Ciasto bez pieczenia: Sernik na zimno z serkiem mascarpone
Przepis poleca Robert Muzyczka, Szef Kuchni Dworu Korona Karkonoszy
Składniki na deser: Sernik na zimno z serkiem mascarpone
- – serek Mascarpone „Piątnica” 500g
- – śmietana 36% „Piątnica” 400g
- – Masło Ekstra „Piątnica” 90g
- – borówki amerykańskie 250g
- – maliny 250g
- – ciasteczka owsiane 200g
- – galaretka malinowa 1 opakowanie
- – gorąca woda 400ml
- – migdały 100g
- – żelatyna 15g
- – woda 60ml
- – cukier 150g
Wykonanie:
Ciasteczka owsiane kruszymy, a następnie dodajemy do nich drobno posiekane i podprażone wcześniej na suchej patelni migdały. Całość uzupełniamy o rozpuszczone masło. Czekamy ok. 0,5h, aby masło stężało. Masę przekładamy do tortownicy i lekko ubijamy dłonią. Żelatynę rozpuszczamy w wodzie, pozostawiamy, by stężała. 75g cukru ubijamy ze śmietaną, drugą połowę dodajemy do serka mascarpone. Ucieramy na gładką masę. Żelatynę dodajemy do serka mascarpone i mieszamy razem z ubitą wcześniej śmietaną. Tortownicę pokrywamy ciasteczkami owsianymi, wylewamy przygotowaną masę. Na wierzchu układamy owoce – borówki amerykańskie oraz maliny. Sernik umieszczamy w lodówce, czekamy ok. 3h.
W czasie gdy sernik jest w lodówce, galaretkę rozpuszczamy w 400ml wody i odstawiamy do wystygnięcia. W momencie gdy galaretka zacznie tężeć, zalewamy sernik z owocami i ponownie wkładamy do lodówki na kilka godzin – aż do zastygnięcia.
A dla odmiany polecamy… sernik z grzybami:
Przepis na: Bieluchowy sernik z grzybami
Smacznego!
Oczywiście spód ciasteczkowy może być zrobiony z różnych ciastek i góra też z tych owoców jakie aktualnie obrodziły lub mamy je w domu. To na lato jeden z lepszych deserów.
Pychota!
O ! jaki apetyczny serniczek, robię takie podobne lekkie ciasta ,ale z serkiem mascarpone nigdy nie robiłam ,więc warto zanotować ten przepis i spróbować.
Wygląda apetycznie 😀 Lekki wakacyjny deser 😀
Pięknie się prezentuje, zapewne i świetnie smakuję, chyba się skuszę i go zrobię, na teraźniejsze gorące dni idealne ciasto!. A do tego świeże owoce… uwielbiam!
Na pewno pyszny ale wolę tradycyjny:)
Pychota ,tylko po co reklama Piątnicy
Bardzo apetycznie wygląda te ciasto. Uwielbiam serek mascarpone, świetnie nadaje się do różnego rodzaju ciast i deserów.
super, lubię tak swojsko prezentujące się ciasta. Przypomina mi to dzieciństwo i własnoręcznie zbierane owoce. Wyprawy do lasu po borówki to było coś 😀
Najzdrowsze ze słodyczy:)
Hmmmm?
poproszę taki do kawy!
Taki serniczek królował tego lata w moim domu. Owoce można dowolnie zamieniać, zawsze smakuje rewelacyjnie. Córcia układała z nich różna kształty, a więc i zabawa była świetna ;-).
Taki mój mały grzeszek, swego czasu uzależnienie. Lekki, puszysty a przy tym niebywale sycący. Idealny na letnie, upalne dni! Wprost palce lizać 🙂 A do tego świeże owoce! Same delicje 🙂
uwielbiam w lecie takie ciasta bez pieczenia a to dodaję do ulubionych i jeszcze w tym roku na pewno wypróbuję bo bardzo apetycznie wygląda
Warto wypróbować przepis na sernik bez sera :ciasto:
3 szkl.mąki
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
margaryna
5 żółtek
5 łyżek cukru
masa:
3 śmietany duże 18%
cukier waniliowy
1 szklanka cukru
3 budynie śmietankowe
piana z 5 białek
Sposób przygotowania
1.
Do mąki dajemy pokrojoną margarynę, proszek do pieczenia, żółtka. Dobrze zagniatamy ciasto. Dzielimy na 2 częsci- jedną mniejszą. Wkładamy w torebki foliowe, wkładamy do zamrażarki.
2.
W miseczce mieszamy śmietany z proszkiem budyniowym, cukrem i cukrem waniliowym. Miksujemy.
3.
Ubijamy pianę , Łyżką dodajemy do masy. Mieszamy delikatnie
4.
Na duża blachę 24×35 tarkujemy większą porcję ciasta. Przymrożone lepiej sie tarkuje. Na to wylewamy masę, na wierzch tarkujemy mniejsza porcję ciasta. Tarkujemy na tarce o buraczanych oczkach. Pieczemy w temp. 170 st.ok. 40 minut, az sie zrumieni wierzch ciasta.
świetnym dodatkiem do niego są świeże owoce
Ajajajaaj *_*
Uwielbiam serniki na zimno.
mniam. pysznie wygląda. Uwielbiam takie placki bez pieczenia, bo są szybkie w przygotowaniu oraz tanie. dodatkowo świeże owoce to coś co kocham , truskawki, jagody. smacznie i zdrowo to lubie.
Już widzę, że z tego przepisu wyjdzie dobry deser. Smaczne składniki, odpowiednio zestawione zawsze robią robotę:) Z receptury skorzystam, jak tylko maliny zaczną się częściej pojawiać.