Czy studia zaoczne muszą być drogie?
Jeszcze kiedyś, przez dość długi okres czasu panowało przekonanie, że wszystkie osoby, które zapisują się na te studia nie poradziły sobie na dziennych. Jednak czy w tym jest chociaż ziarnko prawdy? Warto się zastanowić czy studia zaoczne są gorsze od dziennych a może jest rzeczywiście inaczej? W jaki sposób tak właściwie są odbierani studenci niestacjonarni i stacjonarni, czy te ,,weekendowe studiowanie” musi być drogie. Warto przeczytać artykuł aby spojrzeć na to z innej strony.
Czasy w przypadku studiowania zmieniają się nieustannie. Cały podział się zaciera i nawet można zaznaczyć to, że student zaoczny odbierany jest jako ten, który tak właściwie jest bardziej przedsiębiorczy a dodatkowo w lepszy sposób potrafi zorganizować swoje życie prywatne i służbowe ponieważ pogodzenie nauki z pracą zawodową do najprostszych nie należy. Jeśli śledzi się Internet można zauważyć to, że panują tam dość podzielone opinie odnośnie tego tematu. Ma się po jednej stronie tych studentów, którzy są przekonani o tym, że studia dzienne są naprawdę trafnym wyborem a drudzy są przekonani, że to studia zaoczne są najlepsze.
Jak się przedstawiają najważniejsze różnice w kosztach. Na pewno teoretycznie studia dzienne to o wiele tańsze rozwiązanie w nawiązaniu do tych zaocznych. Jednak jak ta sprawa wygląda tak właściwie w praktyce. To wszystko może się nieco komplikować z bardzo dużej liczby czynników. Studenci dzienni w wielu przypadkach wyprowadzają się ze swoich rodzinnych stron. Z tego powodu powstawać mogą dalsze koszty z tym związane, opłata za akademik lub stancję albo mieszkanie. Oprócz tego należy także dodać koszty życia. Przy zsumowaniu tego wszystkiego studia stacjonarne to dość drogi koszt dla portfela, szczególnie dla rodzica. Chociaż taka sytuacja może się także pojawiać kiedy tak właściwie studiuję się zaocznie i w tym przypadku też dolicza się koszty kierunku(jako czesne)ale to jednak student studiów niestacjonarnych posiada większe możliwości do zarobku.
Kto realnie ma dużą szansę na zarobek. Z pewnością student dzienny nie ma aż tak źle ponieważ w domu może podejmować pracę zdalną a ten z zaocznych często pracuję w tygodniu z nieodpowiednim grafikiem tygodniowym. Chociaż już teraz warto zauważyć pewną zależność, która wynika z tego iż tak w zasadzie na studiach niestacjonarnych ,,żak” nie spędzi tyle godzin na uczelni w porównaniu do tego ze stacjonarnych. Raz na 2 tygodnie odbywają się zajęcia jako zjazdy czyli na przykład w ciągu każdego dnia ma wolne od 16 do 8 rano dnia kolejnego a dodatkowo kompletnie 2 wolne weekendy. Jeśli chodzi o studia dzienne sprawa może być bardziej skomplikowana z tego powodu, że np. w środę student zobowiązany jest zostać na ćwiczeniach do późnych godzin wieczornych. Zdarzają się takie osoby, które obowiązkowo musiały zostać na uczelni przynajmniej do godziny 21. To prawda mogą się zdarzać dni wolne w środku tygodnia w planie dla trybu stacjonarnego ale jakby spojrzeć na to z zupełnie innej sytuacji to tak w zasadzie student zaoczny ciągle ma większe szansy na powiększanie swojego budżetu.
Dziękujemy portalowi Edukacja-Wyższa.pl za współpracę merytoryczną.