Lookbook nowej kolekcji ACEPHALA wiosna – lato 2016
Przedstawiamy lookbook najnowszej kolekcji ACEPHALA wiosna – lato 2016 . Kolekcja została zainspirowana Aliną Szapocznikową, rzeźbiarką. Kolekcja skupia się na na ciele i jego formach, czasami erotycznie, zmysłowo, popowo. Zapraszamy do galerii!
Punktem wyjścia dla powstania kolekcji ACEPHALA wiosna – lato 2016 był roboczy kombinezon noszony przez rzeźbiarzy – obszerny i wyposażony w wygodne, pojemne kieszenie. Poprzez dobór tkanin, zupełnie zmienia on jednak swoją funkcję – w jednej z wersji uszyty z białej mieszanki jedwabiu i bawełny staje się uniformem na lato, w drugiej wykonany z bogatej fakturowo włosianej tkaniny zmienia się w awangardowy strój wieczorowy. Konstrukcja oparta na szerokiej koszuli z przeskalowanym kołnierzykiem posłużyła jako baza dla pozostałych ubrań kolekcji. Rozpiętość formalną kolekcji wyznaczają dwie sukienki: biała drapowana o zmiennej, wybujałej formie i różowa z ręcznie wykonaną bąbelkową strukturą.
Ważnym elementem kolekcji ACEPHALA wiosna – lato 2016 jest dobór tkanin, pozyskiwanych w eksperymentalnych manufakturach we Włoszech i Japonii. Wyróżnia je sensualna powierzchnia, dotykowość jako niezbywalny atrybut ich noszenia. Najbardziej niezwykłą jest czarna, włosiana tkanina utkana w nieregularny sposób z cienkich flizelinowych pasków, przypominająca lekkie futro, ale ażurowa i w paradoksalny sposób surowa. Inna to mieszanka bawełny i jedwabiu, przypominająca krochmalony papier, delikatna, szorstka i rzeźbiarska. Oprócz nich bazę kolekcji stanowią cupro (wysokojakościowa wiskoza)w kolorze kwarcowego różu.
Na potrzeby kolekcji zaprojektowane zostały nadruki, wskazujące na rzeźbiarską inspirację kolekcji. Modelinowe figurki nagich i półnagich korpusów kobiecych i kolorowych piersi (bezpośrednie nawiązanie do języka artystycznego Szapocznikow) zostały sfotografowane, przeskalowane i skomponowane, a następnie nadrukowane na jedwabiu. Zdobią sukienki, koszule i szerokie spodnie.
Kolekcja „Sculptor Undone” ACEPHALA wiosna – lato 2016 stanowi swoistą grę ze stereotypami kobiecości. Z jednej strony z uwagi na sam temat – rzeźba to najmniej kobiecy wybór ze sztuk plastycznych bazujący na ciężkiej fizycznej pracy, a ikonograficznie kojarzona z tężyzną fizyczną i robotniczym kombinezonem. Z drugiej, w nawiązaniu do wizji kobiecości Aliny Szapocznikow.