cwojdzińska-Jankowska właścicielka gabinetu Gabinetu Medycyny Estetycznej w Gostyniu i Lesznie.

KM: Pani doktor, często stosuje się wymiennie pojęcia „depilacja” i „epilacja”. Czy są to te same zabiegi?

Lek. med. Izabela Cwojdzińska-Jankowska: Epilacja i depilacja są to dwa różne zabiegi, choć ich cel jest ten sam: pozbycie się niechcianego owłosienia. Pojęciem depilacja określamy działania, które służą pozbyciu się owłosienia, które „wystaje” ze skóry. Depilowanie zwykle musimy powtarzać co kilka dni. Epilacja natomiast, to usunięcie włosków wraz z cebulkami. Zabiegi epilacji wykonywane są w gabinetach medycyny estetycznej na przykład przy pomocy lasera.

KM: Czy decydując się na epilację laserową pozbywamy się niechcianego owłosienia raz na zawsze?

Lek. med. Izabela Cwojdzińska-Jankowska: Niestety nie. Epilacja laserem nie gwarantuje pozbycia się niepożądanego owłosienia do końca życia – natomiast jest to zabieg, który pozwoli nam na kilka lat o nim zapomnieć. Efekt zależy tak od urządzenia, które wybierzemy do epilacji, jak i od cech indywidualnych: karnacji, koloru włosów. Należy założyć, że po około sześciu – ośmiu latach od serii zabiegów epilacji laserowej włosy zaczną nam odrastać. Mogą to być tak pojedyncze włoski, jak i kępki.

KM: Ile zabiegów epilacji laserowej trzeba wykonać, by pozbyć się na kilka lat owłosienia. Czy wystarczy jeden zabieg?

Lek. med. Izabela Cwojdzińska-Jankowska: W żadnym razie jeden zabieg nigdy nie usunie całego owłosienia.  Potrzebnych jest zwykle kilka zabiegów laserowego usuwania włosów, aby zapewnić sobie dłuższy okres bez ich obecności. Mogą być również potrzebne okresowe zabiegi pielęgnacyjne.

KM: Proszę wyjaśnić, dlaczego jeden zabieg nie jest wystarczający?

Lek. med. Izabela Cwojdzińska-Jankowska: Każdy włos przechodzi swój cykl wzrostu, który możemy podzielić na fazy. I tak  faza anagenowa  jest aktywną fazą włosa; faza katagenowa to okres regresji lub przejścia – włosy przygotowują się w niej do wypadnięcia. Faza telogenowa to faza spoczynku. Włos w tej fazie nie rośnie, ale dalej tkwi w mieszku włosowym.  W tej fazie łatwo można usunąć włos  podczas mycia lub czesania. Mieszek włosowy z macierzą znajduje się zaś w fazie uśpienia. Można powiedzieć, że czeka na sygnał płynący z organizmu do reaktywacji omówionego właśnie cyklu i wytworzenia kolejnego, nowego włosa.

Laserem usuwa się tylko włosy będące w fazie anagenu – czyli wzrostu. Zwykle to ok. 20% całości włosów. Następnie należy odczekać od sześciu do ośmiu tygodni, gdy w fazę  anagenu przejdą kolejne włosy – także około 20%.

KM: Przekładając to na praktykę: ile zabiegów należy wykonać na określone partie ciała?

Lek. med. Izabela Cwojdzińska-Jankowska: Cykl wzrostu włosów jest indywidualny dla każdego pacjenta. Odstępy czasu, które za chwilę wymienię to tylko wytyczne. Kolejny zabieg można rozpocząć po zauważeniu odrastania włosów przez pacjenta.

Na twarz  zwykle potrzeba od 6 do 10 zabiegów wykonywanych w odstępie co 4 tygodnie. Epilacja pach wymaga od 5 do 8 zabiegów wykonywanych co 4 – 5 tygodni.  Gdy chcemy poddać epilacji miejsca intymne, należy liczyć  się z 5- 7 zabiegami, które należy wykonać co około 5 – 6 tygodni. Obszar nóg i ud to konieczność około  6 – 8 zabiegów, które wykonujemy co  7 – 10 tygodni.

KM: Czy zabieg epilacji jest bolesny? Jest to ważne pytanie, jeśli należy się poddać temu zabiegowi kilka razy, by osiągnąć sukces

Laser LinScan

Lek. med. Izabela Cwojdzińska-Jankowska: To zależy od urządzenia, które wybierzemy do epilacji. 

Ja mogę polecić laser LinScan. Kluczową różnicą pomiędzy laserem LinScan a innymi systemami diodowymi jest zintegrowany system chłodzenia, który minimalizuje negatywne odczucia. Zaś jego największą zaletą jest wysoka moc oraz wydajność, która zdecydowanie zmniejsza ryzyko dolegliwości bólowych podczas zabiegu.
Laser ten posiada dedykowany tryb MCT – bezbolesne usuwanie owłosienia. 

KM: Czy tylko bezbolesność decyduje o tym, że może Pani doktor polecić to urządzenie? Jak przedstawia się jego skuteczność?

Lek. med. Izabela Cwojdzińska-Jankowska: LinScan to typ lasera diodowego ze skanowaniem liniowym. W oparciu o przeprowadzone testy kliniczne udowodniono, że laser diodowy ze skanowaniem liniowym osiąga bardzo wysoką efektywność w zabiegach usuwania owłosienia. 

Ogólnie – urządzenia, w których wiązka światła jest w ruchu podczas aplikacji, stanowią rewolucyjne podejście do laserowego usuwania owłosienia. Laser emituje wiązkę o dopasowanej do pacjenta fluencji, natomiast osoba obsługująca urządzenie w odpowiednim tempie przesuwa głowicę w celu uniknięcia przegrzania tkanek.  

Laser LinScan

Metoda MCT w laserze LinScan stanowi natomiast rozwinięcie tej innowacyjności. Energia podczas skanowania dostarczana jest w kilku etapach, w celu uzyskania równomiernego podgrzania obszaru zabiegowego. W przypadku metody MCT w laserze LinScan przesuwaniem wiązki steruje skaner, a nie operator. Dzięki temu aplikacja jest szybka i precyzyjna.

LinScan łączy duży obszar zabiegowy (50 mm x 15 mm) oraz wysokie parametry zabiegowe. Dzięki temu możliwa jest epilacja dużych powierzchni zabiegowych, takich jak plecy czy nogi, w krótkim czasie, przy zachowaniu dużej skuteczności zabiegowej.

Reasumując, LinScan poza zminimalizowaniem dyskomfortu pacjenta dzięki wbudowanemu systemowi chłodzenia, zapewnia także szybkość zabiegu – zabieg w okolicy skóry pleców zajmuje tylko ok.15 min. oraz bardzo wysoką skuteczność – niezależnie od typu skóry.

KM: Gdy zdecydujemy się już na zabieg epilacji laserowej, o czym należy pamiętać?

Lek. med. Izabela Cwojdzińska-Jankowska: Włosy przed zabiegiem muszą znajdować się w fazie anagenowej, o której mówiłam wcześniej. Przed zabiegiem należy je zgolić – ale tak, by były widoczne – nie dłuższe jednak niż 0,5 mm, aby uniknąć ryzyka przypalenia włosów do skóry. Przed zabiegiem laserowym nie należy używać wosku, wyrywać ani wybielać włosów  na trzy tygodnie przed planowaną wizytą.

KM: Czy są  przeciwwskazania do epilacji laserowej?

Lek. med. Izabela Cwojdzińska-Jankowska: Tak – od oczywistych jak ciąża, padaczka, ciemne i podejrzane znamiona, czas przed i w czasie okresu dojrzewania po te mniej znane. Epilacji laserowej nie wykonuje się bowiem na świeżo opaloną skórę – także w solarium, na skórę na którą były stosowane kremy samoopalające lub na której widnieją  tatuaże.  Lekarz lub kosmetolog wykonujący zabieg powinien spytać także, czy pacjent nie ma problemów hormonalnych, czy nie  stosuje sterydów lub leków światłoczułych oraz czy nie cierpi na opryszczkę lub infekcje skóry w dniu zabiegu.

KM: Dziękujemy bardzo za tę rozmowę. Sądzę, że w tej chwili laserowa epilacja nie ma już przed naszymi czytelniczkami żadnych tajemnic.

O naszym ekspercie:

lek. med. Izabela Cwojdzińska-Jankowska

Dr Cwojdzińska Medycyna Estetyczna

Brzezie 243 A 63-800 Gostyn,

ul. Iglasta 6 63-100 Leszno

tel. 605888816, 690840107

www.drcwojdzinska.pl