Ekspert radzi: jak wyegzekwować urlop po poronieniu?
Urlop macierzyński przysługuje każdej pracującej kobiecie – bez względu na to, czy jej ciąża zakończyła się powodzeniem. Z tego prawa skorzystać można nawet wtedy, gdy do poronienia doszło na bardzo wczesnym etapie. Urlop ma wtedy wymiar 56 dni. Niezbędna jest wcześniejsza rejestracja dziecka w Urzędzie Stanu Cywilnego i przedstawienie aktu pracodawcy. Dowiedz się, jak uzyskać urlop po poronieniu!
Ekspert radzi: jak wyegzekwować urlop po poronieniu?
Zobacz także: „Szefie, jestem w ciąży”: prawo pracy, a ciąża
Urlop macierzyński po poronieniu gwarantuje Kodeks Pracy
Czas urlopu macierzyńskiego liczony jest od dnia poronienia. Wypłacany jest wtedy również zasiłek w wysokości 100% kwoty, która stanowi podstawę wymiaru zasiłku. To prawo jest zagwarantowane artykułem 180 § 1 Kodeksu Pracy. Aby z niego skorzystać, konieczne jest odebranie ze szpitala karty martwego urodzenia (płeć dziecka musi być określona), rejestracja dziecka w USC i przekazanie pracodawcy odpisu aktu z urzędu.
Znajomość płci dziecka – niezbędna do uzyskania świadczeń
Jeśli do poronienia doszło wcześnie, lekarz może nie być w stanie określić płci dziecka jedynie na podstawie badań organoleptycznych (zazwyczaj do 16 tygodnia). Wtedy rodzice mają prawo wykonać genetyczne badanie płci płodu. Aby je zrealizować, wypożycza się próbki z materiałem DNA dziecka ze szpitala i zleca test w prywatnym laboratorium. Genetyczne badanie po poronieniu jednoznacznie określa płeć, bez względu na długość trwania ciąży. Rezultat takiego badania przedstawia się w szpitalu – wtedy zostaje wystawiona karta martwego urodzenia, niezbędna do rejestracji w USC i odebrania należnych świadczeń.
Urlop po poronieniu – krok po kroku
Po wystawieniu karty martwego urodzenia szpital przekazuje ją rodzicom lub w przeciągu jednego dnia do USC. Jeśli kartę otrzymają rodzice, muszą w ciągu trzech dni udać się z nią do urzędu. Tam spisywany jest akt urodzenia dziecka z adnotacją o urodzeniu martwym. Oprócz tej informacji, akt zawiera również imię (lub imiona), nazwisko i płeć dziecka, kraj, datę oraz miejsce jego urodzenia a także imiona i nazwiska rodowe rodziców.
Akt urodzenia dziecka jest dokumentem, który umożliwia odebranie należnych świadczeń – w tym przejście na urlop macierzyński. Konieczne jest przedstawienie go więc pracodawcy. Nie ma on jednak prawa wymagać żadnych innych dokumentów (np. wyników badań), a udzielenie urlopu jest jego obowiązkiem.
Urlop macierzyński a urlop wypoczynkowy i L4
Urlop macierzyński zastępuje urlop wypoczynkowy oraz L4. Jeśli więc kobieta poroniła w czasie urlopu wypoczynkowego lub wzięła go zaraz po poronieniu, by dopełnić wszelkich formalności (badanie po poronieniu, rejestracja etc.), po złożeniu wniosku o urlop macierzyński pracodawca ma obowiązek anulować urlop wypoczynkowy. Kobieta będzie mogła wykorzystać go w innym terminie.
Na czas dopełniania formalności można przedstawić pracodawcy także L4, przekazując zaświadczenie lekarskie o czasowej niezdolności do pracy. Jest ono płatne 70% (w czasie pobytu w szpitalu) lub 80% (w czasie pobytu w domu). Po otrzymaniu aktu urodzenia dziecka, L4 zostaje zamienione na urlop macierzyński.
Pochowanie dziecka, zasiłek pogrzebowy – inne prawa po poronieniu
Po rejestracji dziecka w USC i zorganizowaniu pogrzebu, rodzice mają również prawo do odebrania zasiłku pogrzebowego w wysokości 4000 złotych. Jeśli kobieta ma wykupioną polisę ubezpieczeniową, która zawiera zapisy związane z utratą ciąży, może ubiegać się również o wypłacenie odszkodowania z powodu poronienia.
Jeśli płeć dziecka nie jest znana, a rodzice nie zdecydują się na wykonanie genetycznego badania po poronieniu, szpital wyda kartę zgonu. Umożliwi ona jedynie pochowanie dziecka, jednak bez praw do odebrania należnych świadczeń – urlopu, zasiłku i ewentualnie odszkodowania.
Agnieszka Łapajska, testDNA