3 sekrety udanego sernika na Wielkanoc
Wysoki, puszysty, aksamitnie gładki, delikatnie przyrumieniony i pachnący wanilią – taki powinien być idealny sernik. To ciasto równie popularne, co trudne do przygotowania. Wystarczy jednak przestrzegać kilku zasad podczas przygotowania masy i pieczenia, by podczas wielkanocnych świąt zachwycić gości pięknym wypiekiem. Porad udzielił nam producent urządzenia Thermomix.
1. Ser – klucz do sukcesu
Sekret udanego sernika tkwi w serze, jaki wykorzystamy do przygotowania masy. Im tłustszy, tym nasz sernik będzie bardziej kremowy, a masa zwiąże się podczas pieczenia. Zdecydowanie najlepszy będzie tradycyjny twaróg, który wymaga co prawda poświęcenia czasu na kilkukrotne zmielenie, ale jednak gwarantuje, że sernik będzie odpowiednio wilgotny i aksamitny. Jeśli zdecydujemy się na ser chudy albo ser z wiaderka, warto wykorzystać do upieczenia sernika przepis, w którym wśród składników wymieniona jest zagęszczająca masę mąka ziemniaczana lub skrobia kukurydziana.
2. Nie za zimne
Duże znaczenie przy pieczeniu sernika ma też temperatura – i to zarówno składników, które wykorzystamy do przygotowania sernika, jak i ta, którą ustawimy w piekarniku. Składniki powinniśmy wyjąć z lodówki 2-3 godziny przed przystąpieniem do pieczenia – wówczas ich temperatura zbliży się do pokojowej, nie będą narażone na zbyt szybkie wyrastanie, a tym samym zminimalizujemy ryzyko pękania ciasta.
3. Nie za gorące
Największym koszmarem pań domu, które w świątecznym menu planują uwzględnić sernik jest opadanie ciasta. Zdecydowanie większą tendencję do opadania mają serniki napowietrzone, czyli takie, do których dodajemy ubitą pianę z jaj albo te, których masę zbyt długo miksujemy. Czasami wystarczy jedynie zmieszać składniki w misce do ich połączenia, zamiast poddawać masę sernikową miksowaniu. Kiedy mamy już gotową masę – czas na pieczenie. W tym przypadku ponownie ogromne znaczenia ma temperatura. Im temperatura niższa, a czas pieczenia dłuższy, tym mniejsza tendencja do opadania ciasta. Warto też wypróbować pieczenie w kąpieli wodnej. Wystarczy zabezpieczyć formę do pieczenia z sernikiem z zewnątrz folią aluminiową, następnie włożyć do drugiej formy do połowy wysokości wypełnionej wodą i piec w temperaturze do 120 stopni. Równie ważne jest też stopniowe wychładzanie ciasta, bez otwierania drzwiczek piekarnika od razu po wyłączeniu.
Na platformie z przepisami na Thermomix – www.cookidoo.pl znajdziecie całą sekcję poświęconą sernikom.
Dobrze wiedzieć.
Przydatny wpis zwłaszcza przed świętami wielkanocnymi. Ja jak zwykle będę piekła sernik, oby wyszedł pyszny jak zawsze. 😉
Uwielbiam serniki i zawsze piekę je ..od niechcenia i wychodzą świetnie , nawet jak robię na oko . Moim ulubionym sernikiem jest sernik z kokosem – uwielbiam 🙂
Co jest istotne w przypadku moich serników , to zawsze zostawiam je do ostygnięcia w piekarniku – nawet na całą noc , żeby temperatura się wyrównała – nigdy nie oklapnie mi wtedy ciasto 🙂
Moja babcia jest mistrzynią serników 🙂 Mojej mamie też wychodzą bardzo dobre. I przyszłej teściowej 😉 Ja sama nigdy jeszcze nie próbowałam zrobić – mam w wynajmowanym mieszkaniu piekarnik gazowy i trochę się boję, że się zbytnio przypali od dołu :/
Co prawda w tym roku będę piec babkę, ale gdy będę piec sernik to na pewno przypomnę sobie te rady. Fajnie, ze ktos napisał taki artykuł, na pewno wielu osobom pomoże upiec idealny sernik 🙂
Ja niestety nie przepadam za sernikami a jeśli już to wolę na zimno ale rady zawsze dobre
Bardzo lubię serniki, wszystkie i te pieczone i te chłodzone 🙂 Latem często robię właśnie serniki na zimno z różnymi owocami.
Mam taki przepis, że sernik nie opada , zawsze się udaje, a najważniejsze ,że wszystkim smakuje i znika bardzo szybko.
mniam, aż mi się sernika zachciało
I ja mogę się pochwalić, że sztukę pieczenia dobrego sernika opanowałam:) To prawda – ser to podstawa. Bardzo często kupuję ser śmietankowy (i taki też polecam; akurat w moim warzywniaku jest bardzo dobry), który jest już dosyć mocno rozdrobniony, ale przydaje mu się jeszcze przynajmniej 1-2-krotne zmielenie. Żeby było prościej i mniej zmywania – używam do tego blendera ręcznego:)