Cami cut – rewolucja w obcinaniu włosów czy stary patent?
Niech podniesie rękę ta z nas, która zachwycała się urokiem nowej fryzury tylko w dniu wizyty u fryzjera, a cały czar prysł już następnego ranka? Takie sytuacje mają miejsce dość często, a rozczarowanie na widok czupryny w lustrze nie napawa dobrym humorem, zwłaszcza jeśli powrót do jej spektakularnego kształtu jest możliwy tylko dzięki czasochłonnej stylizacji. Dlatego rozwiązaniem może być nowy rodzaj cięcia nazwany „cami cut”, który jest nie tyle określeniem jego konkretnego kształtu co raczej uniwersalnym terminem charakteryzującym uzyskany efekt.
Co to jest cami cut?
„Cami cut” według duetu dwóch londyńskich stylistów z The Hair Bros to taki rodzaj cięcia, który nie wymaga systematycznych poprawek, aby zachować swój kształt, więc redukuje wizyty u fryzjera. Włosy zachwycają swoim wyglądem nawet przez okres do 6 miesięcy! Jak to możliwe? Otóż zwykle jest tak, że po wyjściu od fryzjera kształt fryzury utrzymuje się tylko przez pewien czas. Potem czupryna staje się oklapnięta i wymaga ponownej wizyty w salonie, aby przywrócić jej dawną świetność. W cami cut możemy pominąć ten żmudny proces i tym samym… nieco zaoszczędzić! Odpowiedni rodzaj cieniowania sprawia bowiem, że odrastające włosy będą się zmieniać wraz z upływem czasu przekształcając w nowe rodzaje modnych fryzur. I tak – grzywka kończąca się nad brwiami po kilku miesiącach stworzy pełne uroku curtain bangs. Z kolei włosy kończące się w okolicy szyi z czasem zmienią się ciekawą fryzurę o długości midi.
Jak wygląda cięcie cami cut?
Cami cut potocznie zyskało nazwę „cięcia kameleona”. Takie określenie ma swoje uzasadnienie w wyglądzie fryzury. Otóż zmienia się ona w zależności od stylizacji za każdym razem wyglądając nieco inaczej. Wielowarstwowe cieniowanie zapewnia tutaj efekt trójwymiarowości czupryny. Niezależnie więc, czy włosy będą poddane prostowaniu, końcówki podwijane na okrągłej szczotce czy też lekko falowane kształt fryzury każdorazowo będzie wyglądał tak, jakbyśmy dopiero wyszły od fryzjera. Do tego przez wiele miesięcy nie będzie potrzebował ingerencji nożyczek, żeby zachować swój spektakularny wygląd. Sekretem jest więc tu fryzjerski kunszt stylisty włosów, bo to on przesądza o sukcesie całego przedsięwzięcia. To on decyduje jaki kształt nadać czuprynie, by wraz z upływem czasu zmieniając się nadal wyglądała zachwycająco.
Cami cut – ewolucja cięcia
Eksperci z The Hair Bros podzielili się zdjęciem jednej ze swoich klientek pokazując jak może ewoluować ten rodzaj cięcia. W jej przypadku z boba, który kończył się tuż przed ramionami zmienił się on w schludną fryzurę o linii nad obojczykiem, by a czasem osiągnąć długość midi w okolicach piersi. Na każdym z tych etapów czupryna nadal zachwycała swoim kształtem. Przykład ten udowadnia, że przy odpowiednim cięciu fryzura zachwyca na wszystkich swoich etapach odrastania nie wymagając poprawek. Dlatego decydując się na cięcie cami cut częste wizyty w salonie nie będą konieczne. Fryzura niczym kameleon będzie przybierać różną formę, a każda z nich będzie urzekać fenomenalnym kształtem.