DIY: ozdobna lampa oliwna, która naprawdę pachnie jesienią!
Spis treści:
Jesienne dekoracje domu inspirowane naturą i czerpiące z jej bogactwa pomagają przetrwać coraz krótsze, zimne dni. Szczególnie jeśli towarzyszy im ciepły płomień świecy, łatwo gromadzący wokół siebie domowników, którzy przychodzą popatrzeć na jego światło (ludziom już od zarania towarzyszył przecież płomień ogniska). A jeśli takie świeczniki emitują dodatkowo zapach we wszystkich kolorach jesieni, mają szansę stać się w naszym mieszkaniu prawdziwym centrum spotkań! Zobacz, jak prezentuje się ręcznie robiona, ozdobna lampa oliwna, wykorzystująca dary jesieni i spróbuj wykonać ją samodzielnie! Zdziwisz się, jakie to proste – zrób to sama!
DIY: ozdobna lampa oliwna, która naprawdę pachnie jesienią!
Zobacz także: DIY: ochronny balsam do ust na jesień o zapachu Pumpkin Spice!
Co będzie potrzebne:
- duży wysoki słoik – ozdobny lub prosty albo inne wysokie naczynie z grubego szkła
- małe szyszki
- laski cynamonu
- gwiazdki anyżu
- suszone płatki pomarańczy
- ok. 2,5-3 szklanek oliwy z oliwek (najlepiej wybrać tę najtańszą; przeterminowana oliwa również się nadaje)
- 9 kropli olejku eterycznego o zapachu goździków, ewentualnie garść suszonych goździków
- 9 kropli olejku eterycznego o zapachu bergamotki
- pływająca świeczka (a najlepiej kilka na wymianę)
- dodatkowe naczynie np. dzbanek – do wymieszania oliwy
Zrób to sama: ozdobna, jesienna lampa
A oto jak to zrobić:
- Do słoika wrzuć szyszki, laski cynamonu, gwiazdki anyżu, suszone pomarańcze i goździki (jeśli używasz ich w zastępstwie olejku).
- W osobnym wysokim naczyniu, np. dzbanku, wymieszaj oliwę z olejkami eterycznymi. Gotową miksturę wlej do słoika z jesiennymi skarbami.
- Zapal świeczkę i delikatnie połóż ją na powierzchni oliwy w słoju. Gotowe!
Oczywiście, jeżeli Twój słoik posiada metalową zakrętkę, możesz zastąpić świeczkę knotem i wyprowadzić go na zewnątrz przez dziurkę wykonaną w zakrętce (dobrym pomysłem jest też użycie zakrętki z gotowym otworem, przygotowanym przez producenta z myślą o słomce). Wówczas lampa będzie miała postać zamkniętą, a knot będzie zanurzony bezpośrednio w aromatycznej oliwie. Do jesiennej kompozycji w słoju możesz natomiast dodać jarzębinę lub owoce ognika. Czas rozpocząć jesień!
Hm, ciekawe czy rzeczywiście to wyjdzie… Spróbowałabym zrobić w małym słoiczku ale w tej chwili z jesiennych zapachów mam tylko szyszki i goździki- to za mało;/
jak się skusisz, to daj znać jak ci poszło
ja sie troche boje, ze przy moich zdolnościach skończyłoby się wielkim pozarem 😉
O kurczę, masz rację. O tym nie pomyślałam :/ W takim razie pomysł jest bardzo kiepski, ewentualnie gdyby to była butelka z knotem, ale wtedy chyba nafta byłaby lepsza. Ktoś się zna?
Hm, może w tych słoikach na zdjęciach jest woda a nie olej a kolor „oliwy” od szyszek i pomarańczy… Takie ozdoby ze świeczką unoszącą się na wodzie albo w butelce z naftą i powrzucanymi różnymi ozdobami widziałam, ale oliwa rzeczywiście mogłaby być niebezpieczna;/
Świetny pomysł, który warto wypróbować tymbardziej, że nie ma tu żadnej trudności.
Banalnie proste, a efekt niesamowity!
Świetny efekt, bardzo klimatycznie. Może się skuszę tej jesieni na taką własnoręcznie zrobioną lampkę. Uwielbiam gdy w domu coś się „pali” – z płomykiem 😉
Jakie oryginalne te ozdobne lampy ,spróbuję sama zrobić. Te jesienne skarby mam w domu ,tylko trzeba postarać się o oliwę i olejki eteryczne.
Jeśli chodzi o lampę z knotem wystającym z zakrętki to OK. Ale jeśli chodzi o świeczkę pływającą na oliwie to mnie to nie przekonuje. Przecież świeczka się spali, a płomień tlący się z jej resztki zapali oliwę i w końcu spali się wszystko w słoiku. Tak mi się wydaje. Mam w kuchni starą lampkę oliwną na knot ale jest na specjalną naftę do takich lampek. Chyba nie będę eksperymentować bo już miałam doświadczenia z palącym się olejem na patelni. Ale lampki zaprezentowane na zdjęciach wyglądają efektownie nie powiem.
ale to piękne
Sam pomysł na własną lampkę jest świetny,ale ja jednak nie skuszę się..Nie mam zdolności układania tego tak ładnie, no i jakoś nie bardzo widzi mi się ten olej
Wygląda to bardzo ciekawie, może kiedyś spróbuje 🙂
Moim zdaniem jest to bardzo ciekawy pomysł nie tylko na spędzenie miłego wieczoru na tworzenie tej dekoracji , ale również na ocieplenie chłodnych jesiennych dni 🙂
Super sprawa 🙂
Pieknie to wygląda w tym słoju ale też bym sie bała wlać tam oleju jeśli świeczka ma pływac to lepiej dać tam wodę albo świeczka ale nie gola tylko w metalowym opakowaniu i wtedy może sobie pływac
ale ona musi pachnieć 🙂 ciekawa jestem czy można zrobić taką świecę w wersji wiosennej 🙂
Już dawno po świętach ale w taką pogodę ten pomysł jest idealny!
Bardzo ładnie to wygląda. Może się kiedyś skuszę i spróbuję zrobić własny słój.
Ach, takie lampy robią wspaniały klimat! Chyba muszę sobie taką sprawić. ❤
Wow! Świetny pomysł!