130 lat historii francuskiej bielizny zamknięte w Maison Lejaby

Historia francuskiej marki Maison Lejaby sięga 1884 roku. Przez kolejne dekady tworzyli ją projektanci-wynalazcy, trendseterzy wyprzedzający swoje czasy, a także feminiści, podziwiający kobiety i rozumiejący ich pragnienia. Protoplaści marki jako jedni z pierwszych we Francji wynaleźli izolujący, higieniczny materiał, z którego zaczęto szyć bieliznę. Kolejni właściciele wprowadzili do sprzedaży stroje kąpielowe i z sukcesem zaczęli projektować coraz bardziej odważne, podkreślające kobiece kształty biustonosze – element ubioru nie znany jeszcze na początku XX w.

Maison Lejaby narodziła się z połączenia dwóch firm: Rasurel i Lejaby. Markę Rasurel założył w 1884 r. wynalazca Louis Neyron do spółki ze swoim przyjacielem, lekarzem, który użyczył marce swojego nazwiska. Wymieniając się wiedzą i pomysłami, partnerzy stworzyli innowacyjny materiał, z którego zaczęli szyć bieliznę. W 1900 r. Rasurel pokazało się podczas Światowych Targów w Paryżu i przyciągnęło licznych, międzynarodowych klientów. Po śmierci Louisa, stery przejęła jego żona, Felicie de Champollon – kobieta niezwykle nowoczesna i awangardowa, a od 1927 do firmy dołączył Pierre Neyron. Rasurel wprowadziła w tym okresie pierwszą linię kobiecej bielizny oraz strojów kąpielowych.

W latach 20. we Francji pojawiły się pierwsze biustonosze, a bielizna trafiła na kinowe ekrany. Zafascynowana filmem „Niebieski anioł”, w którym Marlena Dietrich podciąga sukienkę i pokazuje widzom podwiązki, Gabrielle Viannay postanowiła spróbować swoich sił w projektowaniu bielizny. Kolekcja Gaby okazała się wielkim sukcesem, postać bratowej zainspirowała Marcela Blancharda do założenia w 1930 r. własnej firmy – Lejaby.

Lejaby od początku swojego istnienia przodowała w trendach i stosowaniu najnowszych technologii. W latach 60. nowi właściciele marki, bracia Bugnon, otrzymali wyłączność we Francji na stosowanie Lycry. Pierwszym modelem wykonanym z tego rewolucyjnego materiału był Miss Top, entuzjastycznie przyjęty przez francuskie kobiety.

W 1966 r. Rasurel zostało wykupione przez braci Bugnon i połączone z Lejaby w jedną markę. Przez kolejne dekady Lejaby doskonale wyczuwało zmiany w modzie i nastrojach społecznych. Lata 70. były czasem wyzwolenia kobiet i buntu przeciwko dawnym normom.  Lejaby wypuściło przełomową linię Top Liberty – kobiecy biust został uwolniony. Stanik nie posiadał fiszbin i po raz pierwszy w historii projektowania bielizny jeden model ukazał się w sześciu jasnych kolorach.

Lata 80. i 90. to okres rozwoju i ugruntowania pozycji marki, zarówno na francuskim, jak i światowym rynku. Twarzą Lejaby została Isabelle Adjani, robiąca wówczas zawrotną karierę aktorską. Projektanci marki znów postawili na innowacyjność – stworzyli serię bielizny z mikrofibry. Biustonosz Nuage był wygodny i co najważniejsze – niewidoczny. W przeciwieństwie do takich materiałów jak koronka, nie odznaczał się pod obcisłymi, delikatnymi strojami. Model Nuage okazał się wielkim przebojem – do zeszłego roku zostało kupionych 15 mln egzemplarzy.

Na początku XXI w. Lejaby została przejęta przez Amerykanów, jednak w 2012 r. znów wróciła w ręce francuskiego właściciela, Alaina Prosta. Były prezes La Perli przechrzcił markę na Maison Lejaby, ale postawił na prowadzenie przedsiębiorstwa w duchu ideałów swoich poprzedników. Maison Lejaby stanowi kontynuację tego, co najlepsze we francuskiej modzie i kulturze – elegancji, stylu, dbałości o detal oraz uwodzenia.

Salony Lejaby od początku istnienia marki otwierano pod najlepszymi adresami. Pod koniec lat 50. biuro Lejaby mieściło się na prestiżowej rue du Faubourg Saint-Honore, a w 2012 r. otworzono Showroom Couture na iście królewskiej rue Royal. W Polsce najnowsze kolekcje Maison Lejaby są dostępne w sieci salonów Lanoro, m.in. w największej galerii bielizny w Europie Środkowo-Wschodniej przy Placu Konstytucji 5 w Warszawie.

Marka stworzyła trzy główne kolekcje: Maison Lejaby Main Collection, Maison Lejaby Couture – luksusowa kolekcja w 100% szyta ręcznie we Francji oraz Lejaby Elixir – kolekcja stworzona z myślą o kobietach o większych rozmiarach miseczki.

Co ciekawe, do powstania kolekcji Lejaby Elixir przyczyniła się Polka – Danuta Kępińska, właścicielka sieci salonów bielizny ekskluzywnej Lanoro.

– Zaczęliśmy współpracę z Lejaby 21 lat temu – opowiada Danuta Kępińska. Mieliśmy wówczas 3 sklepy, nasze stałe klientki zapragnęły zachodnich nowości. W 1993 roku po raz pierwszy pojechałam na targi do Paryża i zakochałam się w Maison Lejaby. Po kilku miesiącach odważyłam się sprowadzić kilka kompletów i bielizna tej francuskiej marki okazała się wielkim hitem! Lanoro otrzymało wyłączność na Polskę.

– Z Lejaby miałam tylko jeden problem – wyznaje Kępińska. – Sama nie mieściłam się w biustonosze marki. Przekonałam właścicieli Lejaby, że powinni pomyśleć o kobietach o większych rozmiarach miseczki – tak powstała kolekcja Lejaby Elixir. Elixir dał moim klientkom o większym biuście niezwykły komfort. Termoplastyczne fiszbiny, które stosują konstruktorzy Lejaby, powodują, że biustonosz dopasowuje się do kształtów kobiety. Praca konstruktora bielizny dla większych biustów jest niezwykle skomplikowana i zależy od niej nie tylko wygoda, ale również zdrowie kobiet. W Lejaby przy projektowaniu biustonoszy Elixir pracuje inżynier, konstruktor mostów! Staniki szyte są z 30-55 części, konstruktor musi więc zmierzyć się z trudnym zadaniem wymierzenia rozłożenia nacisków na biust.

Obecna kolekcja Maison Lejaby czerpie inspirację z okresu Belle Epoque. Projektanci w sposób szczególny postanowili oddać hołd rosyjskiej grupie tanecznej Ballets Russes, działającej w Paryżu na przełomie wieków. Typowe dla tej kolekcji są koronki, wzory kwiatowe, pionowe szycia oraz biustonosze bezszwowe. W skład kolekcji wchodzi sześć nowych linii, z których każda stanowi zupełnie inną wariację na temat Belle Epoque. Znajdujemy tu zarówno bieliznę wyszukaną, pełną zmysłowych akcentów, jak i eleganckie modele stawiające na wygodę i prostotę.