Co to jest pandemia? Wyjaśniamy czym jest ogłoszona przez WHO pandemia wirusa z Wuhan
Nie sposób od tego tematu uciec, zwłaszcza, że nie dotyczy on wyłącznie odległych nam Chin. Wirus rozprzestrzenia się błyskawicznie i nie ominął również naszego kraju. Docierają do nas różne informacje, których nie potrafimy usystematyzować w związku z czym wielu z nas doświadcza uczucia paniki. Niepokój wzrósł po ogłoszeniu przez Światową Organizację Zdrowia, że epidemię koronawirusa należy określić mianem pandemii.
Po tej informacji Polacy masowo ruszyli do sklepów, by zrobić zapasy, pozwalające przetrwać czas izolacji i ewentualnych następstw wirusa. Ludzie nieufnie patrzą na kaszlących w tramwajach współpasażerów czy na współpracowników w biurze. Matki drżą o dzieci, a dorośli o swoich rodziców i dziadków. Mnożą się różnego rodzaju informacje podawane przez różne źródła w związku z czym narosło już mnóstwo mitów na temat koronawirusa. Czy faktycznie jest powód do paniki? Co to jest pandemia i jak powinniśmy się zachować? Śpieszymy z wyjaśnieniami.

Źródło: pixabay.com
Co to jest pandemia? Wyjaśniamy czym jest ogłoszona przez WHO pandemia wirusa z Wuhan
Pandemia to słowo pochodzenia greckiego, którego powstało z połączenia pan, czyli „wszyscy” i demos, czyli „ludzie”. Oznacza to zatem epidemię choroby zakaźnej, która występuje w różnych środowiskach na dużym obszarze w tym samym czasie. Rozwojowi pandemii sprzyjają takie cechy choroby, jak:
- niska śmiertelność zarażonych osób
- wysoka zaraźliwość
- długi okres zaraźliwości (w tym także zaraźliwość w okresie bezobjawowego przebiegu choroby)
- brak naturalnej odporności populacji
- choroba nie niszczy swych nosicieli (co sprzyja lekceważeniu choroby).
Niektórzy wśród przyczyn pandemii upatrują globalizację, która znacznie ułatwia rozprzestrzenianie się chorób.
Co możesz zrobić, żeby zminimalizować ryzyko zakażenia
Światowa Organizacja Zdrowia zdecydowała się uznać występowanie koronawirusa za pandemię, bowiem choroba zbyt szybko się rozprzestrzenia i wciąż nie są podejmowane odpowiednie środki w celu jej zwalczenia. Co takiego zatem powinniśmy zrobić, by liczba zakażeń nie rosła? Oto wskazówki:
- Unikaj bliskiego kontaktu z chorymi
- Unikaj dotykania oczu, nosa i ust
- Zostań w domu, kiedy jesteś chory
- Czyść i dezynfekuj często dotykane przedmioty i powierzchnie za pomocą zwykłego sprayu lub ściereczki do czyszczenia gospodarstwa domowego
- Maseczki na twarz powinny być stosowane przez osoby, które wykazują objawy COVID-19, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się choroby na innych. Używanie masek twarzowych ma również zasadnicze znaczenie dla pracowników służby zdrowia i osób opiekujących się kimś w bliskim otoczeniu
- Często myj ręce mydłem i wodą przez co najmniej 20 sekund, szczególnie po wyjściu z łazienki; przed jedzeniem; i po wydmuchaniu nosa, kaszlu lub kichaniu
- Jeśli istnieje taka możliwość, pracuj zdalnie z domu
- Potraktuj poważnie decyzję Ministerstwa Zdrowia o zamknięciu placówek oświaty i zostań z dziećmi w domu. Nie traktuj tego, jak czasu wolnego i nie wykorzystuj go na spotkania towarzyskie czy wyjścia do galerii handlowej
- Nie zostawiaj dzieci z dziadkami, u małoletnich choroba przebiega często bezobjawowo, a ludzie starsi są w grupie ryzyka – nie narażaj ich na zarażenie
- Jeśli podejrzewasz, że jesteś zarażony zadzwoń do Głównego Inspektoratu Sanitarnego, nie wychodź w tym celu do przychodni czy szpitala
Przede wszystkim zachowajmy zdrowy rozsądek, ale też nie lekceważmy ostrzeżeń WHO czy Ministerstwa Zdrowia!
Wczoraj widziałam co się dzieje w sklepach po prostu szał. Mięsa nie ma i innych produktów. Ludzie robią zapasy.
Sama również mam obawy, bo nie chciałabym, żeby spotkało mnie zakażenie, ale staram się być rozsądna.
nie rozumiem aż takiej paniki, trzeba zachować zdrowy rozsądek 🙂
Akcja zostajewdomu jest najlepszą droga by wirus się nie rozprzestrzeniał,słuchajmy info ze sprawdzonych źródeł,rozsądek i mądrość konieczne,zdrowia dla wszystkich!
Wobec takiej choroby bardzo rozumie panikę jaka jest wokół. To nie zwykła grypa chociaż na nią tez umierają ludzie, ale korona wirus to zupełnie cos innego i dziwi mnie podejście nie których osób i zupełna ignorancja. Już sam fakt ile zachorowań jest we Włoszech powinien budzić niepokój, a tu niektórzy myślą że ich to nie dosięgnie. Chodzą z dziećmi na spacery do parku na pac zabaw gdzie inni też są, a przecież w każdym miejscu można się zarazić, bo nosiciel nie musi wiedzieć że jest zarażony. Ech głupota ludzka i nieodpowiedzialność mnie przeraża