Chore zatoki objawy i leczenie

Przedwiośnie to sezon szczególnie trudny dla organizmu. Zmieniająca się pogoda, przeplatające się ze sobą dni ciepłe i chłodne, sprzyjają zapaleniom zatok, które nieleczone mogą stać się bardzo uciążliwą dolegliwością. Warto być czujnym i nie bagatelizować niepokojących objawów. Opisujemy dla Was chore zatoki objawy , jakich można oczekiwać oraz sposoby leczenia.

 

Migrena

Osłabienie organizmu w wyniku tzw. przesilenia wiosennego, które obejmuje ostatnie tygodnie zimy i początek wiosny, dotyka wiele osób. W tym okresie brak odpowiedniej ilości słońca, a więc i witaminy D, dodatkowo zazwyczaj mało ruchu oraz niezdrowa dieta, przyczyniają się w znacznym stopniu do obniżenia odporności. To może być przyczyną łatwiejszego przeziębiania się i zapalenia zatok. Chore zatoki wymagają leczenia tak samo jak angina czy grypa, jednak wciąż wiele osób bagatelizuje objawy tej choroby i skazuje się tym samym na nieprzyjemne i uciążliwe dolegliwości.

 

Kilka słów o zatokach

Zatoki to wolne przestrzenie w kościach twarzoczaszki, które, jeśli są zdrowe, wypełnia je powietrze. Ponieważ mają kontakt z jamą nosową, mówi się, że są one jej przedłużeniem. Zlokalizowane są wokół nosa i oczu. To w tych okolicach najczęściej odczuwa się ból w przypadku ich choroby. Wyściełane są błoną śluzową, która produkuje śluz, dzięki czemu skutecznie są oczyszczane i nawilżane. Zatoki pełnią istotne funkcje, między innymi chronią bardzo wrażliwe części twarzo- i mózgoczaszki przed urazami (tzw. strefy kontrolowanego zgniotu – pochłaniają energię uderzenia), nawilżają wdychane przez nos powietrze czy wpływają na modulację głosu (barwę głosu). Zaniedbanie leczenia zatok może mieć zatem przykre konsekwencje.

 

Chore zatoki objawy

Najczęstszą przyczyną ostrych zapaleń zatok są infekcje wirusowe, czasami wywołują je bakterie, głównie z grupy gronkowców czy pałeczek grypowych. W wyjątkowych sytuacjach może dojść do zapalenia grzybiczego zatok. Szczególnie narażone są osoby z obniżoną odpornością, a także alergicy, astmatycy czy pacjenci, u których w związku z anomaliami budowy nosa wewnętrznego (np.: skrzywioną przegrodą nosa i przerostem małżowin nosowych) dochodzi do upośledzenia wentylacji i drenażu zatok. „Zapalenie zatok odczuwa się na różne sposoby. Jest to uzależnione od miejsca ich położenia. Zapalenie zatok czołowych objawia się przede wszystkim silnym bólem w okolicy czoła, który nasila się w trakcie schylania oraz nad ranem. Szczękowych charakteryzuje się bolesnością uciskową policzków czy zębów. Zaś sitowych – zatkanym nosem, a nawet utratą powonienia” – wyjaśnia dr n. med. Krzysztof Cecherz, ekspert laryngolog ze Szpitala Zacisze ENEL-MED. Ogólne dolegliwości, które towarzyszą chorobie to katar śluzowo-ropny, złe samopoczucie, uczucie rozbicia oraz brak apetytu.

 

Diagnostyka i leczenie

Pierwsze objawy zapalenia zatok można łagodzić robiąc w domu specjalne inhalacje z rumiankiem czy olejkami kamforowymi. Jednak najlepszym rozwiązaniem jest wizyta u specjalisty laryngologa bądź lekarza pierwszego kontaktu, który może zalecić farmakoterapię. Nierzadko stosuje się również sterydy donosowe o działaniu miejscowym przeciwzapalnym. Pomocne okazać się może również płukanie zatok. „Diagnoza zapalenia obejmuje przede wszystkim specjalistyczny wywiad lekarski. Czasami zleca się wykonanie tzw. posiewu z antybiogramem. Pozwala on określić szczep bakterii powodującej zakażenie i rodzaj antybiotyku, na który jest wrażliwy. Niektórzy laryngolodzy zlecają również wykonanie tomografii komputerowej w ostrej fazie zapalenia zatok” – mówi specjalista laryngolog z Centrum Medycznego ENEL-MED.

Ostre, a tym bardziej przewlekłe, zapalenie zatok może wymagać zabiegu chirurgicznego. Wskazaniem do jego wykonania jest zapalenie zatok trwające ponad trzy miesiące. Objawiać się ono może między innymi: przewlekłą niedrożnością nosa, zaburzeniami powonienia, uporczywymi bólami głowy, katarami śluzowo-ropnymi. Najczęstszą stosowaną obecnie metodą jest tzw. funkcjonalna endoskopowa operacja zatok (FEOZ), która prowadzona jest drogą wewnątrznosową, tym samym nie pozostawia żadnych śladów na skórze twarzy. Za pomocą specjalistycznego instrumentarium, które jest wprowadzane do wnętrza nosa i operowanych zatok, lokalizuje się, a następnie usuwa zmienione zapalnie tkanki i poszerza się naturalne ujścia zatok nosa. Dzięki zabiegowi odzyskujemy prawidłową wentylację zatok.

 

Sposobem stosunkowo nowym i małoinwazyjnym jest tzw. metoda balonikowania (cewnikownia) zatok. Wykonuje się ją za pomocą giętkich prowadnic, na których są naciągnięte „baloniki”. Wprowadza się je do nosa i w okolice naturalnych ujść zatok. Baloniki poprzez rozpieranie prowadzą do poszerzenia tych ujść, co usprawnia wentylację zatok.

Jeżeli przyczyną wystąpienia zapalenia zatok jest krzywa przegroda nosa i/lub przerost małżowin nosowych stosuje się septconchoplastykę, czyli jej korekcję. Efektem tych zabiegów jest poprawa drożności nosa i przywrócenie prawidłowej anatomii nosa wewnętrznego.

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (129 głosów, średnia: 4,58 z 5)
zapisuję głos...
Komentarze
  1. martucha180  19 marca 2016 11:07

    Coś dla mej sister

    Odpowiedz
  2. Melrose  19 marca 2016 11:19

    Nigdy nie miałam chorych zatok.

    Odpowiedz
  3. Wusia  19 marca 2016 19:34

    Przez lata walczyłam z zatokami. Właściwie każda infekcja kończyła się ostrymi bólami zatok. Dorażnie pomagały inhalacje czy rozgrzewanie ale radykalna poprawa nastąpiła po prześwietleniu zatok i ich kilkakrotnym zabiegu płukania., bo schorzenie było „lekko przedawnione”.

    Odpowiedz
  4. passa  20 marca 2016 06:45

    Trzy razy miałam punkcję. Strasznie nieprzyjemna sprawa. O metodzie balonikowej nie słyszałam do tej pory. Mimo to mam nadzieję, że nie będę miała okazji przekonać się „na własnym nosie”, czy jest skuteczna.

    Odpowiedz
  5. malinowaja  20 marca 2016 15:11

    Ja mam skrzywioną przegrodę nosową,miałam już operacje jej prostowania ale chyba za wcześnie,bo skrzywiła się jeszcze gorzej. Lekarz zalecił mi poczekanie jeszcze paru lat i wtedy dopiero zrobić ponowną operacje prostowania przegrody. Mam ciągle zatkany nos, codziennie kilkadziesiąt razy smarkam nos. Ból nosa też jest i nie wiem co mam robić. Jeżeli ktoś miał podobną sytuację to napiszcie do mnie, chętnie się dowiem jak to się zakończyło. 🙂 Może ktoś ma jakieś rady dla mnie? Napiszcie 🙂

    Odpowiedz
  6. Patriszia  20 marca 2016 20:59

    Na szczęście nigdy nie miałam problemu z zatokami i niech tak zostanie. Znam kilka osób które jednak mają ten problem. Podobno to okropny ból.

    Odpowiedz
  7. Magda-Lena  21 marca 2016 20:41

    Moja metoda na chore zatoki : Do lnianego woreczka wsypuję rozgrzaną na suchej patelni sól i przykładam do czoła posmarowanego kremem, dodatkowo gdy woreczek jest bardzo gorący owijam w jakąś szmatkę, niestety sól szybko stygnie więc trzeba te czynność powtarzać kilka razy ale pomaga więc życzę cierpliwości i zdrowia. Zabieg wykonuje się 2-3 x dziennie w wolnych chwilach przez tydzień czasem dłużej. Pozdrawiam!

    Odpowiedz
  8. bbo  21 marca 2016 22:02

    Na szczęście nie mam z tym problemu. Jeśli atakuje mnie choróbsko, to zazwyczaj zainfekowane sa drogi oddechowe. Jednak wiem, że z zatokami nie ma żartów.

    Odpowiedz
  9. Aneta  22 marca 2016 15:40

    Mój chłopak bardzo często ma problem z zatokami, a to właśnie za sprawą krzywej przegrody nosowej. Ja pierwszy raz miałam przeziębione zatoki rok temu, niedawno też…

    Odpowiedz
  10. sylwiawes  22 marca 2016 19:05

    Ja ciągle mam problemy z zatokami 🙁

    Odpowiedz
  11. luna341  22 marca 2016 21:26

    Zatokowy ból głowy-wspólczuję

    Odpowiedz
  12. lilkawodna  27 marca 2016 15:58

    Raz przeziebione zatoki mszcza się przy każdym przeziebieniu. Kazda choroba kończy się u mnie zapaleniem zatok. Nie lubię tego uczucia ucisku no i braku smaku czucia i mozliwosci oddechu.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany