Bitwa na kosmetyki: antyperspiranty Rexona, Invisible Black +White (spray) vs Nivea, Invisible for Black & White (roll-on)

Antyperspirant powinien zapewniać długotrwałą ochronę przed poceniem się, przyjemny zapach, komfort i świeżość przez cały dzień spędzony w pracy, w szkole, czy gdziekolwiek. Taki jest jego główny cel. Jednak wiele produktów tego typu zostawia plamy na ubraniach, które trudno usunąć, a czasem nawet w ogóle nie da się ich pozbyć – przez co elementy naszej garderoby nadają się tylko do wyrzucenia. Producenci postanowili rozwiązać nasze problemy i zaczęli produkować kosmetyki, których etykiety zapewniają nas dobitnie o tym, że nie brudzą ani czarnych, ani białych rzeczy. Jak to jest w praktyce? O tym jest poniższa bitwa antyperspirantów. Po jednej stronie Rexona, Invisible Black+White, czyli antyperspirant w sprayu dla kobiet, a po drugiej Nivea, Invisible for Black & White- antyperspirant roll-on dla kobiet.

Uwzględniając wybrane cechy, dokonam porównania produktów i wybiorę ten, który pod określonym względem jest lepszy od konkurenta. Mam nadzieję, że porównanie będzie pomocne dla Was przy wyborze kosmetyków w przyszłości.

Zapach:

Odczuwanie zapachu każdy z nas ma inne, bo różnimy się ilością i jakością receptorów zapachowych. Jest to zatem subiektywna ocena. W składzie obu znajdują się perfumy i związki, które imitują daną woń kwiatową, brak zatem substancji całkowicie naturalnych. Jest to jednoznaczne z postawieniem im minusa za potencjalny brak kompatybilności ze środowiskiem, człowiekiem, a także za potencjał wystąpienia alergii (nie sprawdziłam, czy były testowane na zwierzętach, jeżeli posiadacie taką informację, proszę o podzielenie się nią w komentarzu). Mi bardziej odpowiada wrażenie zapachowe kreowane przez roll on. Zapach jest słodko-kwiatowy, lecz delikatny. Zapach Rexony nie ukrywa sztuczności. Nie przypomina łąki kwiatów naśladowanych przez związki terpenowe, więc jego źródłem podstawowym są perfumy, których producent nie precyzuje.

Aplikowanie na skórę:

Stosowaniu Rexony towarzyszy, niestety, lekkie pylenie i trzeba odwracać głowę, by ochronić się przed przedostaniem drobinek do jamy ustnej i odruchem kaszlu. Rozpylony zapach daje się we znaki wszystkim osobom przebywającym w sali, dlatego przestrzegam przed stosowaniem go po zajęciach wychowania fizycznego w szatni. Używanie Nivei nie tworzy takiego problemu. W odróżnieniu od Rexony jednak, pozostawia lepką maź na skórze.

Ochrona przed zabrudzeniem czarnych ubrań:

Biorąc pod uwagę główny cel powyższych kosmetyków, jakim jest ochrona czarnych i białych ubrań przed plamami, zdziwił mnie niekorzystnie antyperspirant firmy Rexona. Przy zakładaniu bluzek zawsze zahaczam o pachy, dlatego istotnym jest dla mnie fakt, aby kosmetyk nie zaznaczał na nich swojej obecności. Spray natomiast pozostawia białe smugi, nie aż tak intensywnie białe, określiłabym je raczej jako mgiełkowate tygrysie paski, które, inaczej niż w przypadku innych stosowanych przeze mnie antyperspirantów lub dezodorantów, szybko i w miarę łatwo schodziły po przetarciu ich ręcznikiem. Roll- on pod tym względem niepodważalnie wygrywa, ponieważ nie zostawia śladów i mogę być spokojna, że mam czystą bluzkę na sobie.

Skład:

Skład Rexony: Butane, Isobutane, Propane, Cyclopentasiloxane, Aluminum Chlorohydrate, PPG-14 Butyl Ether, Parfum, Disteardimonium Hectorite, Propylene Carbonate, Caprylic/Capric Triglyceride, Gelatin Crosspolymer, Cellulose Gum, Sodium Benzoate, Aqua, Hydrated Silica, Sodium Starch Octenylsuccinate, Maltodextrin, Hydrolysed Corn Starch, Silica, BHT, Alpha-Isomethyl Ionone, Benzyl Alcohol, Benzyl Salicylate, Butylphenyl Methylpriopional, Citronellol, Geraniol, Hexyl Cinnamal, Hydroxycitronellal, Limonene, Linalool

Skład Nivea: Aqua, Aluminum Chlorohydrate, Isoceteth-20, Paraffinum Liquidum, Butylene Glycol, Glyceryl Isostearate, Parfum, Palmitamidopropyltrimonium Chloride, Propylene Glycol, PEG-150 Distearate, Benzyl Alcohol

Jak widać, spray zawiera w sobie dużo więcej składników. Moim zdaniem, więcej nie znaczy lepiej, ponieważ są to substancje syntetyczne, które w większych dawkach mogą być nawet toksyczne i szkodliwe. Pod kątem zdrowia- uważam, że roll on firmy Nivea- uboższy w składniki- jest przez to mniej szkodliwy. Należy jednak zwrócić uwagę na fakt, że oba kosmetyki posiadają w składzie sól glinu. Sądzę, że na temat negatywnego wpływu tego metalu na organizm – wszyscy są uświadomieni.

Trwałość/ skuteczność:

48 godzin trwałości na ciele w obu przypadkach to chwyt marketingowy. Oba tyle nie wytrzymują, ale Rexona, szczerze mówiąc, naciągnęła prawdę w znacznie większym stopniu. Przy ciężkim dniu odczuwam przykre konsekwencje pocenia się nawet po 4 godzinach od zastosowania. Nivea działa dłużej i chroni przed niemiłym zapachem praktycznie cały dzień. Wieczorem, np. przed wyjściem na spacer lub jogging, trzeba go użyć jeszcze raz. Roll on okazał się być skuteczniejszy i trwalszy.

Wydajność:

Zdecydowanie wydajniejszy jest antyperspirant Nivea. Spray Rexony szybko się skończył.

Ocena końcowa:

Jednogłośnie lepszym antyperspirantem okazuje się być Nivea, Invisible for Black & White (roll-on). Jest zgodny z celem, ponieważ nie brudzi ubrań. Cechuje się istotnie większą skutecznością, ma przy tym ładniejszy zapach. Następnym razem jednak zastanowię się, czy go ponownie  kupić,  wiedząc już, że posiada w składzie glin.

Bitwa pomiędzy antyperspirantami: Rexona, Invisible Black +White (spray)  vs Nivea, Invisible for Black & White (roll-on) napisana została przez naszą czytelniczkę: Hidari11

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (223 głosów, średnia: 4,35 z 5)
zapisuję głos...
Komentarze
  1. ewalub  9 marca 2017 08:01

    Rexona to jest jedyny antyperspirant, który kiedyś kupiłam i nie dałam rady go zużyć. To był jakiś inny, ale jak dla mnie zapach był nie do zniesienia i musiałam się go pozbyć, a bardzo nie lubię wyrzucać kosmetyków.
    Ogólnie, to u mnie wygrywają kulki nad sprayami

    Odpowiedz
    • Joanna007  9 marca 2017 11:00

      Wczoraj też wyrzuciłam nieskończone opakowanie Rexony. Myślałam że tylko mnie tak dusi używanie tego kosmetyku;p Lubię dezodoranty Fa.

      Odpowiedz
      • ewalub  9 marca 2017 11:08

        A ja myślałam, że tylko ten jeden zapach na który trafiłam był taki okropny 🙂
        FA też lubię i Dove. Nivea też czasem kupuję.

        Odpowiedz
        • Joanna007  9 marca 2017 11:13

          Ja miałam jakiś różowy. Zazwyczaj kupuję dezodoranty Fa bo lubię ich zapachy. A kulki czy sztyfty to różne. Nie mam ulubionego.

          Odpowiedz
      • Aromer0209  9 marca 2017 14:14

        Też nie przepadam za sprayem Rexona ponieważ jest bardzo duszący aż ma się atak kaszlu

        Odpowiedz
  2. martucha180  9 marca 2017 09:40

    Nie znam.

    Odpowiedz
  3. Joanna007  9 marca 2017 11:09

    Zaczęłam czytać artykuł i po pierwszych kilku zdaniach wiedziałam kto jest autorem 😀 Hidari masz swój własny, bardzo specyficzny styl pisania- mi się podoba 🙂 Pozdrawiam

    Odpowiedz
    • ewalub  9 marca 2017 12:05

      To prawda 🙂

      Odpowiedz
    • Hidari11  9 marca 2017 14:05

      Dziękuję bardzo, aż humor mi się poprawił 🙂 Cieszę się 🙂

      Odpowiedz
  4. malgosia  11 marca 2017 19:20

    Zdecydowanie zawsze wybieram nivea

    Odpowiedz
  5. Aneta  10 kwietnia 2017 14:26

    Ciężki wybór 🙂

    Odpowiedz
  6. Biomedka  13 sierpnia 2020 13:22

    Świetnie zestawienie, można się dużo dowiedzieć. 😃

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany