Chińska zupa cytrynowa
Czas przygotowania dania: Chińska zupa cytrynowa – 30 minut
Ilość porcji: 6
Składniki na danie: Chińska zupa cytrynowa
- – pierś z kurczaka – 100 g
- – Bulionetka drobiowa Knorr – 2 szt.
- – małe krewetki baby – 100 g
- – makaron ryżowy – 100 g
- – woda – 0,5 l
- – trawa cytrynowa – 1 szt.
- – liście limonki – 2 szt.
- – świeży imbir – 20 g
- – papryczka chili – 1 szt.
- – grzyby mun – 20 g
- – sos sojowy – 20 ml
- – szczypiorek – 1 pęczek
- – świeża kolendra – 1 pęczek
Sposób przygotowania:
- Grzyby mun i makaron ryżowy zalewamy wrzącą wodą. Zostawiamy na 5 minut.
- Do 0,5 litra wody dodajemy 2 bulionetki Knorr, by wywar był doskonale doprawiony, pokrojony imbir z listkiem cytrynowym, drobno posiekaną papryczkę chili oraz trawę cytrynową. Całość gotujemy na wolnym ogniu ok. 10 minut.
- Do wywaru dodajemy pokrojonego w kostkę kurczaka. Gotujemy 5 minut.
- Dodajemy krewetki oraz grzyby i makaron. Dodajemy posiekany w słupki szczypiorek, kolendrę oraz sos sojowy.
Komentarze
uwielbiam zapach trawy cytrynowej 🙂 i potwierdzam-fantastycznie łączy się z chilli. 😉
Niektóre składniki mi nie odpowiadają…
Niby większość składników ok, lubię kurczaka, grzyby mun, imbir, ale te krewetki… Poza tym liście limonki to niekoniecznie, a zapach trawy cytrynowej wolę jednak w kosmetykach niż w zupie 🙂
Nie wiem, czy zupa cytrynowa przypadłaby mi do gustu 🙂
Kostkę zastąpiłabym bulionem. Dodałabym paprykę kolorową (nie lubię dużo chilli). Poza tym przepis OK, czasochłonny ale pewnie pyszny.
Jak krewetki to już nie dla mnie
Nie jadłam nigdy takiej zupki,a wygląda apetycznie.
Ja bym chętnie spróbowała 🙂
Też zamiast bulionetki ugotowałabym wywar albo warzywny albo na kurczaku.Uwielbiam orientalne smaki więc i ta zupa wejdzie do mojego „repertuaru”.
Dość dużo tu składników. Na pewno taka azjatycka kuchnia wymaga wielu „niecodziennych” elementów, ale kupienie tego wszystkiego, czego nie ma się zazwyczaj w kuchni to niemałe sumy 😉 Nie mam w swojej szafce trawy cytrynowej ani tym bardziej liści limonki czy grzybów mun. Wolę kuchnię szybką, tanią i minimalistyczną, mało składników, ale za to treściwych pod względem odżywczym 😉 Nie mniej jednak chętnie spróbowałabym takiej fuzji smaków.
Chcę spróbować!
Natomiast ja zrezygnowałabym z krewetek, które niestety źle mi się kojarzą, mimo iż słyszałam bardzo dużo pochlebstw. Jestem zupoholiczką, i właśnie moje obiady mogłyby być codziennie zupą. Chętnie wypróbowałabym przepis.
To musi być na prawdę ciekawy smak
Bardzo lubię kuchnię chińską, gotowanie i eksperymentowanie z nowymi smakami, dlatego ten przepis jest w 100% dla mnie. Już jest w przepisniku i czeka w kolejce na ugotowanie.
Jestem ciekawa tego smaku 🙂
krewetki? niee! blee 😀
jadłam już wiele chińskich potraw, ale jakoś nie mogę się zupełnie przekonać do tej kuchni. Ilekroć dostaję coś „chińskiego” na talerzu, to mam wrażenie że zaraz coś z obślizgłego z niego wylezie. brr…
Krewetki mnie zniechęcają 🙁
CHińska kuchnia jest bardzo specyficzna , chociaż wyśmienita . Połączenia niektórych składników , które w Europie są nie do przyjęcia powoduje niepowtarzalny smak chińskich potraw .