Dlaczego warto ćwiczyć jogę jesienią?
Statystyczny Polak w okresie jesienno-zimowy przybiera na wadze 2 kg. W tym czasie ograniczona ilość światła wpływa na poziom melatoniny i zmniejszenie produkcji witaminy D, co przekłada się na ogólne zmęczenie i senność. Wraz ze spadkiem temperatur spada również nasza aktywność fizyczna, co może skutkować także pogorszeniem naszego samopoczucia. Wiktor Morgulec, dyplomowany nauczyciel jogi wg metody B.K.S Iyengara, opowiada o tym, dlaczego warto ćwiczyć jogę jesienią.
Jesienny brak słońca
Jak wykazują liczne badania, słońce jest niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Źródłem witaminy D, która warunkuje pracę układów: kostnego, mięśniowego, nerwowego i immunologicznego, są aż w ok. 90% właśnie promienie słoneczne. Immunolodzy są zgodni co do tego, że niski poziom tej witaminy ma wpływ na zmniejszenie odporności na infekcje, co szczególnie nasila się podczas chłodniejszych i pochmurnych dni. Według statystyk aż 90% Polaków ma niedobór witaminy D.
Jesienno-zimowy brak słońca warunkuje także poziom melatoniny w organizmie. Niedobór emitowanych promieni powoduje, że przez całą dobą utrzymuje się ona na dość wysokim poziomie, co objawia się m.in. zmęczeniem i sennością.
Niestety sztuczne oświetlenie jest zbyt słabe, by zrekompensować braki światła słonecznego. Dlatego, oprócz korzystania ze słonecznych jesiennych chwil w ciągu dnia, warto popracować nad tymi aspektami, na które mamy realny wpływ – mówi Wiktor Morgulec i dodaje – jesień wcale nie musi oznaczać braku aktywności. Pamiętajmy, że wysiłek fizyczny wpływa na wzrost wydzielania niektórych neuroprzekaźników, które korzystnie działają na poprawę nastroju. O tym, że ruch to zdrowie nie trzeba nikogo przekonywać. Jest on niezbędny, by regulować m.in. pracę serca. Intensywny wysiłek także pogłębia i reguluje oddech, co ma bezpośrednie przełożenie na układ nerwowy i tym samym na nasze samopoczucie.
Powitaj słońce z jogą!
Niezależnie od wybranej przez nas aktywności fizycznej, zawsze powinniśmy zacząć od rozgrzania ciała. W przeciwnym przypadku jest ono sztywne, więc automatycznie zakres ruchu jest zmniejszony i jednocześnie rośnie ryzyko kontuzji.
Podstawą praktyki jogi jest dynamiczna sekwencja, która ma głównie na celu rozgrzanie ciała i pobudzenie krążenia – nawet w Indiach, gdzie nie można narzekać na niskie temperatury. Jedną z najważniejszych sekwencji jest tzw. „Powitanie słońca” – mówi Wiktor Morgulec i dodaje – W okresie jesienno-zimowym również idealnym rozwiązaniem jest praktyka jogi w formule ruch-oddech-relaks. W fazie ruchu poprzez ustawianie ciała w pozycjach, które najbardziej mobilizują układ immunologiczny i stymulują układ hormonalny, wzmacniamy ciało i rozluźniamy napięcia. Skutkuje to poprawą przepływu wszystkich płynów fizjologicznych, ukrwienia i odżywienia organizmu. Po takim przygotowaniu można przejść do fazy oddechu, a następnie to nauki relaksacji. Stan głębokiego relaksu jest najlepszych sprzymierzeńcem regeneracji ciała. Pozycje relaksacyjne w jodze zapobiegają negatywnym skutkom stresu i pomagają niwelować skutki jesiennego przesilenia: zmęczenie, senność, wyczerpanie czy uczucie zniechęcenia.
Jesień – czas na aktywność!
Według badania TNS OBOP „Aktywność fizyczna Polaków”, przeprowadzonego dla Ministerstwa Sportu i Turystyki, gdy kończy się sezon rowerowy zaledwie 12% Polaków jest aktywnych fizycznie.
Ze względu na dość niekorzystną dla naszego organizmu jesienną aurę, jest to czas, w którym aktywność fizyczna powinna znacznie przybrać na sile – zachęca Wiktor Morgulec – Ruch jest najlepszym sposobem na jesienną chandrę, która dotyka aż co 10 osobę na świecie. Dobrze wiemy, że niedobór światła słonecznego nasila objawy takie jak: rozdrażnienie czy niepokój. Jeśli ciężko jest się nam zmobilizować do ćwiczeń, dobrze zapisać się na grupowe zajęcia. Liczne badania potwierdzają, że towarzystwo działa bardzo motywująco. Zajęcia z jogi nie tylko pozytywnie wpływają na ogólny stan zdrowia, ale także poprawiają nastrój, pamięć i koncentrację. Aby praca serca, układu krążenia czy układu limfatycznego przebiegała prawidłowo, niezbędna jest regularna dawka ruchu. Regularna praktyka jogi owocuje poprawą ruchomości, reguluje oddech, tonizuje układ nerwowy, więc finalnie bezpośrednio wpływa na dobre samopoczucie, którego niestety tak często brakuje nam podczas jesieni.