Pielęgnacja w stylu glamour – zobacz designerskie maseczki do twarzy!

Pielęgnacja twarzy przy użyciu gotowych maseczek to świetny sposób na szybką poprawę stanu naszej cery. Wprawdzie wiele z nas czuje pewną odrazę na myśl o nakładaniu na policzki mocno ściągającej zielonej glinki, galaretowatej żelowej maski zmniejszającej cienie i opuchliznę czy błotnistej mazi z minerałami Morza Martwego, jednak instagramowiczki i blogerki urodowe do tego stopnia przyzwyczaiły nas do zdjęć wprost z domowego spa, że podobne odbicie naszej własnej twarzy w lustrze nie wydaje nam się już niczym nadzwyczajnym. Sprawa komplikuje się w przypadku, gdy dzielimy mieszkanie ze swoim mężem lub chłopakiem. Jedno spojrzenie na naszą twarz, pokrytą czarną maseczką węglową albo – co gorsza – nabrzmiewającą bąbelkami piany bubble mask, może skutecznie zniechęcić Go do wieczornych pocałunków i zaszczepić w Nim uporczywą myśl, że za naszym pięknym wyglądem stoją o wiele mniej przyjemne dla oka zabiegi. Na szczęście projektanci stworzyli rozwiązanie, które pomoże zamienić wieczorną pielęgnację twarzy w zabawny, iście komiksowy lub wręcz elegancki rytuał w stylu glamour. Oto designerskie maseczki na twarz w płachcie, które spokojnie możecie  nakładać w towarzystwie chłopaka, przyjaciółek, a nawet pod okiem internetowej kamery!

Pielęgnacja w stylu glamour – zobacz designerskie maseczki do twarzy!

Zobacz także: Urodowe last minute – domowe maseczki bankietowe

 

Maseczki w płachcie – poznaj Le Soir Noir, Givenchy

Najbardziej znaną i ekskluzywną, luksusową maseczką w płachcie jest bez wątpienia Le Soir Noir od Givenchy. Została ona uszyta z najwyższej jakości koronki Calais (wykonywanej przez najlepszego francuskiego producenta koronek, którego zakład funkcjonuje już od 1919 roku), nasączonej rewitalizującym koncentratem z czarnych alg, który nawilża, rozświetla i wygładza skórę twarzy. Dodatkowo wzbogacono ją o masę perłową, która nadaje cerze szlachetnego blasku. Efekt nawilżenia staje się widoczny już po 20 minutach, a kontury twarzy wyostrzają się i pozostają jędrniejsze.

W tej niesamowitej maseczce parę miesięcy temu fotografowały się aktorki i top modelki z całego świata, co sprawiło, że zyskała miano kultowej. Niestety jej cena jest równie „luksusowa” jak skład – sięga 330 dolarów za opakowanie złożone z 4 sztuk!

Polecamy również: Top kosmetyczny: najlepsze maseczki oczyszczające

Maseczki z białej koronki

A oto znacznie tańsza, ale nie mniej elegancka wersja dla tych z Was, którym czarne maseczki wydają się nazbyt mroczne – maseczki z białej koronki w dwóch rodzajach!

 

Maseczka o fakturze grubej białej koronki, Starskin

 

O tej maseczce użytkowniczki piszą, że ze względu na jej piękną „pomnikową” i bardzo misterną fakturę najchętniej założyłyby ją na bal kostiumowy. Działa przeciwzmarszczkowo, detoksykująco i ściągająco, rozświetlając twarz i pozostawiając ją intensywnie nawilżoną.

 

Cienkie koreańskie maseczki – z wyodrębnionymi częściami na górną i dolną strefę twarzy

W sklepach można znaleźć różne ich rodzaje – jedne odżywcze i bankietowe, inne przeciwzmarszczkowe. Jedno jest jednak niezmienne – jedne i drugie nie zawiodą Was na żadnym selfie!

Może zainteresuje Cię także:  Kosmetyki inspirowane filmami i bajkami – idealne dla kinomaniaczek!

Koreańskie maseczki nawiązujące do zwierząt

Na koniec zabawna wersja pielęgnacyjnego rytuału – koreańskie maseczki pokryte wizerunkami różnych zwierząt, w które możesz na chwilę się wcielić, wybierając kosmetyk o ulubionym zapachu – oczywiście dostosowany do potrzeb Twojej cery. W sklepach internetowych i stacjonarnych (np. w Sephorze lub drogeriach Hebe) znajdziesz maseczki, które upodobnią Cię do pandy, małpki, szopa, oceanicznej foki, zebry, tygrysa czy lwa. To świetny sposób, by połączyć pielęgnację z zabawą i weekendowym relaksem! Możesz też zorganizować maseczkową imprezę dla koleżanek!

Zobacz zdjęcia internautek w zwierzęcych maseczkach pielęgnacyjnych:

 

I niespodzianka… maseczka Anonymous!

 

Dajcie znać, która z maseczek spodobała się Wam najbardziej i w której najchętniej byście się sfotografowały!