Biżuteria Cocktail’me – naszyjniki i kolie Choker

Chokery to naszyjniki i kolie, które nosimy blisko ciała. Muszą oplatać nasze szyje i ciasno się na nich zaciskać. Jest w nich coś z perwersji, coś z gotyckiego, mrocznego klimatu, coś z szalonych lat 90’. Mimo wszystko nie należy się ich bać. Chokery świetnie komponują się z klasycznymi stylizacjami, które są raczej zachowawcze. Dzięki skórzanemu naszyjnikowi z kryształowymi elementami  brazylijskiej projektantki Cameleoa spokojne zestawienie np. koszuli i ołówkowej spódnicy nabierze niepokojącego i drapieżnego charakteru. Skórzane elementy chokerów inkrustowane metalowymi łączeniami, umożliwiają biżuterii odpowiednie układanie się na skórze.

biżuteria

fot. freepik, Rainbow

Także polscy projektanci sięgają do trendu biżuterii bliskiej ciału. KOD proponuje ciasne naszyjniki w klimacie nieco industrialnym. Mamy tu do czynienia z przeźroczystościami i zimnymi łańcuchami. Transparentne kostki układają się przy szyi niczym lodowe kryształy. To rewelacyjny pomysł na rozświetlenie każdego zimowego outfitu. Dla spragnionych kolorów są wersje mocniejsze, z niebieskim szkłem i czarnym metalem. Wszystkie kolie są wykonane ręcznie z dbałością o każdy szczegół.

Chokery nosimy także wieczorem. Te od MoonStruck’a przemienią małą czarną w absolutnie niepowtarzalny strój. Kolia, imitująca czarne ptasie pióra misternie połączone ze skórzaną obrożą, doda lekkości. Do tego kaskada cienkich srebrnych łańcuszków spływająca swobodnie po skórze nakreśli proporcje ciała. Fantazyjnie ozdobione szyje to absolutny hit sezonu – patrz BEX ROX.

Swobodnie można je zakładać na każdą okazję, łącząc z ciepłą wełną jak i lekkimi jedwabiami i bawełnami. Na dzień wybierzmy stonowane, ale nie zachowawcze, skórzane wersje chokerów. Wieczorem dajmy się porwać magii pór i kryształów. Choker to naszyjnik, który po prostu trzeba mieć!

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (132 głosów, średnia: 4,24 z 5)
zapisuję głos...