Aby każda choinka pachniała lasem – Dr Beta radzi
Święta tuż, tuż. Przypominają o nich kolorowe dekoracje w sklepach i na ulicach, a także lubiane przez większość z nas kolędy, dochodzące gdzieś z ukrytych pomiędzy ozdobami głośników. Powoli poddajemy się tej niezwykłej atmosferze, ulegamy niepowtarzalnej magii i…. często wpadamy w wir świątecznych zakupów. Prezenty, prezenty, prezenty choćby symboliczne, ale w wigilijny wieczór nie może ich zabraknąć pod choinką. Tradycja, ale jakże miła i potrzebna w tym pędzącym coraz szybciej świecie. Wybierając je myślimy o osobie, którą chcemy obdarować, a później cieszymy się z jej radości podczas otwierania podarunku. Boże Narodzenie to także najbardziej rodzinne ze wszystkich świąt. To czas spotkań w gronie najbliższych, czas wybaczania i odnawiania, być może zaniedbanych w ciągu roku, relacji międzyludzkich.
Naturalne choinki – świerki, jodły i sosny
Ale święta Bożego Narodzenia muszą mieć swoją zewnętrzną oprawę – oprócz uroczystej kolacji wigilijnej z tradycyjnymi dla danych regionów daniami, dekoracji stołów i prezentów niemal w każdym domu powinna pojawić się choinka lub jeśli wolimy – drzewko bożonarodzeniowe. Niekiedy są to gałązki jodły czy sosny umieszczone w wazonie ustawionym w centralnym miejscu mieszkania, bądź całkiem mała lub niemal sięgająca sufitu reprezentacyjna choinka. Wśród tych „prawdziwych” przeważają świerki, choć można spotkać też jodły. Średniemu i starszemu pokoleniu takie naturalne drzewka przypominają dzieciństwo, kiedy place targowe pełne były choinek o różnej wielkości, bo w każdym domu spotykało się tylko takie – „żywe”. Zazwyczaj zajmowały one główne miejsce w pokoju, nierzadko nawet przysłaniając swoimi gałęziami telewizor i inne sprzęty.
Co robić, aby choinka pachniała lasem?
Dziś miejsce „prawdziwych” bardzo często zajmują tzw. „sztuczne” drzewka. Każdego roku producenci prześcigają się w przygotowaniu propozycji świątecznych choinek, które będą wyglądały niemal identycznie jak jodły czy świerki. Jeśli w naszym domu zagości choinka „sztuczna” to warto już teraz pomyśleć, by poza naturalnym wyglądem, na pewno bardzo istotnym dla każdego, obdarzyć ją również całkowicie naturalnym zapachem, który przeniesie nas do pokrytego białym puchem śniegu i pachnącego zimową świeżością iglastego lasu. Ta miła woń może wypełnić pomieszczenie, w którym ustawimy nasze bożonarodzeniowe drzewko. Wystarczy, by obok niego postawić aromatyczny kominek, napełnić miseczkę wodą, wlać do niej kilka kropli olejku sosnowego bądź jodłowego i…. zapalić świeczkę.
Warto pamiętać także, że olejki sosnowy czy jodłowy posiadają nie tylko piękne zapachy, ale również właściwości terapeutyczne, pod warunkiem, że używamy substancji najwyższej jakości, pozbawionych dodatków syntetycznych. Olejek sosnowy należący do serii Dr Beta® wyprodukowany został z igieł polskiej sosny, jest doskonały na wszelkie dolegliwości dróg oddechowych a nawet ociężałość umysłową. Olejek jodłowy natomiast o leśnym, żywicznym zapachu łagodzi między innymi przeziębienia, choroby zatok i oskrzeli, ale także bezsenność. A może zechcemy mieć obie substancje w jednym produkcie? W bogatej kolekcji olejków eterycznych Dr Beta® znajdziemy specjalny Vapomix® na święta FS-1, w którym znalazł się zarówno olejek sosnowy jak i jodłowy. Jeśli wkropimy do kominka kilka kropli preparatu zapewnimy sobie i naszym gościom niepowtarzalny świąteczny nastrój, zdezynfekujemy i odświeżymy powietrze, wypełniając mieszkanie naturalną, leśną wonią.
DR BETA