Czym skóra za młodu nasiąknie… czyli jak dbać o wrażliwą skórę bobasa

Ochrona przede wszystkim

Emolient, czyli preparat o silnych właściwościach natłuszczających, sprawdzi się w pielęgnacji już od pierwszego dnia życia. Warto wybierać te pozbawione sztucznych barwników i substancji zapachowych oraz spieniaczy, które mogą podrażniać lub wywoływać reakcje alergiczne. Im prostszy skład, tym lepiej dla małego człowieka. Przemyślana formuła produktów powoduje, że na skórze malucha tworzy się bariera – tarcza chroniąca przed negatywnym wpływem czynników zewnętrznych. Filtr ten jest w stanie zatrzymać nawet niektóre alergeny i substancje.

Co ważne, emolienty dla dzieci są doskonałe w nawilżaniu. A że skóra bobasa ma skłonność do przesuszania się, ta funkcja będzie wyjątkowo przydatna. Po kąpieli warto smarować ciało dzidziusia balsamem lub mleczkiem, które zatrzyma wodę i ochroni przed nadmiernym jej parowaniem. A to z kolei doprowadzi do ograniczenia naruszania ciągłości skóry będącego często wynikiem suchości i idącego za nią świądu. Minimalizowanie ryzyka podrażnień to ważny krok na drodze do zdrowej, gładkiej i miękkiej dziecięcej skóry. I komfortu życia dla naszej pociechy.

Delikatne mycie

Wrażliwa skóra bobasa wymaga też znacznie bardziej przemyślanego sposobu oczyszczania. Nie sprawdzą się tutaj ostre środki myjące, które będą szkodliwe dla maleństwa. Żeby mieć pewność, że dobrze dbamy o zdrowie pociechy, musimy inwestować w preparaty pozbawione drażniących dodatków – sztucznych zapachów, barwników czy spieniaczy. Wszystkie one mogą niszczyć naturalną barierę ochronną i wywoływać alergie. Dermatolodzy zalecają mycie w płynie o jak najniższym pH i natłuszczanie właśnie emolientami dla dzieci, które są bezpieczne i głęboko odżywcze.

Emolienty stworzono tak, by były jednocześnie łagodne i bardzo skuteczne. Te o dobrych, sprawdzonych składach nie mają silnego działania ubocznego, a ich skuteczność profilaktyczna jest bardzo wysoka. Nie tylko zapobiegają przesuszeniom, ale także łagodzą istniejące już zmiany. 

Liczy się komfort

Przy codziennym dbaniu o skórę maluszka warto mieć na uwadze jego specjalne potrzeby. Delikatny naskórek nie jest jeszcze w pełni wykształcony, przez co większa jest jego podatność na podrażnienia, uszkodzenia, powstawanie stanów zapalnych. Rolą odpowiedzialnego rodzica jest kompleksowa, przemyślana i mądra pielęgnacja, która zminimalizuje ryzyko alergii i innych problemów i zapewni małemu człowiekowi komfort, którego potrzebuje, by zdrowo się rozwijać.