Pasta cukrowa – domowa rewolucja w depilacji. Poznaj najlepszy przepis
Szukasz sposobu depilacji, który były nie tylko tani i niezawodny, ale także naturalny? Odpowiedzią jest pasta cukrowa, znakomity sposób znany już od wielu wieków. Rozpowszechniły do kraje arabskie, a dziś przede wszystkim służy nam przed urlopami, gdy za wszelką cenę i na dłuższy czas chcemy się pozbyć swojego niechcianego owłosienia.
Spis treści:
Depilacja pastą cukrową a depilacja woskiem – różnice
Depilacja pastą cukrową to rozwiązanie zdecydowanie lepsze od depilacji woskiem, gdyż pasta cukrowa nie podrażnia tak skóry i z powodzeniem można nią usuwać nawet włoski które mają około jednego milimetra, czego nie da się oczywiście zrobić innymi metodami.
Jednocześnie warto zauważyć że pasta cukrowa to gwarancja mniejszego bólu niż w przypadku wosku, jednak nawet ten sposób nie jest zupełnie bezbolesny. Dodatkowym plusem, jaki nosi w sobie pasta cukrowa jest oczywiście ekonomiczność. Kobiety, których nie stać na drogie preparaty z drogerii mogą wykonać taką pastę w domu, jest to łatwe i zajmuje najwyżej godzinę. Składniki które zużyjesz na pastę cukrową to zaledwie 2 szklanki cukru, ćwierć szklanki soku z cytryny, a także nieco wody, czyli również około ćwierć szklanki. Składniki należy podgrzać na niewielkim ogniu w garnku, a następnie gdy zaczną przypominać karmelową masę, należy odstawić ją do wystygnięcia. Później można używać, lecz pamiętaj by nie stosować zbyt ciepłej pasty.
Przepis na pastę cukrową krok po kroku
Składniki
Do wykonania pasty będziemy potrzebować:
* 1 szklanka cukru
* sok z połówki cytryny
* 2 łyżki wody
Wykonanie zajmuje około 15min.
Sposób wykonania
- Do rondelka wlewamy sok z cytryny i trochę cukru, kiedy zacznie się gotować należy wsypać resztę cukru, zamieszać i dodać wodę
- Mieszankę gotować na średnim płomieniu ok.10min ( dopóki bąbelki nie nabiorą pięknego złocisto-karmelowego kolorku )
- Całość powinna mieć gęstawą konsystencję niczym roztopiony miód
Sposoby na depilację pastą cukrową
Istnieją 2 sposoby na depilację pastą cukrową:
- Depilacja kuleczką
Łyżeczką nabieramy trochę pasty, wyrabiamy w dłoniach aż zrobi się plastyczna ( jak plastelina ). Kuleczkę rozprowadzamy pionowo na depilowanej powierzchni koniecznie pod włos i zrywamy już razem z włoskami. Kulę możemy użyć wielokrotnie podczas pojedynczej depilacji.
- Pasta cukrowa – Depilacja z użyciem materiału
Depilacja wygląda bardzo podobnie jak plastrami z woskiem. Przed przystąpieniem do tego sposobu należy przyszykować sobie kawałek fiseliny lub innego materiału (np. ściereczka do naczyń) i podzielić go na kilka mniejszych, prostokątnych części.
Na depilowany obszar należy nałożyć warstwę pasty cukrowej, przykryć wyciętym kawałkiem materiału, dobrze docisnąć i zerwać szybkim ruchem.
Pasta cukrowa podobno opóźnia odrastanie włosów, a także przy depilacji z jej użyciem odczuwamy dużo mniejszy ból.
Jedna wizyta na depilacji u kosmetyczki kosztuje ok. 100-150zł, za zrobienie pasty zapłacisz oczywiście dużo mniej.
Rady przydatne podczas depilacji pastą cukrową
- Jeżeli boisz się, że przypalisz swoją pastę – zdejmij ją z gazu ( zawsze może później podgrzać)
- Jeśli zrobiłaś za dużo pasty cukrowej możesz przełożyć ją do plastikowego pojemniczka, a później podgrzać w mikrofali
- Nie masz mikrofalówki? Zawsze możesz zrobić kąpiele wodne
- Jeżeli pasta nie wyjdzie Ci za pierwszym razem zawsze możesz ją po prostu… zjeść:-)
Plastry do depilacji – wszystko, co musisz wiedzieć o tej metodzie depilacji
mi nie wyszła i więcej nie próbowałam, zrobiło się chyba za gęste, ale nie wiem co tak naprawde zawiniło,
mi wyszła za którymś podejściem,depiluje mamie wąsik i sobie pachy,odrywam za pomocą jeansu..do nóg niestety nie dla mnie ,bolało jak cholerka a pachy niby delikatne miejsce a zrywam i prawie nic nie czuje.
kuleczka depiluje sie najlepeij. fakt trzeba dojsc do wprawy bo inaczej sie pooblepiamy:)
ale co to za kuleczka ma byc ?
idę po cytryny i do roboty! 😀
Ja do depilacji nóg używam depilatora, ale powiem szczerze, że zaintrygował mnie ten sposób z pastą cukrową:) wypróbuje go :)a tak poza tym to świetny artykuł – wszystko jasno opisane 🙂 bardzo przejrzysty i przyjemnie się czyta 🙂
próbowałam i wyszło 😉 ale sa minusy tego sposobu depilowania np.garnek juz do niczego sie nie nadaje, trzeba miec pociete paski materiału ( stare spodnie) albo kupic juz gotowe… jest duuuzzzoo bawienia sie z tym
Trochę bawienia jest tylko podczas sporządzania tego. Jeśli zrobisz więcej i zostawisz w lodówce to później wystarczy odgrzać i używać.
Paski materiału też nie są konieczne. Spróbuj samą kulką – sposób pierwszy z opisanych powyżej.
A garnek nie jest do wyrzucenia. Polej ciepłą wodą i rozpuści się wszystko 😉
A swoja drogą to w artykule są dwa sposoby. Jeden NUMER 1 a drugi… NUMER 1 😀
Oba są najlepsze i żaden nie chce tym drugim hehehe
Robiłam ją dzisiaj! Wyszła trochę za rzadka, ale to dlatego że dałam za dużo cytryny w stosunku do cukru. Wydepilowałam sobie całe ręce, nie bolało o dziwo!
Pastę robiłam już bardzo dawno jest mega wydajna i skuteczna. Jeśli robimy sobie depilacje przy użyciu materiału to polecam jeans bardzo fajnie wyrywa włoski 🙂
no nie wiem czy moje by wyrwała, mam grube i mocne…
Pasta podobno jest najlepsz bo wyrywa włolski razem z mieszkiem, nie urywa. Już dawno miałam chęć. Pobawię się napewno
Ciekawe ale tez czy tałam gdzies,że mozna dodatkowo dodać jeszcze miód…
no nie wiem, czy to by poskutkowało wtedy :/
Ciekawy sposób ale wymagający wprawy 😀 i anielskiej cierpliwości.
Muszę koniecznie spróbować 🙂
całkiem fajne musze wypróbować 😉
pasta cukrowa mniam 🙂
Bardzo ciekawy sposób na pewno wypróbuję 🙂
Świetny sposób i artykuł 😉 Ładnie wszystko opisane. A co do pasty, to nie znałam tej „sztuczki”. 😀 Fajne jest to , ze taką pastę się robi z trzech składników które zawsze sie znajdą w domu :3 Dziś wyprobuje 😉 Tymbardziej iz jest to tani sposob ^ ^
Pasta wychodzi mi zawsze jeśli gotuję ja na wolnym ogniu i czekam, aż zrobi się ciemnobrązowa (kolor bliższy kakao niż karmelowi).
Podstawowy błąd to przesadne spienianie pasty tak, że nie widać koloru: wtedy na ogół się przypala (i jest do wyrzucenia) lub jest zbyt rzadka (trzeba jeszcze raz podgrzać).
Na jakiej długości włoski można stosować pastę cukrową?
Zrobiłam według przepisu ale chyba się nie udała… zrobiła się za twarda
mi nie wyszła .. ;/
wow musze spróbowac
Super artykuł, wszystko opisane jasne , i przejrzyście! : ) Napewno wypróbuje!
Tak opisane bardzo dokładnie,ale to nie dla mnie.
wypróbowałam, jest świetna.
Ja też już próbowałam i jestem bardzo zadowolona:) Gorąco polecam!
Ja robiłam już kilkanaście razy depilacje pastą i za każdym razem szło mi lepiej 🙂 cudo na pachy chociaż na początku bolało 🙂 nogi też robiłam ale dużo z tym zabawy:) wolę używać materiału (w moim przypadku stare spodnie cięte na paski). Pastę nakładam nożem pod włos a ściągam odwrotnie.
jutro lecę po cytrynę, ciekawa alternatywa dla depilatora
Kilka razy próbowałam zrobić, ale za każdym razem wychodził mi świetny materiał na lizaki. W końcu poddałam się i zakupiłam podgrzewacz do wosku.
muszę spróbować;)
Mi za żadne skarby nie chce wyjść 😉
Chetnie sprobuje 🙂
Raz kozie śmierć 😉
kupna się u mnie nie sprawdziła, sprawdzę jaka jest ta
Próbowałam ją kiedyś zrobić, ale jedyne co mi się udało to przypalić garnek…
Używałam pasty kupionej w drogerii (nie róbcie tego- strata kasy!) i domowej (która niczym nie różni się od kupnej. Może tylko ceną bo za ok 200 ml zapłaciłam chyba 16 zł!) ale te sposoby u mnie się nie sprawdzają. Po takim zabiegu włoski niby mają nie wrastać a mi niestety wrastały;(
Bardzo łatwa do zrobienia pasta, a składniki każda z nas ma w domu pod ręką. A najlepsze jest to, że jak się pasta nie uda, to można ją zjeść. Nic się nie zmarnuje!
Bardzo dużo słyszałam o tej metodzie depilacji i sadząc po opiniach jest dość interesująca. Kilka razy próbowałam sama zrobić ta pastę , jednak nigdy nie udało mi się zrobić takiej jak trzeba (może to wina złych proporcji) . Ta metoda słynie , że jest bezbolesna ponieważ ta owa pasta chwyta jedynie włoski a nie skórę, no ale przecież jak wyrywamy włosy to czujemy lekkie uszczypnięcie lub ból, to zależne od wrażliwości naszych nerwów. Myślę że kiedyś spróbuję jeszcze raz bo bardzo bym chciała ją wypróbować i sprawdzić ile prawdy w tych opiniach , bo jak wiadomo ile ludzi tyle opinii 🙂 widziałam też gdzieś że można ją kupić i jest teraz łatwo dostępna , to może skusze e się na tą kupczą ? Możliwe 🙂
Jeszcze nigdy nie próbowałam tego sposobu.
używam od lat, jak dla mnie rewalcja!
Super , muszę koniecznie to spróbować 🙂