Pierwsza randka z nowym chłopakiem – o czym musisz pamiętać

Spis treści:

Głęboki wdech, przed Tobą pierwsza randka z nowym chłopakiem. W głowie pojawiają się już tysiące scenariuszy, co do przebiegu spotkania, jak i całej znajomości. Od miłości od pierwszego wejrzenia do okropnej, niezręcznej ciszy, która będzie Wam towarzyszyć przez większość wieczoru. I chyba najgorszy z nich – spotkanie cudownego faceta, mężczyzny Twoich marzeń i brutalne odrzucenie.

randka z chłopakiem zasady

fot. ;pixabay.com

 

To normalne, że denerwujemy się przed spotkaniem z nowo poznaną osobą. Każdy na swój sposób przejmuje się przebiegiem randki i jej rezultatem. Tuż przed weź głęboki oddech i przypomnij sobie te pięć rzeczy, które powinny pomóc Ci się trochę uspokoić.

Pierwsza randka z nowym chłopakiem – 5 ważnych porad

1. Twój wybranek również jest zdenerwowany

Najprawdopodobniej tak samo jak i Ty szuka sposobów, by uspokoić swoje nerwy przez spotkaniem. Pamiętaj, że wyraził chęci, by Cię poznać, więc musiałaś mu się w jakiś sposób wydać interesująca i warta poznania. Tysiące scenariuszy to nie tylko wytwór Twojej wyobraźni – w jego głowie dzieje się dokładnie to samo! Jednak pamiętaj, że nie jest to rozmowa kwalifikacyjna, gdzie znajdziesz się pod obstrzałem pytań ze strony przyszłego szefa i na każdym kroku będziesz oceniania pod kątem przyszłego zatrudnienia. To spotkanie dwóch osób, z którego może wyniknąć ciekawa znajomość. To zupełnie normalne, że się denerwujemy, ale spokojnie – jego też zjadają nerwy.

2. Nie dasz rady kontrolować wszystkiego

Oczywiście możesz zjawić się na randce, z gotowym scenariuszem, przygotowana do odegrania swojej roli w jak najlepszy sposób, ale i tak wszystkiego nie przewidzisz. Złośliwość pogody czy też słabe poczucie humoru partnera, który nie będzie śmiał się z Twoich żartów – i cały plan legnie w gruzach. Na niektóre rzeczy nie mamy wpływu – co mam być, to będzie!

3. Wyczucie czyjejś energii jest o wiele prostsze niż Ci się wydaje

Zdarza Ci się po spotkaniu pomyśleć, że niestety byłaś taka zdenerwowana, że on nawet nie miał okazji zobaczyć, że jesteś zabawną i miłą osobą. Jedynie ciężkie stany lękowe towarzyszące Ci przez całą randkę, przekreślą szanse na kolejne wspólne wyjście. W innym przypadku Twoja energia dalej powinna być odczuwalna i pomimo różnych potknięć, powinnaś zostać odebrana pozytywnie. To znaczy – jeśli jesteś bardzo spontaniczną, wygadaną osobą, ale przez nerwy zaczęłaś się jąkać i opowiadać nudne historie, to i tak prawdopodobniej Twoja randka wróci ze spotkania będąc pod wrażeniem, że jesteś energiczną osobą – tyle że podatną na pierwszorandkowe nerwy.

4. Będziesz miała co opowiadać

Żyjesz, uczysz się, pracujesz – w każdym tym aspekcie zdobywasz doświadczenie. Tak samo jest z randkowaniem – nawet jeśli będą to nieudane spotkania, związane z wpadkami przy obiedzie, niezręcznymi sytuacjami czy obraźliwymi żartami, które usłyszałaś, zawsze jest to jakaś nauka na przyszłość. No i przede wszystkim będziesz miała mnóstwo historii to opowiedzenia swojej przyszłej miłości!

5. Jesteś tego warta

Ktoś stwierdził, że warto poświęcić dla Ciebie czas – czy to Twoja swatka, kolega, który zorganizował randkę w ciemno czy osoba, która zgodziła się na spotkanie. Nawet jeśli nie doprowadziło to do ślubu i gromadki dzieci, to jednak jest w Tobie coś, co sprawia, że ludzie nie są obojętni. Ktoś w Ciebie uwierzył, tak jak i Ty sama powinnaś uwierzyć. Każdy z nas coś w sobie ma!

Podsumowując: głęboki wdech. I wydech. Powtórz. Przy każdym oddechu pomyśl o naszych randkowych poradach, a zapomnisz o nerwach i niepewności!

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (223 głosów, średnia: 4,67 z 5)
zapisuję głos...
Komentarze
  1. luna341  18 października 2014 12:04

    Pierwsza randka ..kiedy to było 🙂

    Odpowiedz
  2. martucha180  18 października 2014 19:38

    Każdy ma to sławetne COŚ, tylko trzeba jeszcze umieć to pokazać na pierwszej randce, by zaiskrzyło.

    Odpowiedz
  3. bbo  18 października 2014 19:38

    Pierwsza randka to zawsze jakiś stres i nic tego nie zmieni.

    Odpowiedz
  4. Anita B.  19 października 2014 12:31

    Rady radami, a stresik i tak jest 🙂

    Odpowiedz
  5. lilkawodna  20 października 2014 17:56

    jak ja dawno nie byłam na randce:-).

    Odpowiedz
  6. kamisia  23 października 2014 15:11

    Hmm, też sobie przypominam ten okres, kiedy jeszcze chodziłam na pierwsze randki… Z perspektywy czasu ten stres, te motylki w brzuchu, które wtedy strasznie mi przeszkadzały, teraz wydają się bardzo miłym wspomnieniem:) Ale wtedy…? Trzeba było zastanowić się w co się ubrać, jaki makijaż, o czym możemy porozmawiać, czy mam dużo o sobie mówić czy lepiej pozostać tajemniczą? Dużo dylematów… 😉 A później i tak wszystko wychodziło spontanicznie i cały scenariusz „lądował w koszu”;)

    Ale miło to wspominam… Później miałam etap kilku pierwszych randek z mężczyznami poznanymi przez internet, jednak to już był trochę inny stres. Pewnie przez to, że dzięki początkowym rozmowom, jakie prowadziliśmy przez mydwoje, portal, już mniej więcej się znaliśmy i nie było jakiegoś takiego zaskoczenia. Ale z kolei był inny stres, czy on okaże się tym, kim myślę, czy pojawi się chemia czy nie? Jednak po 3 spotkaniach z różnymi mężczyznami etap moich „pierwszych randek” skończył się, tym trzecim okazał się mój obecny narzeczony, więc teraz trzeba szukać innych „pierwszych razów”:)

    Odpowiedz
  7. as_sa  11 listopada 2014 20:10

    Pierwsze randki zwykle są trochę stresujące, aczkolwiek nigdy nie martwię się że zapadnie cisza, bo pomilczeć razem też jest fajnie, chociaż niezręczna cisza też się zdarza 😉

    Odpowiedz
  8. Aneta  15 października 2015 16:29

    Pierwsze randki to były emocje 😉

    Odpowiedz
  9. efffciaa  4 marca 2016 22:15

    Jaki tam stresik ?! Dziewczyny to ma być przyjemność czy mordęga ? Ja mimo to , że od kilku lat jestm w stałym szczęśliwym związku bardzo miło wspominam swoje „pierwsze randki”

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany