Czego nie kupować na wyprzedażach? Trendy, które w tym roku odchodzą do lamusa
Po szale świątecznych zakupów nadchodzi kolejny shoppingowy sezon – zimowe wyprzedaże. Ledwie odbudowany po Bożym Narodzeniu domowy budżet na powrót staje się wtedy zagrożony. Trudno przecież odmówić sobie nowych perełek do kolekcji, a naklejki z promocyjnymi cenami uśmiechają się do nas z witryny każdego sklepu. Jeśli boisz się, że wraz z nowym rokiem Twój portfel znów zacznie wyglądać jakby przeszedł na dietę, sprawdź, które „okazje” możesz sobie odpuścić bez żalu.
Zastanawiasz się, czego nie kupować na wyprzedażach, by nie zostać z rzeczą, która za chwilę będzie zupełnie passé? Zobacz nasz krótki przewodnik po trendach, które w 2019 odejdą do lamusa! Pożegnaj stare tendencje i nastaw się na nowe modowe zachwyty!
lan deng Unsplash.com
Czego nie kupować na wyprzedażach? Trendy, które w tym roku odchodzą do lamusa
Ubrania z falbankami
Nieodłączny element strojów boho i słodkich dziewczęcych stylizacji – falbanka – w 2019 roku ustąpi miejsca równie uroczej kokardzie, którą teraz będziemy nosić przede wszystkim we włosach. Same przyznacie, że te dwa odmładzające akcenty noszone razem mogłyby stworzyć efekt przeładowania i zbudować nieco infantylny look.
Przetarte dżinsy
Tego trendu nie będzie nam wcale żal. Prawdę mówiąc byłyśmy nawet zdziwione, że utrzymał się aż tak długo. Niepraktyczne, mało estetyczne i szybko ulegające zużyciu (o ile w tym przypadku można w ogóle mówić o jakiejś formie zniszczenia) dżinsy z dziurami w ostatnich miesiącach były prawdziwą bolączką mam zbuntowanych nastolatek. Utrudniały nam też odróżnienie osób ubranych zgodnie z trendami od tych, które dawno nie wymieniały swojej garderoby. Na ulicach nie zobaczymy już także dżinsów z kryształkami, perłami czy napisami.
Róż Millenialsów
Millenial Pink cieszył się w ostatnich sezonach takim zainteresowaniem, że zawładnął nie tylko ubraniami i butami fashionistek, ale też ścianami w ich mieszkaniach i tapicerkami mebli. Był dosłownie wszędzie – na obudowach okularów i słuchawek do ipodów, na okładkach plannerów i w latte z modnych kawiarni. Nadchodzi jednak koniec jego kadencji, bo na pierwszy plan wysuwają się już neony i koral wybrany przez Instytut Pantone.
Przezroczyste dodatki
Nigdy nie były specjalnie ładne ani praktyczne (szczególnie plastikowe buty na letnie dni po kilku pokazach mody zdążyły okryć się złą sławą). W postaci torebek czy przeciwdeszczowych, opalizujących kurtek mogły za to dodać stylizacji futurystycznego sznytu w stylu it-girls. W 2019 roku transparentne akcesoria odejdą jednak w zapomnienie, stając się obiektami, które odtąd będziemy oglądać przede wszystkim w scenografiach filmów o przyszłości.
Bluzki i sukienki off the shoulder
Uwodzicielskie i urocze, choć jednocześnie przeznaczone głównie dla kobiet o nienagannych figurach i pięknej skórze dekoltu, sukienki i bluzki z hiszpańskim dekoltem musiały w końcu znudzić się projektantom. Szkoda – nic tak nie podkręcało naszych wakacyjnych zdjęć, wydobywając głębię letniej opalenizny i eksponując linię ramion.
Którego z tych trendów będzie Wam żal najbardziej? A może już od jakiegoś czasu czekałyście na ich odejście? Jak zawsze czekamy na Wasze komentarze!
Oceń ten artykuł:
(222 głosów, średnia: 4,48 z 5)
zapisuję głos...
Żadnego mi nie jest żal….no może troszkę tego różu, bo nawet ładny jest 😉
Uważam tak samo 😉
To tak jak ja! 🙂
Dobrze wiedzieć.
A założymy się, że podarte dżinsy zostaną? :p
Jakie, to szczęście, że mam gdzieś co mówią „projektanci” 😉
Ulica rządzi się swoimi prawami i modą
Dokładnie 😉
Zostaną, przecież szkoda wyrzucić 😉
Ja swoich nie wyrzucę 😉
Ja swoich też nie, mojemu chłopakowi się podobają 😉
Mojemu mniej 😉 Ale wytrzymuje 😀
szkoda falbanek, były takie kobiece 🙂
Zgadzam się 🙂
Oj zgadzam się z tym 🙂 Sama kupuję na wyprzedażach ale jeśli na coś się decyduję to są to klasyczne ubrania, które wiem,ze na pewno nie wyjdą tak szybko z mody i w których będe mogła sobie chodzić dłużej niż zazwyczaj….
Polecam zajrzeć sobie tak poza tym do openwear. Jest to hurtownia odziezy, w której można kupic sobie ciuszki o wiele taniej niż w niejednym sklepie na wyprzedażach. Wiele razy tam zamawiałam ubrania dla siebie i z jakości byłam bardzo zadowolona.
Po Twoim loginie (dziwnym przypadkiem takim samym jak nazwa hurtowni) domyślam się że jest to Twoja hurtownia, więc kryptoreklama baaaardzo nie udana 😉
Właśnie 😉 Już lepiej do taniej odzieży się wybrać na łowy ;)Gdyby komu się nudziło 😉
Szkoda mi jedynie falbanek ale da sie bez nich zyc.
Trend najbliższy mojemu sercu to bluzki z hiszpańskim dekoldem. Są mega kobiece. Z kolei fasony z falbanką z przodu zakrywają mały biust.
Ja też uwielbiam takie bluzki, są urocze 🙂