Pora na szusowanie po stokach

Ferie za pasem, więc zostało jeszcze trochę czasu na ostatnie przygotowania. Wybierając się w góry, popracuj nad kondycją fizyczną i pamiętaj o wzmocnieniu odporności. To uchroni Cię przed bolesnymi, a czasem i naprawdę niebezpiecznymi kontuzjami.

Siedzący tryb życia nie sprzyja pracy nad kondycją fizyczną. Zwykle starcza nam czasu tylko na nieregularne treningi. Nie znaczy to jednak, że mamy zrezygnować z wyjazdu na narty. Odpowiednie przygotowanie do szusowania po stokach jest możliwe nawet w tak krótkim czasie. Wystarczy, że narzucimy sobie dyscyplinę i z zaangażowaniem będziemy wykonywać codzienny plan ćwiczeń. Oto kilka rad, które każdy wielbiciel sportów zimowych powinien wziąć sobie do serca.

 

Jak zadbać o ciało?

Nierozciągnięte mięśnie zwiększają znacznie ryzyko wystąpienia kontuzji. Dlatego podstawę każdego treningu powinny stanowić ćwiczenia rozciągające – szczególnie nóg i kręgosłupa. Jeśli odpowiednio wzmocnimy mięśnie brzucha,  to poprawimy stabilność podczas jazdy. Nie są to trudne ćwiczenia, więc możemy spokojnie wykonywać je w domu. Warto też pomyśleć o zapisaniu się na aerobik, lub korzystać ze steppera, a w weekendy uprawiać nordic walking lub też  biegać – to też przyniesie pożądane rezultaty.

 

Coś dla odporności

Możemy wzmocnić mięśnie, ale bez odporności dużo nie zdziałamy. Wielka szkoda, bo zamiast wypoczywać na świeżym powietrzu, będziemy leżeć w łóżku z gorączką i katarem.  Tak jak pamiętamy o pracy nad ciałem, tak zapominamy o uodpornieniu organizmu- mówi Piotr Skowroński, dyrektor Centrum Odmładzania i Odchudzania Czapielski Młyn-  Czasami w górach temperatura zmienia się bardzo gwałtownie, dlatego warto być przygotowanym na nagłe skoki temperatur.  W naszym Centrum mamy specjalne programy ułożone na potrzeby narciarzy – jak poranne kąpiele w jeziorze, połączone z seansem w saunie. Właśnie tak można zahartować organizm pod okiem specjalistów. Na co dzień wystarczy jeśli nie będziemy bać się przebywać na świeżym powietrzu oraz będziemy stosować odpowiednią dietę, ale pamiętajmy do wszystkiego trzeba być odpowiednio przygotowanym.

 

Co zatem jeść?

Dobrze przed wyjazdem zaaplikować sobie dietę wzmacniającą, której podstawą są owoce i warzywa. W trakcie wyjazdu pamiętajmy, że pozbawione konserwantów soki owocowe i cytrusy to najlepszy sposób dostarczenia organizmowi  potrzebnej dawki witaminy C. Na zmobilizowanie układu odpornościowego zaleca się nasycone antyoksydantami  brokuły, pomidory, marchewki, paprykę (szczególnie czerwoną) i oczywiście cebulę i czosnek, które mają też działanie bakteriobójcze. Delikatnie urozmaicając naszą dietę wzmocnimy  organizm na zimowe szaleństwo – podkreśla lek. med. Agnieszka Lemańczyk z Centrum Czapielski Młyn. Wzmacniająco działa również cynk, który znajdziemy w drobiu, cielęcinie i wołowinie, oraz w pestkach dyni i słoneczniku, jak i w orzechach.

Pamiętaj, że jeśli już teraz odpowiednio zmodyfikujesz dietę oraz będziesz regularnie się ruszał, zminimalizujesz ryzyko kontuzji i przeziębienia. Tak niewiele trzeba, by móc cieszyć się zimą!

 

Więcej informacji na: www.facebook.com/CentrumOdmladzaniaIOdchudzaniaCzapielskiMlyn

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (140 głosów, średnia: 4,38 z 5)
zapisuję głos...