Wapń – dlaczego jest tak ważny u kobiet?

Czy wiesz z jakich pierwiastków składa się Twoje ciało? Być może pytanie to padło kiedyś w szkole, ale na co dzień nie zastanawiamy się nad tym zbyt często. Rola, jaką poszczególne pierwiastki odgrywają w naszym organizmie zwykle jest jednak kluczowa, nawet w przypadku jonów metali, których nie podejrzewalibyśmy o występowanie w naszym ustroju. W pełni zdrowia możemy być dopiero wtedy, gdy jesteśmy całkowicie świadomi tego jakie procesy w nas zachodzą i dlaczego. To pierwszy krok do dbania o swoje dobre samopoczucie i pozbycie się uciążliwych chorób. Wapń jest wyjątkowym przykładem, który potwierdza tę regułę znakomicie.

zdjęcie kobiety

Co znajdziemy w człowieku?

Z dnia na dzień jemy różne potrawy i wydalamy z siebie niepotrzebne składniki pokarmu. Część z istotnych substancji pokarmowych zostaje wbudowana w organizm, część zaś spożytkowana na cele energetyczne naszego ciała. W naszym ustroju krążą między innymi pierwiastki biogenne, czyli najliczniejsze, do których należy zaliczyć węgiel, azot, wodór, siarkę, tlen oraz fosfor. Budują one komórki, a więc i tkanki, narządy wewnętrzne oraz całe układy narządów.

Oprócz tych ważnych składników substancji organicznych w naszym ciele znaleźć można jony, którym moglibyśmy się nie spodziewać. Przykładowo kobalt – metal, o którym słyszy się raczej rzadko, pełni ogromną funkcję w utrzymaniu zdrowia krwi będąc częścią kobalaminy. Ten i inne składniki naszego ciała, których nie zaliczamy do pierwiastków biogennych, dzielimy na makro i mikroelementy ze względu na to jak liczne są w organizmie. Mikroelementy zazwyczaj mimo niskiego stężenia utrzymują wcale niemało ważne procesy. Makroelementy z kolei utrzymują się na porównywalnie wyższym poziomie w krwi i tkankach, również pełniąc istotne funkcje. Jednym z najliczniejszych i najważniejszych z nich jest właśnie wapń w postaci jonów Ca2+.

Jeden pierwiastek, niezliczone działania

Dwuwartościowy kation wapnia Ca2+ należy do tych makroelementów, które mają wyjątkowo duży wpływ na wiele procesów fizjologicznych, które bez ustanku zachodzą w naszym ustroju. Między innymi chodzi o takie funkcje jak wewnątrzkomórkowe szlaki sygnalizacyjne, skurcze mięśni poprzecznie prążkowanych oraz gładkich, krzepnięcie krwi oraz synaptyczne przewodnictwo w układzie nerwowym pozwalające na błyskawiczną komunikację komórek nerwowych, dzięki czemu wszyscy jesteśmy w stanie myśleć i reagować na bodźce. Widzimy więc, że tak naprawdę nasze życie bez wapnia by nie istniało. Z reklam i innych źródeł wiemy jednak o innej, bardziej oczywistej funkcji wapnia – budowie kośćca, stąd nawołuje się co jakiś czas, zwłaszcza wśród dzieci do spożywania nabiału w odpowiedniej dziennej dawce.

Na straży stężenia wapnia

Z wapniem jest jak z większością substancji w przyrodzie, a zwłaszcza wewnątrz organizmu – w żadną stronę przesada nie jest zdrowa. Organizm broni się więc zarówno przed brakiem, jak i nadmiarem wapnia. U człowieka odpowiedzialne są za to trzy główne hormony. Do tej grupy należą przede wszystkim witamina D3 oraz jej aktywne formy, jak również antagoniści – kalcytonina i parathormon. Również inne hormony wpływają na gospodarkę wapniową wewnątrz organizmu. Są to między innymi steroidy pochodzące z kory nadnerczy, przewodu pokarmowego oraz narządów płciowych. Poziom wapnia może diametralnie się zmieniać, jednak stężenie pierwiastka wewnątrz i na zewnątrz komórki powinno mieć bardzo podobne wartości. W osoczu krwi poziom wapnia oscyluje w przedziale 8,8 – 10,4 mg/dL. Połowa tej wartości to wolna forma jonu zawieszona w wodzie, zaś pozostała część połączona jest z białkiem osocza, czyli tzw. albuminami. Ze względu na ten fakt można zauważyć, że pH krwi (odczyn) oraz zawartość albumin może decydować o poziomie wapnia. W celu równoważenia wahań stężeń komórki przytarczyc produkują parathormon, zaś komórki C tarczycy – kalcytoninę. Są to substancje o przeciwnym działaniu, dlatego nazywamy je antagonistycznymi. Kiedy stężenie wapnia jest zbyt wysokie, kalcytonina stymuluje odkładanie wapnia w postaci tkanki kostnej. Z kolei gdy stężenie tego pierwiastka jest niskie, mamy sytuację odwrotną – kalcytonina ma za zadanie pobudzić organizm do rozpuszczenia części tkanki kostnej w celu odzyskania jonów. Witamina D3 z kolei przemierza dłuższą drogę niż poprzednie dwie substancje. Jej wstępna forma musi dotrzeć z wątroby do skóry, gdzie pod wpływem promieniowania UV zmienia swoją strukturę i powtórnie musi ulec przemianom w wątrobie, a następnie zostać aktywowana w nerkach i w końcu trafić do nabłonka jelitowego. To tu jej zadaniem jest wywołanie u komórek reakcji polegającej na utworzeniu białek gromadzących wapń, co ułatwia wychwytywanie go z pokarmu.

Do pierwszej złamanej kości

Niestety, problem niedostatecznego odżywienia tkanki kostnej oraz jej osłabienia nie jest widoczny gołym okiem, dlatego tym bardziej powinniśmy zdawać sobie sprawę z zagrożenia, zwłaszcza wśród kobiet. Nazywana „cichą epidemią” osteoporoza jest bardzo uciążliwą chorobą, która może być naprawdę opłakana w skutkach, jeśli nie zaczniemy działać jak najszybciej. Szczególnym problemem jest osteoporoza w menopauziei po niej – aż 40% kobiet w wieku powyżej 50 roku życia nagle dowiaduje się o swojej chorobie mając już złamaną nogę. Oczywiście choroba może wystąpić u praktycznie każdego, a przyczyny mogą być przeróżne. Do najważniejszych należą jednak oprócz wymienionych już menopauzy oraz wieku, mukowiscydoza, nieodpowiedni tryb życia, genetyka oraz dieta. Dla osób szczególnie narażonych na utratę gęstości kości i ich osłabienie, poleca się leki bez recepty takie jak Calperos.

Czytaj: jakie są grupy ryzyka oraz czym charakteryzuje się Osteoporoza w Menopauzie (http://calperos.pl/o-osteoporozie)

Wapń jest nieodzowną częścią nas, dlatego jeśli widzisz u siebie objawy jego niedoboru lub podejrzewasz u siebie inny rodzaj zaburzenia, nie należy zwlekać z wizytą u lekarza. Rutynowe badania to świetny sposób na wyeliminowanie takich problemów, a w najgorszym wypadku po prostu dowiesz się, że jesteś w pełni zdrowia. Jeśli jakiś problem jednak wystąpił – bardzo dobrze, że zostanie poddany leczeniu jak najwcześniej.

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (158 głosów, średnia: 3,90 z 5)
zapisuję głos...
Komentarze
  1. macierzanka  28 września 2017 18:58

    Bardzo ciekawe informacje.

    Odpowiedz
  2. martucha180  29 września 2017 11:46

    Osteoporozę można mieć o wiele wcześniej, gdy się choruje na przykład na RZS.

    Odpowiedz
  3. Kathe  29 września 2017 16:28

    Bardzo ciekawy artykuł. Tak na prawdę mało osób jest świadomych tego jak dużo w naszym organizmie zależy od wapnia i myśli, że tylko osteoporoza grozi więc sięgają po suplementy właśnie na nia. A niestety to nie wszystko.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany