Dlaczego mężczyźni nie mówią o uczuciach ?
Dzisiaj staramy się odpowiedzieć dlaczego mężczyźni nie mówią o uczuciach ? Bo przecież i oni mają swoje problemy, swoje emocje, swoje pragnienia. Dlaczego nie chcą się nimi z nami dzielić?
Polecamy również: Kłótnie w związku – jak znaleźć rozwiązanie?
Dlaczego mężczyźni nie mówią o uczuciach ? – Boją się, że nie zostaną zrozumiani
Mężczyźni potrafię być bardzo bezpośredni. Jeśli będziesz dopytywać się dlaczego Twój mężczyzna się na Ciebie gniewa możesz spotkać się z bardzo szorstką odpowiedzią. Mężczyźni nie przejmują się dyplomacją, a ich wypowiedzi są proste i rzeczowe. Są tego świadomi, dlatego wolą często milczeć, żeby nie być źle zrozumiani przez kobiecą nadinterpretację. Dodatkowo mężczyźni nie mają zwyczaju przykładania wago do intonacji głosu, jak kobiety, które nauczyły się jej zajmując się dziećmi. Jesteśmy bardziej emocjonalne, i bardzo wrażliwe, dlatego czasami same potrafimy gniewać się nie za słowa, ale sposób ich wypowiedzenia,
Dlaczego mężczyźni nie mówią o uczuciach ? – Czyny nie słowa
Mężczyźni działają zadaniowo. Uważasz, że Twój partner zbyt rzadko mówi, że Cię kocha? Nie zawsze musi Ci to okazywać pisząc poemat. Wiesz dlaczego mężczyzna w ramach przeprosin niemal zawsze przynosi kwiaty? Po trochu dlatego, ze chce Cię udobruchać, ale też dlatego, ze nie potrafi wypowiedzieć wszystkiego, co powinien.
Doceń również jego odpowiedzialność, to że dba o Wasze finanse (to jednak ciągle reguła), oszczędza i myśli o Waszej przyszłości. Bierze nadgodziny? Nie doszukuj się od razu romansów w pracy, być może zbiera na wspólne wakacje, albo zależy mu na szybszej spłacie kredytu?
Polecamy również: Zazdrość mężczyzny – skąd się bierze i co z nią zrobić?
Dlaczego mężczyźni nie mówią o uczuciach ? – Zmusza ich do tego stereotyp macho
Niejeden mężczyzna chciałby móc swobodnie powiedzieć jak się czuje, że jest mu źle. Niestety nie pozwala mu na to stereotypowa rola mężczyzny, czyli skały , która musi poradzić sobie ze wszystkim, nie bacząc na własne pragnienia i potrzeby. Być może Twój mężczyzna nie znosi swojej pracy, ale nie może się do tego przyznać bo w końcu liczysz na niego, macie wspólny kredyt? Być może nie chce okazywać swoich słabości, bo uważa, że jest to mało męskie?
Dlaczego mężczyźni nie mówią o uczuciach ? – Nie zastanawiają się nad nimi
Kobiety rozmawiają o emocjach, o uczuciach i potrafią to robić godzinami. I nie dość, że zajmuje to nasze damskie pogawędki, to jeszcze zajmuje nasze myśli. Mężczyzna ogranicza się do nazwania problemu i przechodzi do jego rozwiązania. Nie szuka jego przyczyny, nie rozmyśla nad nim, nie analizuje go z każdej strony, nie szuka alternatywnych rozwiązań. Dla mężczyzny liczy się rozwiązanie problemu, kobiety najpierw go przeżywa, radzi się wszystkich, którym ufa, po czym i tak postępuje po swojemu 🙂
Mój mąż mówi zawsze, że nie powiedział mi wcześniej o jakimś problemie, bo chciał go sam rozwiązać i mnie nim nie martwić.
Po prostu nie są tego nauczeni, męzczyzna nie może ujawniać swoich uczuć, musi być twardy, być opoką dla kobiety.
Po prostu muszą to sobie przemyśleć…. i tak myślą do późnej starości 😀
A potem mówią, że oni przecież są prości, że łatwo ich zrozumieć itd., itp., a prawda jest taka, że czasem jest ciężko, oj bardzo ciężko 😀
Mężczyźni uważają że nie należy mówić o uczuciach, bo to niemęskie ,a ponadto tak zostali wychowani.To tradycja,że facet ma być silny i nie mazać się.
Uważają sie za takich twardych że to wszystko na ich barkach spoczywa a tak na prawdę to kobiety o wszystkim myślą
Nie myślą o tym tak jak kobiety i wydaje mi się,że mniej się przejmują.Oczywiście styl macho moim zdaniej jest tu największym argumentem ….
To stereotyp, jest wielu męższczyzn bardzo wylewnych i otwarcie mówiących o swoich uczuciach.
Mój facet też nie mówi o uczuciach, niestety mój 6 zmysł wykrył że dzieje się coś złego,i że nie jest ze mną szczery ze wszystkim. Po około roku dowiedziałam się że jest chory. Reakcja na to moja była dość jasna. Płacz i ból w jednym. Facet chciał mi zaoszczędzić bólu ale czas w tej kwestii jest istotny, więc stwierdził że wyzna mi prawdę. Niestety w tym wypadku martwię się teraz bardziej o niego. 🙁