Czego słuchamy najczęściej podczas joggingu?
Muzyka potrafi mobilizować i wykrzesać resztki sił. Ukrytych tak głęboko, że nawet się ich po sobie nie spodziewamy. Jak skomponować odpowiednią playlistę? Warto wiedzieć, co dopinguje innych i wybrać kawałki electronic, pop lub nawet dance. Potrafią tak nakręcić, że odzyskamy siły niemal na maraton!
Przede wszystkim wybierz swój ulubiony gatunek muzyczny – jeśli jest to electronic, nie słuchaj porad, aby przerzucić się na hip-hop albo metal. Nie ma złotego zestawienia, które podziała tak samo na każdego. Jest jednak kilka gatunków muzycznych, które z reguły się sprawdzają. Polecamy kilka z nich.
Electronic
Do biegania na pewno świetnie sprawdzą się muzyka elektroniczna czy też klubowa. Pobudza, sprawia, że przybywa nam energii i dajemy z siebie kolejne 100%. A przynajmniej tyle, aby przebiec zaplanowany dystans. Co prawda nie każdy musi lubić tego typu brzmienie i słuchać go na co dzień, ale podczas treningu naprawdę działa.
Polecamy m.in. kawałki Alana Walkera na czele z „Faded”, Paula van Dyka czy Driftmoon. Na listach przebojów często króluje ponadto Avicii, którego single także można śmiało wrzucić na playlistę. Będą w sam raz na poranny jogging!
Dance
Energiczna muzyka do ćwiczeń to nie tylko electro, ale także dance. Wyjątkowo taneczna i mobilizująca sprawdzi się w najtrudniejszych momentach. Warto jednak wybierać najświeższe przeboje, gdyż dance stosunkowo szybko się nudzi…
Są co prawda projekty niemal ponadczasowe – to m.in. kawałki ATB, które nawiązują do tego stylu muzycznego. Można też wybrać gotową playlistę w wybranym kanale z muzyką – jednych i drugich jest bardzo dużo, więc nie będziesz miał problemu z wyszukaniem.
Rock/metal
Wbrew pozorom muzyka rockowa i metalowa także pasuje do biegania. Nie mamy na myśli Pink Floyd czy Anathemy – ich albumy lepiej zostawić sobie na wieczór, ale np. Disturbed, Linkin Park czy różne zespoły wykonujące new metal albo rock alternatywny. Mocne brzmienie, świetne gitary i przejmujący wokal potrafią dodać energii!
To tylko mit, że rock czy metal nie są odpowiednie na trening – jeśli słuchasz takiej muzyki na co dzień, w trakcie ćwiczeń tym bardziej Cię zmotywuje! Wybieraj jednak proste kawałki, melodyjne i z fajnymi riffami.
Pop
Złośliwi twierdzą, że pop nadaje się do wszystkiego – można przy nim sprzątać, gotować, a więc i biegać. Trzeba jednak przyznać, że w ostatnich latach muzyka popowa znacznie się zmieniła i garściami czerpie także z innych gatunków, m.in. electro czy house.
Przeboje znane z rozgłośni radiowych są świetne na poranny lub wieczorny trening – i nie warto zastanawiać się, czy to jeszcze pop, czy już elektronika, a może dance…