Czego nie powinno być w przyprawach? Szkodliwe dodatki, na które możesz natknąć się w gotowych mieszankach
Zakupy spożywcze coraz częściej przypominają spacer po polu pełnym min. Producenci zdają sobie sprawę z faktu, iż nasza świadomość dotycząca zdrowego odżywiania wzrasta i robią wszystko, by zatuszować przed nami obecność szkodliwej chemii w oferowanej przez nich żywności. Nawet w niepozornych mieszankach ziół, które kupujemy, by dodać potrawom smaku, ale także walorów zdrowotnych coraz częściej czają się niezdrowe substancje, sztucznie wypychające torebki i słoiczki. Jeśli nie jesteś pewna, które z nich nie powinny w ogóle trafić do kompozycji, po jaką zamierzasz sięgnąć, sprawdzisz to w naszym krótkim poradniku!
Zastanawiasz się, czego nie powinno być w przyprawach, które dodajesz do obiadu? Lubisz zioła, granulowany czosnek i papryczkę, ale masz wrażenie, że w torebkach z kompozycjami smakowymi jest ich coraz mniej? Nie masz pojęcia, z czego tak naprawdę składa się proszek, który wsypujesz do talerza czy na patelnię? Podpowiadamy, które substancje nie powinny nigdy znaleźć się na liście gotowych dodatków do żywności!
Czego nie powinno być w przyprawach? Szkodliwe dodatki, na które możesz natknąć się w gotowych mieszankach
Czego nie powinno być w przyprawach:
Cukier
Cukier to jeden z najtańszych „wypełniaczy” i ulepszaczy smaku. Gdy producenci chcą wywołać wrażenie, że w opakowaniu jest więcej produktu i oszukać nasz mózg, tworząc złudzenie, że mieszanka ma bardziej wyrazisty smak, dosypują cukier. W przypadku kompozycji ziół i innych przypraw jest on zupełnie zbędnym dodatkiem. Poza tym może nieoczekiwanie zmienić smak przygotowywanej przez nas potrawy. A długofalowe efekty? Cukrzyca, insulinooporność, próchnica i oczywiście dodatkowe kilogramy.
Ekstrakt drożdżowy
Jego działanie nie różni się prawie niczym od działania glutaminianu sodu, jednak producenci zauważyli, że sama nazwa brzmi dla konsumentów „lepiej”. Wydaje się bowiem odnosić do naturalnej substancji, która nie ma nic wspólnego ze sztucznym ulepszaczem. Nic bardziej mylnego! To po prostu kolejny sprytny chwyt marketingowy…
Utwardzony olej palmowy
Olej palmowy, szczególnie w formie utwardzonej, jest zły pod każdym względem. Uznaje się go za kancerogenny i wskazuje jako powszechną przyczynę zapychania się tętnic. Co gorsza, jego plantacje przyczyniają się do niszczenia lasów tropikalnych. Czy można wyobrazić sobie gorszy dodatek do żywności?
Sól
Negatywnego wpływu nadmiaru soli na nasz organizm nie trzeba chyba nikomu wyłuszczać. Dość powiedzieć, że przyczynia się ona do nadciśnienia tętniczego, jest niebezpieczna dla całego układu krążenia oraz nerek. Gdy dodajemy ją do potraw samodzielnie, możemy użyć soli wysokiej jakości, na przykład morskiej lub himalajskiej. W gotowych mieszankach znajdziemy tymczasem sól najgorszej jakości, którą stosuje się jako wypychacz, byle tylko obniżyć cenę produktu.
Wzmacniacze smaku
Do tej kategorii zalicza się m.in. glutaminian sodu E 261, guanylan disodowy E 627 i inozynian disodowy. Wszystkie są podejrzewane o uzależniający i destrukcyjny wpływ na nasze zdrowie. Dobrze skomponowane mieszanki ziół i innych przypraw mogą się tymczasem doskonale obejść bez tych ulepszaczy.