Weselne dekoracje zdradzają sekrety młodej pary

Diabeł tkwi w szczegółach i wiedzą o tym wszyscy, którzy przygotowują się do ślubu i wesela. Coraz częściej Państwo Młodzi poświęcają sporo uwagi dodatkom, tak aby nie tylko cieszyły oko, ale też dopełniały swoją kompozycją miejsce wesela, a także podkreślały charakter pary oraz historię ich związku.

Pierwsze skrzypce gra oczywiście zaproszenie, to ono jest zapowiedzią i przedsmakiem wszystkiego, co nastąpi później. Może mówić wiele lub być bardzo zachowawcze, aby móc zaskoczyć gości. Kształt zaproszenia, kolor koperty, krój pisma czy jego faktura wiele mówią o Młodej Parze. Już zaproszenie może zacząć opowiadać historię, do jakiej zapraszają nas Państwo Młodzi.

Kluczową rolę odgrywają także kwiaty oraz kolorystyka. To, które gatunki kwiatów zostały wybrane oraz ich barwa wyraża gust przyszłych nowożeńców. Kwiaty często są symbolem pierwszego spotkania lub wspomnieniem pierwszego bukietu podarowanego Pannie Młodej. Kolor przewodni przyjęcia weselnego może nawiązywać do koloru koszuli przy zaręczynach.

Dekoracja sali to kolejny element, gdzie spotykamy się z indywidualnością. Dynie jako dekoracje to odzwierciedlenie deseru jaki Młodzi jedli po zaręczynach. Hortensje w donicach na wejściu to pamiątka po pierwszym urlopie. Folkowe klimaty i lekkie polne dekoracje to przejaw pochodzenia Panny Młodej. Ekologiczne plastry drewna, mech, lniane obrusy to wyraz proekologiczne nastawienia i światopoglądu Pana Młodego. A figurki na torcie ze Star Wars to ulubione postaci z filmu. Mniejsze i większe elementy, które opowiadają historie, zdradzają szczegóły z życia przyszłych małżonków.

We wszystkich dekoracjach można zawrzeć osobiste akcenty Pary Młodej. Warto to robić, gdyż to chwila niepowtarzalna i wyjątkowa, a dbałość o każdy detal cieszy oko na zdjęciach przez długie lata.

Więcej podpowiedzi jak zorganizować spersonalizowany wystrój przyjęcia weselnego można znaleźć w magazynie Wedding dostępnym w kioskach już od 26 czerwca.

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (181 głosów, średnia: 4,48 z 5)
zapisuję głos...
Komentarze
  1. Masza  5 sierpnia 2013 21:21

    Mnie pomagała przyjaciółka w ozdabianiu sali.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany