Urządzamy wnętrze na poddaszu

Spis treści:

Urządzenie poddasza to nie lada wyzwanie! Z jednej strony to doskonała szansa na uwicie oryginalnego i stylowego gniazdka, z drugiej – ryzyko, że z naszą pomysłowością przesadzimy, bo przecież wnętrze pod skosem lubi wolną i pustą przestrzeń.

 

Urządzamy wnętrze na poddaszu

Utrudnienia na jakie możemy napotkać, przy urządzaniu wnętrza pod skosami, to na pewno nierówność ścian czy niski sufit. Nie mniej jednak na poddaszu można urządzić każdą przestrzeń – pokój dzienny, salon, gabinet, pokój dziecinny czy łazienkę. Oczywiście także całe mieszkanie, jeśli tylko pozwoli nam na to powierzchnia.

 

Otwarta przestrzeń

Bardzo ważne we wnętrzach na poddaszu jest zachowanie wrażenia przestronności. Żaden z architektów nie doradziłby dzielenia tej powierzchni zbyt dużą ilością ścian, ścianek przesuwnych czy przepierzeń. No chyba, że byłyby to ruchome parawany, koniecznie wirtuozersko dobrane do stylu w jakim urządzamy wnętrze.

Ciekawym rozwiązaniem mogą okazać się za to przeszklenia (szklane ścianki działowe lub drzwi) bądź dzielenie otwartej przestrzeni za pomocą modułów funkcjonalnych. – Salon możemy na przykład doskonale oddzielić od aneksu kuchennego pomysłowym barkiem, który płynnie przeniesie nas z kuchni w stronę otwartej przestrzeni.

Dobrze zagospodarowane skosy

Przy planowaniu przestrzeni na poddaszu, najtrudniej dobrze wykorzystać powierzchnię pod samym skosem. Zawsze jest to doskonałe miejsce na schowki, regały na książki czy pomieszczenia gospodarcze, ale pod warunkiem, że każde z tych rozwiązań jest skrojone ściśle „na miarę”.

Pod skosami zupełnie bezpiecznie możemy ulokować także niewysoką kanapę – jeśli jest postawiona tyłem do ściany, wstając z niej, znajdziemy się w wyższej części pomieszczenia i unikniemy zderzenia ze skosem. Jeśli natomiast aranżujemy na poddaszu sypialnię, łóżko najlepiej postawić nogami w stronę skosu. Jeśli skos sięga jedynie do połowy wysokości, można pod nim także umieścić stół i zaaranżować jadalnię. Zmieści się tutaj także wanna – jeśli myślimy o łazience.

 

Światło na poddaszu

Jakość światła na poddaszu, tak jak w każdym innym pomieszczeniu, zależy od ilości i wielkości okien, Bywa, że poddasze jest bardziej zacienione od standardowego wnętrza, ale może być także doświetlone dużo lepiej.

Nieregularność ścian i ryzyko przytłoczenia sprawiają, że oświetlenie poddasza jest bardzo ważnym elementem aranżacji wnętrza. Jeśli sufit jest wystarczająco wysoki, można sobie pozwolić na wiszące żyrandole, jednak przy nieco niższym stropie, warto rozważyć montaż podwieszonego sufitu z halogenowym, punktowym oświetleniem. W obu przypadkach wskazane jest zastosowanie lamp bocznych, które malowniczo doświetlą zacienioną przestrzeń pod skosami.

Doskonałym sposobem na optyczne powiększenie przestrzeni są także dostępne na rynku drzwi z lustrami.

 

Optyczne sztuczki z kolorem

Jednolity kolor optycznie powiększy przestrzeń strychu. Pod skosem najlepiej sprawdzają się jasne kolory – pastele lub biel – które kolorystycznie rozświetlą nawet mocno zacienione wnętrza. Ciemne kolory sprawdzą się natomiast w dodatkach, elementach wyposażenia i dekoracjach. Warto pamiętać, że im mniej kolorów, tym większe wrażenie przestrzeni i harmonii wnętrza, dlatego dobrze jest ograniczyć się maksymalnie do trzech kolorów. Dotyczy to kolorystyki zarówno ścian, jak i podłóg.

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (188 głosów, średnia: 4,71 z 5)
zapisuję głos...