Długie paznokcie w czasie pandemii – czy to na pewno dobry pomysł?

Szerząca się na całym świecie pandemia koronawirusa sprawiła, że rygorystyczne przestrzeganie zasad higieny stało się dla nas wszystkich ważniejsze niż kiedykolwiek. Na pewno wiele razy czytałyście już o konieczności odpowiedniego dezynfekowania rąk, częstego mycia włosów i zastąpienia szkieł kontaktowych okularami. Czy jednak wiecie, w jaki sposób na nasze bezpieczeństwo wpływa długość paznokci? Sprawdźcie, co sądzą o tym lekarze!

Prawidłowe mycie rąk to absolutna podstawa w profilaktyce koronawirusa. Długie paznokcie w czasie pandemii mogą jednak niweczyć nasze wysiłki, gdyż stanowią idealne schronienie dla wirusów i bakterii. Jak zatem powinnyśmy o nie dbać w tym wyjątkowym czasie, by nie narażać się na dodatkowe zagrożenie? Podpowiadamy!

Długie paznokcie w czasie pandemii

źródło: www.unsplash.com

Długie paznokcie w czasie pandemii – czy to na pewno dobry pomysł?

Na kwestię niebezpieczeństwa, jakie niosą z sobą długie paznokcie w czasie pandemii po raz pierwszy zwróciła oficjalnie uwagę pielęgniarka z Australii. Zauważyła ona, że w żadnej instrukcji mycia rąk, czy to pisanej, czy w formie filmiku, nie pada ani jedno słowo o odpowiedniej higienie paznokci. Później, jej internetowy apel wsparło również wielu lekarzy, jak choćby Dr Elisabeth Dancey – brytyjska specjalistka od medycyny estetycznej. Eksperci wyjaśniali, że długie paznokcie to doskonały nośnik dla koronawirusa, który potrafi ukrywać się pod płytką, by stamtąd przenosić się na twarz w najbardziej dogodnym momencie. Z tego względu powinno się więc zrezygnować ze sztucznych płytek i trójwymiarowych ozdób, takich jak cyrkonie czy kolczyki. Naturalne paznokcie warto natomiast skrócić i szorować lekko szczoteczką do dłoni przy każdym kolejnym myciu rąk. 

 

Jak sprawdzić czy paznokcie mają odpowiednią długość?

To bardzo łatwe. Wystarczy, że naciśniesz opuszkiem palca na czubek innego palca. Jeśli wyczujesz przy tym krawędź paznokcia będzie to znak, że Twoje płytki nadal są zbyt długie i trzeba je spiłować.

 

Obgryzanie paznokci a koronawirus

Najgorszym, co możesz bezwiednie robić jest jednak nawykowe obgryzanie paznokci. To brzydkie przyzwyczajenie, występujące zwykle na tle nerwowym, to jedna z najprostszych dróg do zarażenia koronawirusem. Zrób wszystko, aby wyplenić ten sposób radzenia sobie ze stresem z kręgu własnych przyzwyczajeń i odruchów twoich dzieci. 

 

Jeżeli uwielbiasz stylizować paznokcie, możesz oczywiście wykorzystać czas w domu i zabawić się w manicure w stylu quarantinenails. Pamiętaj jednak, by ozdabiać płytki z umiarem i zachować je w odpowiednio krótkiej długości.

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (127 głosów, średnia: 4,28 z 5)
zapisuję głos...