7 tricków na odchudzanie w domu. Wypróbuj wszystkie!
Spis treści:
Chciałabyś zrzucić zbędne kilogramy i przygotować swoją sylwetkę na nadejście wiosny, ale nie masz możliwości uczestniczenia w zajęciach sportowych ani uczęszczania na siłownię? Sprawdź nasze tricki na odchudzanie w domu i przekonaj się jak osiągnąć wymarzone efekty, nie katując się na bieżni czy rowerku, a przy okazji łącząc przyjemne z pożytecznym!
7 tricków na odchudzanie w domu. Wypróbuj wszystkie!
Polecamy także: Odchudzanie bez diety, czyli kilka nawyków, które pomogą zrzucić zbędne kilogramy!
1. Baw się, tańcz i chudnij!
Pamiętasz jeszcze osiedlowe salony gier i najbardziej okupowane w nich maszyny do tańca zgodnego z kierunkiem strzałek na ekranie? Teraz możesz zafundować sobie i swoim dzieciom podobną rozrywkę we własnym domu! Wystarczy zaopatrzyć się w jedną z wielu gier tanecznych (najpopularniejsza to Dance Revolution i jej kontynuacje) na konsolę połączonych z kamerą, ze specjalną matą do tańca lub kontrolerem typu Move śledzącym nasze ruchy i zaprosić dzieci do wspólnej zabawy. Tańcząc wraz z postaciami na ekranie nie tylko zapewnisz sobie wiele radości z powrotu do minionej epoki salonów gier, ale też spędzisz aktywnie czas ze swoimi pociechami. No i najważniejsze – taki taniec to nie lada wysiłek, a co za tym idzie utrata całej góry kalorii! Jeśli nie lubisz tańczyć, sięgnij po działające na podobnej zasadzie gry sportowe. Runda w tenisa z synem we własnym pokoju? Czemu nie!
2. Weź się za porządki
Chociaż sprzątanie należy do najbardziej znienawidzonych czynności większości pań domu, nie można lekceważyć udziału związanych z nim prac w codziennym zbijaniu kalorii. Godzina odkurzania dywanów to 135 kcal, godzina ścierania kurzy – 240 kcal, a godzina szorowania podłogi – nawet 320 kcal! Na dodatek takiemu wysiłkowi towarzyszy jeszcze przyjemna świadomość oczyszczania swojego azylu z zalegających w nim bakterii i brudu! Należy tylko pamiętać, by – sięgając po stojące na ziemi przedmioty, takie jak miska z wodą czy odkurzacz – nie schylać się tylko wykonywać przysiad. Pozwoli to wzmocnić mięśnie nóg i ujędrnić pośladki. To jak? Gotowe by walczyć o tytuł Perfekcyjnej Pani Domu?
3. Ćwicz z Youtubem
Nie chcesz tracić pieniędzy na grupowy aerobik ani narażać się na porównanie z ćwiczącymi ramię w ramię z Tobą wysportowanymi kobietami, na miejscu których natychmiast porzuciłabyś ćwiczenia i poszła na hamburgera? Zorganizuj sobie mały trening z Youtubem! Znajdziesz tam mnóstwo prostych zestawów ćwiczeń, które nie zajmą Ci więcej niż parę minut i przy których łatwiej będzie Ci się zmotywować do ruchu (nic nie działa tak zachęcająco, jak myśl, że ćwiczymy „razem z kimś”).
4. Posłuchaj audiobooka lub podcastu
Szkoda Ci czasu na ćwiczenia, bo wolałabyś poświęcić go na rozwijanie swojego hobby? Zamiast stereotypowej muzyki, włącz sobie do towarzystwa podcast, z którego dowiesz się czegoś na interesujący Cię temat albo zacznij słuchać audiobooka! Słuchając wciągającego kryminału i wiedząc, że wraz z zakończeniem ćwiczeń będziesz musiała go wyłączyć, nie będziesz chciała przerwać robienia brzuszków!
Zobacz także: LCS – czyli jak schudnąć po zimie
5. Przygotowuj posiłki na małych talerzach
Mózg człowieka skonstruowany jest w taki sposób, że można go oszukać stosując różne optyczne złudzenia. Jeżeli odwiedziłaś kiedyś Centrum Nauki Kopernik i próbowałaś ułożyć proste puzzle, obserwując swoje dłonie w lustrzanym odbiciu albo miałaś problem z uczesaniem swoich włosów, obserwując je w łazienkowym lusterku, będziesz wiedziała, o czym mówię! Wykorzystaj słabość swojego mózgu i zacznij przygotowywać posiłki na mniejszych talerzach. Zobaczysz, że miniaturowy talerzyk zapełniony górą warzyw zaspokoi Twój wzrok, a w dalszej kolejności – żołądek!
6. Jedz jak milionerka
Niezależnie od tego, co spożywasz, możesz ułożyć jedzenie na talerzu i udekorować je np. kawałkami warzyw w taki sposób, by wyglądało na danie z drogiej restauracji. Postaraj się przygotowywać tak swoje dania, a następnie zachwycać się ich wyglądem i celebrować jedzenie jak prawdziwy rytuał, sprawiając by trwało jak najdłużej. Po 20 minutach od rozpoczęcia posiłku Twój mózg otrzyma informację, że jesteś najedzona, dzięki czemu będziesz mogła zjadać mniej niż dotychczas. Poczujesz też większą satysfakcję z jedzenia, co pomoże Ci uporać się z niepotrzebnymi już wyrzutami sumienia!
7. Nie siedź w miejscu
Oglądasz serial albo rozmawiasz przez telefon zalegając bez ruchu na kanapie? Uświadom sobie, że te czynności wcale nie wymagają przyjmowania pozycji siedzącej! Patrząc w ekran telewizora czy komputera, staraj się co jakiś czas wstać i podskakiwać w miejscu, wykonując np. proste pajacyki. Plotkując z przyjaciółką, spaceruj zaś po mieszkaniu. Możesz nawet zainstalować sobie aplikację zliczającą kroki, taką jak Moon walk i mobilizować się do pokonywania kolejnych metrów, publikując swoje wyniki np. na Facebooku i porównując je z wynikami swoich znajomych.
Napój spalający tłuszcz na odchudzanie z imbirem. 3 proste przepisy na płaski brzuch!
Domowe napoje na odchudzanie: 6 smacznych przepisów
Temat dla mnie. Niestety. Mam zamiar ruszać się przy x-boksowej Zumbie. Zrezygnowałam też z obfitych kolacji na rzecz owsianki gotowanej na wodzie, chudego twarogu lub sałatki. Mobilizuję się też do jedzenia śniadań. Mam nadzieję, że uda mi się zrzucić kilka kg.
chyba trzeba odkurzyć x-boxa…
Mniejsze talerze…a dokładki?
Na deserowych albo na spodeczkach😊
Na razie nie muszę sie odchudzać ale o wagę muszę dbać a ruchu mam dość sporo
Dopóki będziesz traktować dietę wyłącznie jako czasową zmianę sposobu jedzenia służącą odchudzaniu, a potem wrócisz do starych grzechów, nie wróżymy Ci długofalowych sukcesów.
Nawet jeśli uda Ci się pozbyć paru kilogramów, będzie to najprawdopodobniej woda albo, co znacznie gorsze, mięśnie, a prawie na pewno nie tłuszcz.
Takie podejście naraża Cię na rozregulowanie metabolizmu i powtarzający się efekt jo-jo. Rozwiązaniem jest tylko stała zmiana nawyków żywieniowych. W każdym numerze będziemy Ci podpowiadać, ktore z nich warto stosować.
Diety zakładające całkowite lub prawie całkowite wykluczenie jakiejś grupy składników, np. tłuszczu czy węglowodanów, są kiepskim pomysłem. Mogą przynieść tylko chwilową utratę wagi, najczęściej związaną po prostu z mniejszą kalorycznością jedzenia, a potem gwarantują efekt jo-jo, gdy wrócisz do normalnego jedzenia.
„Tylko zrównoważona dieta, oparta w odpowiednich proporcjach na wszystkich składnikach, przyniesie sukces w postaci stałej utraty wagi”
Ja zmieniłam poprostu tryb życia : mniej zjadam i kolacji nie jadam za to dużo piję wody żeby nawodnić organizm. No i najważniejsze trochę ruchu : jak jest ładnie na dworze to idę z dziećmi na długi spacer a jak pada i zimno jest to trochę ćwiczeń, bo sport to zdrowie .