Czy chrapanie można wyleczyć?

Chrapanie stanowi uciążliwy problem, którego nie należy lekceważyć, ponieważ niesie ze sobą duże ryzyko komplikacji zdrowotnych. Jest to inaczej zaburzenia oddychania podczas snu, połączone z charakterystycznym dźwiękiem, który jest wynikiem drgań powietrza w części podniebienia i języczka. Dochodzi do niego najczęściej, gdy śpimy na wznak. Powodem jego występowania mogą być np.: polipy w nosie, mała żuchwa czy krzywa przegroda nosa, które przyczyniają się do tego, że język podczas snu jest cofnięty do tyłu, zatykając drogi dla obiegu powietrza. Mogą to być także są również zwężenie nosowego odcinka dróg oddechowych lub przerost podniebienia miękkiego.

fot. freepik

Skutki chrapania

Chrapanie powinno być dla nas zawsze powodem do niepokoju, ponieważ stanowi sygnał o trudności przepływu powietrza w drogach oddechowych. Dolegliwość ta często wiąże się z bezdechem, który jest niebezpieczny dla zdrowia. W trakcie snu dochodzi do zatrzymania oddychania w wyniku zatkania dróg oddechowych, spowodowanym zapadaniem się ich ścian – na odcinku od nosa do samej krtani. Jest to ryzykowne, ponieważ chrapiący może nawet nie zdawać sobie sprawy ze schorzenia. Konsekwencją bezdechu jest zmniejszona wentylacja, która  powoduje przewlekłe niedotlenienie i liczne choroby układu nerwowego czy krążenia – np. chorobę wieńcową, zaburzenia rytmu serca, nadciśnienie tętnicze. Dodatkowo typowym objawem zaburzeń oddychania podczas snu jest nadmierna senność w ciągu dnia.

Jak przeciwdziałać chrapaniu?

Problem chrapania można jednak zwalczyć, dzięki innowacyjnym rozwiązaniom z zakresu otolaryngologii. – Najlepszą metodą jest leczenie zabiegowe, które polega na zastosowaniu lasera diodowego. Adekwatnie do problemu: poszerza się przewody nosowe lub zmienia kształt  podniebienia miękkiego – wyjaśnia Urszula Sztwiertnia, konsultant medyczny firmy SHAR-POL.  – Chirurgiczny laser diodowy  sprawdza się przy takich zabiegach najlepiej, ponieważ skutecznie zatrzymuje krwawienie – dodaje ekspert firmy SHAR-POL. Metoda ta pozwala trwale pozbyć się chrapania, a co za tym idzie i bezdechu.

W grupie ryzyka szczególnie narażonej na bezdech znajdują się przede wszystkim mężczyźni. Są to również osoby palące papierosy oraz cierpiące na otyłość, a także te  nadużywające alkoholu. Warto pamiętać, że nawet jeżeli dotychczas nie doświadczyliśmy problemu bezdechu, alkohol może go wywołać. Sprawia on, że mięśnie rozluźniają się i w trakcie snu drogi oddechowe łatwiej się zapadają. Aby nie dopuścić do wystąpienia dolegliwości zadbajmy o swoje zdrowie: nie tylko ograniczając napoje wysokoprocentowe, ale też odpowiednio się odżywiając i nie paląc papierosów.

W przypadku częstego chrapania i występowania bezdechów skonsultujmy się z lekarzem specjalistą, który doradzi, jak najlepiej przeciwdziałać chrapaniu i pomoże pozbyć się nam problemu na stałe.