Suche powietrze przyczyną złej kondycji zdrowia dziecka

Częste pobudki w nocy, katar i pokasływanie w ciągu dnia mogą oznaczać, że powietrze w twoim domu jest zbyt suche. To problem pojawiający się szczególnie zimą, ponieważ to właśnie ogrzewanie mieszkań jest najczęstszą przyczyną spadku wilgotności powietrza.

Krótka lekcja usypiania naszych milusińskich

O odpowiednie nawilżenie powietrza w pomieszczeniach mieszkalnych warto zadbać szczególnie, gdy w domu przebywają małe dzieci. To właśnie najmłodsi są najbardziej podatni na działanie bodźców zewnętrznych, z którymi organizm dorosłego człowieka poradzi sobie w zdecydowanie lepszym stopniu. Suche powietrze, zatem mikroklimat panujący w mieszkaniu, znajduje się na szczycie długiej listy zagrożeń, z którymi spotykamy się na co dzień, a które mogą być groźne dla nas i naszych dzieci.

Gdy powietrze w pokojach jest zbyt suche, możemy narazić się na nocne pobudki, uporczywy katar i kaszel oraz podrażnienia skóry. Wietrzenie zimą? Tak, ale z zachowaniem zdrowego rozsądku. Gdy na dworze panują minusowe temperatury, łatwo wychłodzić mieszkanie i narazić się na przeziębienie.

Sposobem na zapewnienie odpowiedniego poziomu wilgoci w domach jest używanie nawilżaczy. By ich działanie było skuteczne, w pokojach powinna panować optymalna temperatura, tj. 20-22ºC. – Odradzamy stosowanie domowych sposobów, jak np. wieszanie mokrych ręczników na kaloryferach. Powoduje to wydostawanie się do powietrza drażniących składników proszków czy płynów do płukania, co może wywołać skutek odwrotny do zamierzonego, czyli reakcję alergiczną u domowników – tłumaczy Natalia Henczke, doradca ze sklepu Twoja-Apteczka.pl.

Wybierając nawilżacz, zwróćmy uwagę na jego funkcje. Urządzenia parowe są najtańsze, a ich działanie polega na gotowaniu wody przez specjalną grzałkę i uzyskiwaniu w ten sposób pary. Trudno więc o kontrolę stopnia nawilżenia pomieszczeń, by osiągnąć optymalny poziom wilgoci. Nieco droższe są nawilżacze działające w oparciu o ultradźwięki, które nie tylko nawilżają, ale dodatkowo – oczyszczają powietrze z zanieczyszczeń. – Ultradźwięki rozbijają cząsteczki wody, tworząc kojącą mgiełkę i polepszając w ten sposób jakość powietrza – tłumaczy Natalia Henczke.

Nasza rada: Zwróć uwagę, że nawilżacz może dodatkowo służyć do prowadzenia terapii zdrowotnych.  Dodając do wody olejki eteryczne, możesz używać go do leczenia kataru, zapalenia zatok czy chorób górnych i dolnych dróg oddechowych.

Na koniec pamiętaj – każdy człowiek dziennie wykonuje ok. 22 tys. oddechów, wdychając do organizmu nawet 20 tys. litrów powietrza. To od nas zależy jego jakość – czy będzie zdrowe, wolne od zanieczyszczeń i przyjazne dla naszych najbliższych, czy wręcz przeciwnie…

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (129 głosów, średnia: 4,32 z 5)
zapisuję głos...