Twoje obawy, które mogą zniszczyć związek

Jesteś w  stałym związku, ale wciąż boisz się porzucenia przez Twojego partnera?  Dlaczego? Być może – podświadomie – reagujesz na to, co się stało wcześniej – nawet kilka lat temu. Prezentujemy obawy, które mogą zniszczyć związek. Przeczytaj, aby zobaczyć, czy którykolwiek z tych lęków brzmi znajomo – i co to oznacza. Pamiętaj, że jeśli przestajesz kontrolować swoje emocje, to mogą się one ujawnić i  stać się czynnikiem toksycznym Waszego związku.

obawy-w-zwiazku

1. „On mnie i tak zostawi”

Jeśli będziesz stale obawiać się, że Twój facet będzie chciał Cię zostawić  bez ostrzeżenia, to Twoje zachowanie zacznie  cechować chroniczny niepokój o wzajemną bliskość  i brak dystansu w stosunkach. Każdy z nas  – Ty i Twój partner potrzebujecie własną przestrzeń życiową.  Jeżeli ciągle bedziesz myślała, że on zamierza Cię porzucić nagle i niespodziewanie, to może dojść na przykład do takiej sytuacji,  że gdy Twój mężczyzna będzie niewinnie spędzał czas z chłopakami w piątek wieczorem w pubie, to Ty w tym czasie  wpadniesz w głęboką depresję zamartwiając się, że on właśnie Ciebie porzucił.

Taki strach można doprowadzić do unikania jakichkolwiek głębokich relacji damsko-męskich lub do mocnego przywiązania do innego człowieka, tak jak gdyby Twoje życie zależało od Niego. Obie drogi nie wróżą dobrze związkom, którch podwaliną jest tego typu myślenie i zachowanie.

 

2. „Jesteśmy zbyt blisko siebie”

Twoja wrażliwość i obawa by nie zostać zranioną w związku mogą doprowadzić do sytaucji, gdy w obawie przed odrzuceniem trzymasz swojego faceta na zbyt duży dystans. Ciągle jesteś bardzo  zajęta tysiącem spraw, niedostępna. W efekcie  bardzo niewiele czasu pozostaje na bliskość i więź z partnerem.

Ten problem sięga znacznie głębiej. Być może podświadomie sądzisz, że w istocie nie jesteś dokonała, posiadasz liczne wady.  Myślisz:  „jeśli będziemy razem zbyt blisko, to On zobaczy mnie taką, jaka jestem naprawdę, a wtedy zostawi mnie”.

 

3. „On mnie oszukuje”

On mówi, że  jedzie  w podróż służbową, a ty od razu zakładasz, że gdzieś ma romans na boku.  On przychodzi późno do domu z pracy, a Ty zadręczasz się pytaniem, czy nie został tam z powodu nowej sekretarki.  Jest to męczące dla ciebie… i dla niego. Jeśli takie myśli o jego potencjalnych związkach z innymi kobietami zdarzają Ci się zbyt często, a on nie  daje ci żadnych racjonalnych powodów ku temu, to prawdopodobnie masz zakodowaną nieufność do każdego człowieka.  Musisz nad tym mocno popracować.

 

4. „Nie jestem wystarczająco dobra dla niego”

Czy takie myśli prześladują Cię  jak  bumerang: „nie jestem wystarczająco ładna,  nie jestem zbyt seksowna, nie jestem bardzo  inteligentna,  nie jestem dość zorganizowana…” ?  Jeśli tak, to podświadomie czujesz się nieudacznikiem. Potrzebujesz partnera , który stale będzie potwierdzał Twoją wartość, abyś Ty czuła się dobrze.  To bardzo obciąża Wasz związek.

 

5. ” On nie jest wystarczająco dobry dla mnie”

On nie może nic zrobić dobrze: nieważne, czy to jest gra wstępna w łóżku czy załadowanie naczyń  zmywarki. Takie „sabotujące” myślenie jest często ochroną dla własnych niedoskonałości i braków. W tej sytuacji reagujesz  odrzucając, zanim możesz zostać odrzucona; opuszczasz zanim zostaniesz  opuszczona.  Chroniczne niezadowolenie z tego, co robi partner  motywuje do ciągłych zmian partnerów. Ale nie jest to sposób na szczęśliwy związek –  zamiast tego pokazuje tylko, w jaki sposób narzekać i oskarżać zamiast budować wzajemne realcje.

 

Co możesz zrobić, aby uciszyć swoje obawy i leki?

Jeśli rozpoznajszesz jako własną jedną  z powyższych myśli, to jest  pierwszy krok do zmiany. Wystarczy zdać sobie z nich sprawę, pamiętać, że takie myśli nie są pozywtywne dla  związku a następnie  postarać się ich pozbyć.

Jak  masz ten typ obaw, który wymieniliśmy powyżej, to z pewnością jest to ślad wcześniejszych doświadczeń, które powodują oglądanie teraźniejszości poprzez zniekształconą perspektywę przeszłości. Nie reaguj natychmiast. Daj sobie czas czas, aby uzyskać kontrolę nad swoimi myślami i uczuciami … . Postaraj się, aby aktualna emocjonalna burza przeszła, i by można było uznać, że ta sytuacja dzisiejsza ​​nie ma nic wspólnego z przeszłością. W efekcie postaraj się  zareagować w taki sposób, który jest pomocny -a nie toksyczny – dla bieżącej relacji.

 

 

 

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (225 głosów, średnia: 4,71 z 5)
zapisuję głos...
Komentarze
  1. martucha180  4 grudnia 2014 11:16

    Nie ma co się nakręcać, trzeba rozmawiać.

    Odpowiedz
  2. bbo  4 grudnia 2014 20:38

    Czasem obawy, a często urojenia.

    Odpowiedz
  3. lilkawodna  5 grudnia 2014 07:19

    Nie można przegiąć.

    Odpowiedz
  4. kataryna kiełboń  31 sierpnia 2015 16:14

    Szkoda życia na bezsensowne zamartwianie się.:)

    Odpowiedz
  5. luna341  4 marca 2016 20:22

    Czasami kobiety wmawiają sobie pewne sutuacje

    Odpowiedz
  6. Hidari11  17 kwietnia 2016 07:36

    Myśli 1 i 4 są najbardziej wyniszczające. Traci się przy nich poczucie swojej wartości. Na myśl 1 jest sposób taki, żeby zakodować sobie w mózgu solidnie, że jeśli on kocha to nie zostawi, nie ma takiej opcji, a jeśli nie kocha, to po co z kimś takim być. Na myśl 4 trzeba zrobić coś dla siebie, nauczyć się czegoś, co podwyższy naszą samoocenę, np. kurs językowy, kurs tańca, ciekawe szkolenie, nowa umiejętność, itp.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany