Buty dla dzieci – jakie powinny być?
Buty dla malucha to jeden z tych tematów, który dość mocno zaprząta głowę niejednego rodzica. Bo jakie właściwie powinny być buty dla dziecka, aby mogło się zdrowo rozwijać? Przez lata wiele było co do tego teorii. Na szczęście teraz, szereg badań wyraźnie pokazuje nam, co jest dla dzieci najlepsze.
Dlaczego buty dla dziecka to taka ważna rzecz? Odpowiedź jest prosta: bo dziecięce stopy są bardzo delikatne. Przez długi czas, tak prawdę, złożone są z chrząstki. W pełni ukształtowane stają się dopiero około 18 roku życia. Niestety, w wielu przypadkach mają już wtedy szereg nieprawidłowości – właśnie przez źle dobrane buty.
Z tego artykułu dowiesz się, jak wygląda rozwój dziecięcych stóp i jakie buty dla dziecka są najlepsze.
Buty a rozwój stóp u dziecka – co warto wiedzieć?
Ludzka stopa złożona jest z 26 kości, 19 mięśni, 107 więzadeł oraz licznych, delikatnych naczyń krwionośnych, nerwów i tkanek. Wszystkie te elementy tworzą skomplikowany mechanizm, który kontroluje ruch każdej stopy.
Stopy niemowlęcia niemal w całości składają się chrząstki. Są więc bardzo podatne na wszelkie odkształcenia, np. związane z nieodpowiednimi butami dla malucha.
W wieku około dwóch lat w dziecięcych stopach widoczne są wszystkie kości paliczków, lecz nadal istnieje między nimi wiele przerw.
Dopiero w wieku około 8 lat, zarówno kości paliczków, jak i śródstopia, stają się dobrze ukształtowane. Lecz połączenia między nimi nie są jeszcze w pełni funkcjonalne – ich formowanie zajmuje kolejne 10 lat.
W wieku około 18 roku życia ludzkie stopy są wreszcie uformowane.
Jak widać, rozwój stóp to proces żmudny i długotrwały. Dlatego właśnie, tak ważne jest – zwłaszcza w pierwszych latach życia, choć najlepiej przez cały okres rozwoju – aby dziecięce stopy miały pełną swobodę ruchu. W tym czasie absolutnie nie należy zakładać dzieciom ciasnych, sztywnych i ciężkich butów.
Buty dla malucha – jakie najlepsze?
Skoro dla dziecięcych stóp najważniejsza jest swoboda ruchu, buty nie powinny ich krępować. Coraz więcej fizjoterapeutów oraz podologów zaleca chodzenie na boso. Nie tylko dzieciom, ale i dorosłym.
Chodzenie na boso rekomenduje Amerykańska Akademia Pediatryczna (American Academy of Pediatrics). Stanowisko w tym temacie AAP przedstawiła już w 1991 roku, pisząc w jednym z oficjalnych artykułów: „Dziecięce stopy i prawidłowa postawa dziecka rozwija się najlepiej, gdy chodzi ono na boso”.
Chodzenie na boso, jak udowodniło już wiele badań, ma bardzo dobry wpływ na nasze stopy. Co ciekawe, wspaniale działa także na umysł – do mózgu dociera dużo więcej bodźców, a to powoduje, że tworzą się w nim zupełnie nowe połączenia neuronowe.
W czasie bosych spacerów maluchy trenują stopy oraz cały aparat ruchowy. W krajach, w których chodzenie na boso jest normą, dużo rzadziej diagnozuje się problemy z kręgosłupem, kolanami czy stawami biodrowymi.
Co więcej: badania dowiodły, że u przeważającej grupy dzieci, które chodziły na boso drobne krzywizny i niedoskonałości stóp samoczynnie się “wyleczyły”.
Kiedy dzieci chodzą na boso, ich stopy są dużo lepiej dotlenione i lepiej ukrwione. Jeśli nic ich nie uciska, nic im nie ciąży i nic nie wymusza na nich nienaturalnej pozycji, to prawidłowy rozwój ów stóp pozostaje niezakłócony. Cały proces wzrostu przebiega tak, jak powinien.
Zabawy na boso doskonalą u dzieci także rozwój zmysłu dotyku – zapewniają im wiele zmysłowych doświadczeń. Ma to bardzo dobry wpływa na rozwój całego organizmu. Gdy stopy dotykają bezpośrednio podłoża, dziecko może z łatwością określić, gdzie właściwie się znajduje: na piasku, na trawie, na terenie płaskim czy może pochyłym.
Ponadto, chodzenie na boso pozwala dzieciom lepiej wykształcić świadomość własnego ciała. W ten sposób bardzo dobrze rozwija się również zmysł równowagi.
Zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci chodzenie na boso to także wspaniały masaż stóp – niezwykle odstresowujący.
W naszej szerokości geograficznej, ze względu na zmienne pory roku, chodzenie bez butów nie zawsze jest możliwe. W niektórych miejscach zmuszeni jesteśmy także chronić delikatne dziecięce stopy przed skaleczeniami oraz infekcjami. Poza tym kultura noszenia butów w naszym regionie jest mocno zakorzeniona.
Na szczęście jest rozwiązanie. Zdaniem ekspertów z AAP, buty dla malucha powinny być stworzone zgodnie z ideą „barefoot” (z ang. „goła stopa”). Idę tę popiera także Narodowy Instytut Zdrowia USA.
Buty barefoot to nowoczesny typ butów dla dzieci i nie tylko, w których maluch czuje się tak, jakby było na boso.
To buty bardzo lekkie, elastyczne i oddychające. Buty te cechuje płaska nie amortyzowana podeszwa oraz brak jakichkolwiek usztywnień. Buty barefoot stworzone są, w przeciwieństwie do wielu innych butów, w kształcie stóp dziecka.
W tych butach dzieci mogą swobodnie stawać na palcach, przetaczać stopę, przyjmować rozmaite pozycję.
Buty barefoot zwykle zapinane są na obszerne rzepy, dzięki czemu łatwo się je ściąga i zakłada. Buty dla dzieci tego rodzaju cechuje również duża wytrzymałość. Właśnie takie powinny być idealne buty dla malucha.
Buty tego typu oferują producenci tj. Bobux czy Attipas. Można je (i inne barefootowe buty dla malucha) znaleźć w sklepie Bosa Stópka. Wybór jest ogromny: od sandałów i butów zimowych, po kapcie, buty do przedszkola czy kalosze. Bez trudu można dobrać buty dla malucha pod nietypowe stopy, np. bardzo pulchne i z wysokim podbiciem. Wszystkie barefootowe buty dla maluchów dostępne w Bosej Stópce są w 99% wytwarzane ręcznie, z certyfikowanych materiałów.
Buty barefootowe to fenomenalne rozwiązanie – dzieci czują się w nich jak na boso, a jednocześnie ich stopy są bardzo dobrze chronione. Mogą bez przeszkód stawiać w nich pierwsze kroki, a potem biegać i skakać, ile dusza zapragnie. Dajmy swoim dzieciom pełną swobodę ruchu – to leży w ich naturze.
Oceń ten artykuł:
(105 głosów, średnia: 4,44 z 5)
zapisuję głos...