Nowe szalone buty Saint Laurent już w sklepach! Oto… szpilkorolki!
Wszystkie wchodzące na rynek buty Saint Laurent zdobywają natychmiast rzesze fanów. Do miłośniczek oryginalnych modeli zaprojektowanych przez – współpracującego ze słynnym domem mody – Anthony’ego Vaccarello należą choćby Rihanna czy Celine Dion. Nic dziwnego, w końcu pomysły sławnego kreatora zapadają w pamięć już od pierwszego wejrzenia – większość z Was kojarzy pewnie choćby klasyczne czarne szpilki z obcasem w kształcie loga YSL czy srebrne kozaki z setek mieniących się kryształków. Tym razem nadszedł czas na NAPRAWDĘ awangardowy projekt. Bo oto nadchodzą, a raczej nadjeżdżają…szpilkorolki!
Nowe szalone buty Saint Laurent już w sklepach! Oto… szpilkorolki!
Zobacz także: Jak połączyć modę z nauką? Melissa Felderman zna odpowiedź!
W marcu tego roku Yves Saint Laurent przeprowadził kampanię zapowiadającą nowy projekt. W kilku miastach Europy rozwieszono wówczas plakaty z bardzo szczupłymi i jakby „rozpływającymi się w powietrzu” modelkami w szpilkach i kozakach na kółeczkach – zupełnie takich samych, jakie przyczepia się do wrotek.
Jak można się domyślić, ostatnie ze zdjęć wzbudziło szczególne kontrowersje. We Francji uznano, że płynący z niego przekaz jest upokarzający dla kobiet i wręcz podżega oglądających je mężczyzn do gwałtu, dlatego nakazano usunięcie prezentującego je plakatu ze wszystkich miejsc publicznych.
Kilka dni temu widoczne na plakatach niebotyczne „szpilkorolki”, na sam widok których wielu z Was zakręci się pewnie w głowie, trafiły na półki sklepów Yves Saint Laurent! I choć trudno nam wyobrazić sobie sytuację, w której ten rodzaj obuwia okazałby się naprawdę przydatny, szpilkorolki rozchodzą się już jak ciepłe bułeczki.
Zobaczcie szalony model butów YSL:
Nowe szalone buty Saint Laurent już w sklepach! Oto… szpilkorolki!
Polecamy również: Tajemniczy Ogród w samym sercu Times Square – zobacz magiczną sesję zdjęciową!
W kolekcji Yves Saint Laurent znajdują się oczywiście także inne buty na rolkach – m.in. trampki. Jednak czy płaskie buty na kółeczkach wzbudziłyby tyle samo sensacji na Instagramie?
Oczywiście, szpilki na rolkach nie są zupełnie nowym pomysłem. Zdjęcia takich butów pojawiały się już wcześniej, jednak traktowano je raczej jak żart i fantastyczną wizję. Teraz surrealistyczne fantasmagorie na naszych oczach stają się rzeczywistością.
Co sądzicie o szalonym pomyśle projektanta? Jakie następne wynalazki zobaczymy już wkrótce na wybiegach? Nie zapomnijcie zostawić komentarza!