Chroń swoją twarz przed atakiem pajączków
Czerwienisz się, gdy ktoś powie Ci komplement lub napijesz się czerwonego wina? Możesz w przyszłości mieć problem z rozszerzonymi czerwonymi naczynkami na twarzy. – Warto zacząć odpowiednio pielęgnować skórę i zabezpieczać ją przed czynnikami zewnętrznymi, co pozwoli nam uniknąć tego mankamentu urody – doradzają lekarze z gabinetu medycyny estetycznej Estina.
Problemy z cerą naczynkową mogą się pojawić już w wieku młodzieńczym, zazwyczaj pod postacią przemijającego rumienia, ale na ogół pacjenci zaczynają być zaniepokojeni wyglądem naczynek po 30-40 roku życia. Na naszej skórze mogą się pojawić rozszerzone naczynka tętnicze lub żylne. Te pierwsze najczęściej na twarzy w obrębie policzków i nosa, ale również na dekolcie. Początkowo zazwyczaj obecny jest tylko rumień, wyraźniej nasilony pod wpływem emocji, przy zmianach temperatury i oddziaływaniu innych czynników, lecz z upływem czasu zaczynają uwidaczniać się pojedyncze drobne naczynka o żywoczerwonej barwie, które nie znikają. Pacjenci z tzw. cerą naczynkową mają najczęściej delikatną, cienką i suchą skórę. Płytko położone naczynia są widoczne, mało elastyczne i słabe, ze skłonnościami do pękania. Z kolei rozszerzenia żylne występują głównie na kończynach dolnych – w okolicy kostek i na udach. Są zwykle niebieskie lub fioletowe, mają większą średnicę i długość oraz nieregularny przebieg.
– Jest bardzo dużo pacjentów zgłaszających się z tym problemem, szczególnie po okresie letnim i wiosną – zauważa dr Joanna Wójcik z gabinetu medycyny estetycznej Estina. – Problem dotyczy głównie pań, pomimo że kobiety mają większe możliwości zakamuflowania naczynek makijażem. U panów poszerzone naczynka trudniej ukryć, ale z kolei ich rzadziej dotyczy ten problem – mów dr Joanna Wójcik, która jest członkiem Sekcji Medycyny Estetycznej Polskiego Towarzystwa Lekarskiego.
Czynnikami środowiskowymi, które sprzyjają poszerzaniu się naczynek są niskie i wysokie temperatury, gwałtowne zmiany temperatury, wiatr oraz promieniowanie UV. Wpływ na pojawienie się naczynek ma także alkohol, kawa, pikantne przyprawy oraz niewłaściwa pielęgnacja skóry. Pękające naczynka często występują u osób przewlekle stosujących kortykosteroidy w przebiegu nadciśnienia, a także u kobiet, co ma związek z oddziaływaniem estrogenów na skórę i ściany naczyń krwionośnych.
Naczynka objawem chorób
Przyczyny pojawiania się poszerzonych naczynek nie są do końca znane. Wiadomo, że u podłoża leży nadmierne uwalnianie substancji, które powodują naprzemienne silne obkurczanie się i rozszerzanie naczyń krwionośnych. Po dłuższym czasie, doprowadza to do trwałego poszerzenia naczynek. Widoczne na skórze naczynka mogą być również sygnałem, że jesteśmy chorzy.
– Okresowo pojawiające się zaczerwienienie skóry twarzy oraz zła tolerancja kosmetyków mogą sygnalizować początek trądziku różowatego, którego inne objawy wystąpią po jakimś czasie – informuje dr Joanna Wójcik. – Pierwszym etapem trądziku różowatego jest faza rumieniowa, która charakteryzuje się obecnością utrwalonego rumienia na twarzy bez wyraźnych naczynek. Z czasem stają się one jednak coraz bardziej widoczne. Na kolejnym etapie choroby pojawiają się grudki i krostki. Nie leczony trądzik różowaty może doprowadzić do trwałych i oszpecających zmian – uświadamia lekarka z gabinetu Estina.
Najczęściej chorują osoby po 30 roku życia – głównie kobiety, ale u mężczyzn znacznie częściej spotyka się najcięższą, przerostową postać choroby. Każda osoba, która ma poszerzone pękające naczynka na twarzy, zwłaszcza jeśli problem pojawił się u niej nagle, powinna skontrolować ciśnienie tętnicze. To proste badanie może ujawnić problemy z nadciśnieniem, którego leczenie znacznie poprawia stan skóry w takich przypadkach.
– Poszerzone naczynia na nogach mogą świadczyć o niewydolności krążenia żylnego, choć najczęściej nie są to jedyne objawy tej choroby. Jeśli dodatkowo obecne są też takie dolegliwości jak uczucie „ciężkich nóg”, obrzęki, kurcze mięśni, a w rodzinie występują żylaki, koniecznie należy wykluczyć niewydolność żył kończyn dolnych. Schorzenie to może mieć poważne konsekwencje dla zdrowia – ostrzega dr Joanna Wójcik.
Laser przywraca urodę
Pękające naczynka można skutecznie leczyć kilkoma sposobami:
– laserowe zamykanie naczynek
– intensywne źródło światła IPL i VPL (gabinety kosmetyczne)
– skleroterapia (zabieg chirurgiczny)
Najbardziej skuteczną i bezpieczną metodą leczenia, jest laserowe zamykanie naczynek.
– Taki zabieg nie wymaga znieczulenia – tłumaczy dr Joanna Wójcik. – Pacjenci najczęściej odczuwają oddziaływanie lasera jako delikatne kłucie, które może być bardziej nasilone przy zamykaniu naczyń w miejscach wrażliwych – okolice ust i uszu – oraz w wypadku większych naczyń na nogach. Przy dużej wrażliwości skóry i zamykaniu większej ilości naczynek na ograniczonym obszarze, najczęściej na policzkach, może pojawić się obrzęk utrzymujący się do 2-3 dni po zabiegu. Po leczeniu laserem naczyń na nogach często pojawiają się strupki gojące się w okresie trzech do siedmiu dni. Po zabiegu zamykania naczyń w obrębie twarzy, można stosować dotychczasową pielęgnację i wykonywać makijaż – podkreśla lekarka z gabinetu Estina, w którym wykonuje się najnowsze zabiegi medycyny estetycznej.
Dużą zaletą leczenia laserem jest trwałe zamknięcie naczyń oraz bardzo wysoka skuteczność pojedynczego zabiegu. Leczenie laserem nie zostawia także blizn i nie sprawia większego bólu.
– Często pacjent widzi poprawę wychodząc z gabinetu już po pierwszym zabiegu – zauważa dr Joanna Wójcik. – Przy leczeniu naczynek na nogach potrzeba więcej czasu. Dopiero po kilku tygodniach dochodzi do całkowitego wchłonięcia pozostałości zamkniętego naczynia i wtedy przestaje być ono widoczne.
W przypadku wszystkich wymienionych metod pojedynczy zabieg trwa od 30 do 60 minut. W zależności od obszaru poddawanego leczeniu, zabieg kosztuje od 300 do 600 zł. Zazwyczaj koniecznych jest kilka sesji wykonywanych co kilka tygodni.
Pielęgnacja i ochrona
Doktor Joanna Wójcik podsuwa kilka wskazówek, które mogą ochronić naszą skórę przed pojawieniem się poszerzonych naczynek.
– dbaj o odpowiednią pielęgnację skóry m.in. poprzez stosowanie kremów z filtrami SPF 50, które zabezpieczają przed szkodliwym oddziaływaniem promieniowania słonecznego,
– stosuj kosmetyki, które nie podrażniają skóry – m.in. serie specjalnie, przeznaczone do cery naczynkowej,
– zabezpieczaj skórę odpowiednimi preparatami przed kontaktem z niekorzystnymi czynnikami otoczenia, np. smaruj się barierowymi preparatami natłuszczającymi przed wyjściem na mróz lub przed kąpielą w chlorowanej wodzie na basenie,
– unikaj czynników środowiskowych, które sprzyjają pojawianiu się nowych naczynek: bezpośredniego oddziaływania promieni słonecznych na skórę, znacznych wahań temperatury (gorące kąpiele, sauna, kriokomory), spożywania bardzo gorących i pikantnych potraw oraz napojów alkoholowych (szczególnie czerwonego wina),
– lecz choroby, które mogą sprzyjać zmianom naczyniowym: trądzik różowaty, nadciśnienie tętnicze, niewydolność krążenia żylnego, żylaki kończyn dolnych.