Brak kataifi? Mamy trik za grosze na świąteczną dubajską czekoladę

Chcesz przygotować viralową dubajską czekoladę na święta, ale w sklepach brakuje kluczowego składnika? To najczęstszy problem kulinarny grudnia 2025. Mamy jednak sprawdzony sposób. Najlepszy zamiennik kataifi znajdziesz w każdym dyskoncie za mniej niż 7 złotych – to zwykłe ciasto filo. Odpowiednio przygotowane, staje się idealnie chrupiące i w połączeniu z kremem pistacjowym jest w smaku nie do odróżnienia od oryginału. W tym poradniku krok po kroku wyjaśniamy, jak zastosować ten prosty trik, by stworzyć najmodniejszy deser tego roku bez przepłacania.

Dlaczego wszyscy oszaleli na punkcie tej czekolady?

Fenomen dubajskiej czekolady nie opiera się wyłącznie na smaku, ale przede wszystkim na teksturze. To, co w marketingu kulinarnym nazywa się „crunch”, tutaj odgrywa główną rolę. Połączenie idealnie gładkiej, rozpływającej się w ustach skorupki czekoladowej z ultra-chrupiącym wnętrzem daje wrażenie luksusu i dopracowania cukierniczego. W okresie przedświątecznym ten deser zyskuje dodatkowe znaczenie. Własnoręcznie zrobiona, bogata tabliczka to idealny pomysł na prezent typu „zrób to sam”. Wręczając komuś tak przygotowany słodycz, nie tylko dajesz coś pysznego, ale też puszczasz oczko i udowadniasz, że doskonale orientujesz się w bieżących trendach lifestylowych.

Game changer – trik z ciastem filo

Jeśli bieganie po sklepach w poszukiwaniu egzotycznego ciasta kataifi nie jest twoim ulubionym sportem, mamy dla ciebie świetną wiadomość. Możesz je z powodzeniem zastąpić ciastem filo. Sekret tkwi w tym, że oba te produkty składają się z niemal tych samych składników – mąki i wody – a różnią się jedynie formą (kataifi to nitki, a filo to płaty).

Jak zamienić filo w domowe kataifi? Oto instrukcja:

1. Kup paczkę mrożonego lub świeżego ciasta filo (koszt to zazwyczaj około 5-7 zł).
2. Wyjmij arkusze z opakowania i zwiń je w bardzo ciasny rulon, przypominający cygaro.
3. Ostrym nożem pokrój rulon w poprzek na cieniutkie paseczki (postaraj się, aby były jak najcieńszy makaron).
4. Roztrzep pocięte paski palcami, aby je rozdzielić – voilà, masz gotowe, domowe „oszukane” kataifi.

Przepis krok po kroku: świąteczna dubajska czekolada

Oto proporcje i instrukcja, dzięki którym przygotujesz ten viralowy deser we własnej kuchni.

Składniki:

• 2 tabliczki dobrej jakości czekolady mlecznej (łącznie ok. 200g)
• 4-5 arkuszy ciasta filo (pokrojonego w paski według instrukcji powyżej)
• Duża łyżka masła
• Krem pistacjowy (gotowy ze słoika lub pasta 100%)
• Świąteczny twist: szczypta cynamonu, kardamonu lub przyprawy do piernika

Wykonanie:

1. Smażenie „chrupacza”: Na rozgrzaną patelnię wrzuć masło oraz pocięte w paski ciasto filo. Smaż na średnim ogniu, ciągle mieszając. Ciasto musi stać się ciemnozłote, brązowawe i bardzo twarde. To klucz do chrupkości!
2. Mieszanie: Do gorących jeszcze wiórków filo dodaj krem pistacjowy oraz wybrane świąteczne przyprawy. Wymieszaj dokładnie – masa powinna być gęsta i treściwa.
3. Składanie: Rozpuść połowę czekolady i wylej ją do formy (silikonowej lub plastikowej), rozprowadzając po dnie i ściankach. Wstaw do lodówki do zastygnięcia. Następnie nałóż do środka wystudzone nadzienie pistacjowe (zostaw odrobinę miejsca od góry) i zaleyj resztą czekolady, tworząc „denko”. Schłodź w lodówce przez minimum godzinę.

Wariacje smakowe dla wymagających

Choć klasyczny viral opiera się na pistacji, nie każdy jest fanem tego smaku, a święta to doskonały czas na eksperymenty. Równie spektakularny efekt uzyskasz, przygotowując wersję piernikową. W tym wariancie zamiast pasty orzechowej użyj popularnego kremu ciasteczkowego typu speculoos, a do środka dorzuć pokruszone, korzenne pierniczki. Jeśli natomiast wolisz bardziej wytrawne smaki, postaw na wersję pomarańczową. Połącz gorzką czekoladę o wysokiej zawartości kakao z białym kremem migdałowym, do którego dodasz skórkę otartą z pomarańczy. Gorycz czekolady w połączeniu z cytrusową nutą i chrupiącym ciastem filo stworzy kompozycję elegancką i idealną na zimowe wieczory.

Pakujemy i dzielimy się ze światem

Przygotowaną tabliczkę warto zapakować w przezroczysty celofan i przewiązać czerwoną lub złotą wstążką. Taki podarunek wygląda niezwykle profesjonalnie i z pewnością zrobi wrażenie na obdarowanej osobie. Pamiętaj też, że ten deser jest stworzony do bycia gwiazdą mediów społecznościowych. Zanim zjesz pierwszy kawałek, koniecznie nagraj moment krojenia lub łamania czekolady. Dźwięk pękającej skorupki i widok ciągnącego się nadzienia to gwarancja zasięgów na Instagramie czy TikToku.

Świąteczne czekoladowe bomby – słodkie ukojenie, na punkcie którego oszalał cały TikTok